ja wam powiem tak poraz kolejny, wielu z was tak sie wypowiada o dresach bo rzadnego nie znacie i sie ich bojicie. Dresy to nie jest rzadna subkultura. Ja slucham hh od dziecka, ale slucham tez innych rodzajow muzyki, wiekszosc moich ziomkow tez sluchalo hh, nie ktorzy jakiegos tam elektro albo techno, paru nawet sluchalo metalu, no i bez guscia co sluchali :cenzura: typo manieczki itp, ale kazdy z nas zawsze chodzil a dresach, nikt nie chodzi w porach z kroczem do kostek albo w glanach itp. Dla nas zawsze to bylo smieszne, ze ludzie chca pokazac swoje argumenty, swoje przeslanie i filozofie poprzez ciuchy, to juz nie ma nic wspolnego z subkultura tylko moda. Kiedys wiecej o tym pisalem w tym temacie wiec sie powtarzac nie bede