DREDY

YamatoDamashi

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2009
Posty
47
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Smardze City
Ja mam teraz z kolei pytanie ideologiczne.

Przypomniało mi się, że kiedyś wyczytałem zaskakujące wyjaśnienie pochodzenia dreadów. Jestem do tej opinii sceptycznie nastawiony, ale kto pyta nie błądzi - liczę, że wypowie się ktoś kompetentny. Było to dość dawno, więc nie pomnę szczegółów.

Ad rem.
Trzeba się zgodzić, że rastafarianizm[sup]1)[/sup] jest religią wywodzącą się od judaizmu. I w tym kontekście powiedziane zostało, że tradycja (biblia - ?) zakazywała dawniej, aby włosów dotykało jakiekolwiek ostrze. Stąd tradycyjnie żydzi noszą brody, a rastafarianie zaplatają włosy w dready.

Myślicie, że jest w tym jakikolwiek sens, czy to taka sobie historyjka, którą ktoś na poczekaniu wymyślił i poszła w świat - a ja przypadkiem na nią trafiłem? Zetknął się w ogóle ktoś z was z tą teorią?

Szukałem dziś (pobieżnie) informacji na ten temat w google, ale nie udało mi się nic znaleźć.

[sup]1)[/sup] - nie kamieniujcie mnie za to sformułowanie, użyłem go tylko dla wygody budowania tezy
 

SoulJAH

Nowicjusz
Dołączył
9 Sierpień 2009
Posty
141
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Z opieki
...i jest to prawidłowe prawdziwe pochodzenie dreadów. Mają jednak inny początek, a dokładnie dawno dawno(dużo wcześniej przed ur. Jezusa) temu już nosili rdzenni afrykanie, to od nich właśnie "jamajczycy" skopiowali dready. Miały one oznaczać grzywe lwa i budzić strach przed niewolnikami Babilonu.
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
To co napisałeś SoulJah to każdy wie, jednak nijak ma się to do tego co napisał Yamato.
Ja osobiście się z tym nie spotkałem, w zadnej książce ani artykule. Co do treśi tego to pierwsze co mi poraziło w tym, to RastafariaNIZM (nie powinno się uzywać w stosunku do rastafai końcówek IZM - chyba wiadomo dla czego?!). Inną sprawą jest to, że relgia Rastafari w czystej postaci z jaką ma sie doczynienia na jamajce, ma najwięcej wspólnego właśnie z judaizmem (chociaz specem od tych spraw nie jestem). Ale totaj jak dla mnie kończy sie sens tej wypowiedzi. Zydzi noszą pejsy i brody, ale włosy obcinają więc to ma się nijak do "niedotykania włosów przez żadne ostrze". W życiu też sie nie spotkałem z taką informacja o żydach (a ostatnio trochę filmów dokumentalnych o historii żydów oglądałem). A gdyby nawet to nie łączyłbym tego w żaden sposób z tradycją noszenia dreadów przez Rastafarian.
 

wielkieboom

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Katowice
Miałam kiedyś jednego dreda hyyy xd ale mi odpadł bo był doczepiany :| więc sobie darowałam. Ale tak na poważnie to nigdy bym sobie nie zrobiła na całej głowie, bo umiem sobie wyobrazić jakie jest męczące dbanie o nie, aby był jakiś ład na głowie:D Fakt faktem dredy wyglądają :cenzura:;P
 

synthetic_kid

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2009
Posty
6
Punkty reakcji
0
Miasto
Warszawa
Ja też nie przepadam za naturalnymi dredami. <_< Po pierwsze dlatego, że żeby ładnie wyglądały trzeba je często poprawiać, doszydełkowywać czy jakkolwiek się to nazywa, a po drugie: co jak się znudzą? Cięcie! Bezsens totalny. Dlatego dobrą alternatywą są dla mnie dredy "czasowe" - syntetyczne. Można je zdjąć kiedy się chce, nie niszczą włosów i w ogóle cud miód! :sexy:
 

moniis

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2009
Posty
2
Punkty reakcji
0
dready są super, bardzo mi się podobają szczególnie u dziewczyn cieńsze u chłopaków te nieco grubsze.:)) sama mam kilka dredów.:)) ból przy robieniu był masakryczny, ale warto było.:)))
bless!
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
Dredy syntetyczne, zdejmowane przed snem itd moze i są ok. Ale raczej nie wiele mają wspólnego 3 różowe dready przyczepiane do głowy co rano z kulturą reggae.
 

synthetic_kid

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2009
Posty
6
Punkty reakcji
0
Miasto
Warszawa
Dredy syntetyczne, zdejmowane przed snem itd moze i są ok. Ale raczej nie wiele mają wspólnego 3 różowe dready przyczepiane do głowy co rano z kulturą reggae.

Nie zdejmuje się ich bynajmniej przed snem. ;)
Temat dotyczy dredów, trafiłam nań przez wyszukiwarkę. Dopiero teraz zauważyłam, że jest on częścią składową większego tematu, czyli jak mówisz - dot. kultury Reggae.
Musicie mi zatem jakoś wybaczyć tę niepasującą tutaj wypowiedź :D
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
Wypowiedź jak najbardziej była pasująca, bo odnosiła się do dreadów, taki był topic.
Z tym, że tak jak pisałem to do ogólnej dziedziny w której się znajduje czyli Reggae już mniej :)
Bless
 

Destruction5

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2009
Posty
81
Punkty reakcji
1
Taakkk... Ja mam jednego Z tyłu pod włosami i same kłopoty. Często noszę kucyka i dred się wygina we wszystkie strony nie jestem w stanie do wyprostować niczym prócz szydełka, a tego robić nie lubię. Z chęcią zrobiłabym sobie całą głowę ale mam za mało i za cienkie włosy.

I Do tych którzy planują! Zastanówcie się najpierw ile macie włosów na głowie i czy one to wytrzymają! przy cienkich i łamliwych włosach dredy nie są dobrą opcja, wlosy w środku mogą się przerywać i dredy odpadać. Mój biedaczyna sie przerwał w połowie ale doszydełkowałam i jest :) Bless!

Co do syntetyków? Nie jestem ich zwolenniczką jak dredy to z moich włosów.
A co sądzicie o doczepieniu dredów z naturalnych włosów?
 

TinuSs

Nowicjusz
Dołączył
9 Listopad 2008
Posty
206
Punkty reakcji
3
Miasto
Utopia
Kocham chłopaków z dredami. Bardzo ładnie wyglądają. Faktycznie takie osoby są odbierane pozytywnie, przynajmniej przez mnie. Bo taka babcia jak zobaczy to wzniesie ręce do Boga i powie że koniec świata ; )
Nie podobają mi się natomiast dredy u dziewczyn. Nie wiem sama czemu. Ewentualnie jakiś pojedynczy z tyłu.
Sama nie chciałabym ich mieć.
 
R

Reuben

Guest
ludzie!
dready nie mają wyglądać pięknie to po pierwsze;)
po drugie-nie można mieć od razu batów do kolan bo to się mija z sensem trochę...
ja swoje zrobiłam ponad 4 lata temu i były krótkie, teraz już oczywiście urosły... ale cieszę się że przetrwałam najgorszy okres.

Taakkk... Ja mam jednego Z tyłu pod włosami i same kłopoty. Często noszę kucyka i dred się wygina we wszystkie strony nie jestem w stanie do wyprostować niczym prócz szydełka, a tego robić nie lubię. Z chęcią zrobiłabym sobie całą głowę ale mam za mało i za cienkie włosy.

I Do tych którzy planują! Zastanówcie się najpierw ile macie włosów na głowie i czy one to wytrzymają! przy cienkich i łamliwych włosach dredy nie są dobrą opcja, wlosy w środku mogą się przerywać i dredy odpadać. Mój biedaczyna sie przerwał w połowie ale doszydełkowałam i jest :) Bless!

Co do syntetyków? Nie jestem ich zwolenniczką jak dredy to z moich włosów.
A co sądzicie o doczepieniu dredów z naturalnych włosów?



ale bzdury piszesz :p:p
ja też mialam cienkie włosy, nawet bardzo i wyszło mi prawie 60 dreadow czyli dość dużo i jakoś nosze je już 4 lata i problemow nie mam... wszystko zalezy od dreadmakera i tyle :]:)
 

Destruction5

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2009
Posty
81
Punkty reakcji
1
ja mówię o sobie. Widzę ile włosów zabrał mi jeden więc nie robię więcej. A ja problemy mam bo jak napisałam przerywają mi się włosy, a koleś który robił go robił na same dobre opinie i ludzie są zadowoleni więc nie mów ze nie zależny od włosów... ale owszem wykonanie tez ma wpływ na to jak to będzie wyglądać.
 
R

Reuben

Guest
heh to trochę dziwna sytuacja...
jeszcze sie nie spotkalam z czyms takim <_< wspolczuje
 

Mhmm...

Nowicjusz
Dołączył
6 Marzec 2010
Posty
2
Punkty reakcji
0
Ja mam takiego problema zapuszczam włoski tak 25cm na dredki zamierzam je zrobić od dawna teraz mam jakieś 12cm.
Ale przechodzę do rzeczy otóż niedługo idę do gimnazjum i tam nie ma żadnej osoby w dredach!?
Boję się że mnie pobiją itp za dredy a że te gimnazjum ma zachowanie średnie dlatego się boje!!
Co mam zrobić
 

Destruction5

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2009
Posty
81
Punkty reakcji
1
Najlepiej się nie przejmować opiniami innych. A skoro się boisz to nie wiem czy jesteś tak do końca przekonany do tych dredów. Dlaczego mają cię bić? Bo masz inną fryzurę? od samego początku pokazuj się z jak najlepszej strony jednocześnie będąc sobą (przypadkiem się nie podlizuj). Polubią cię i zapomną ze wyglądasz inaczej.
Poza tym dredy wywołują chyba bardziej ciekawość niż agresje u innych, przynajmniej ja się z takimi przypadkami spotykam, każdy pyta jak to się robi jak to się myje i chyba najbardziej drażniące pytanie czy tam są robaki ^^ :D
 

Mhmm...

Nowicjusz
Dołączył
6 Marzec 2010
Posty
2
Punkty reakcji
0
No mam nadzieje że tak będzie jestem do dredów przekonany na maksa tylko tylko oto chodzi że w tej szkole jest kilka debili którzy jak mnie zobaczą to od razu krzesłem <_< Ale jakoś to będzie :)
 

petroniusz

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2010
Posty
19
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
o-c
16 cm to krótki wyjdzie, takie jeżykowate ale bardzo fajne są ;) ja sb robię w sobotę (włosy ma takie do łopatek, :p ) i się nastwiłem, że będą krótkie...ale opaska na głowę i jest cudo :p Oczywiście ja takich ludzi odbieram mega pozytywnie, ale niestety niektórzy uważają że zaraz muszą mieć dreadowcy wszy czy inne cuda. Ale to nic, po prostu trzeba bardziej dbać ;)

Te_
 

Karol Marley

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2010
Posty
315
Punkty reakcji
6
Wiek
34
Jak uważajcie dredy rosną ,rosną nieco wolniej ,ewidentnie wolniej czy może wręcz wcale?Mi przez pierwszy rok przybyło na całej bani jakieś 1.5cm (technika tapir + szydło).W tym tempie dredlocki jak Damian Marley będę miał za 30 lat ale co tam ;)
Lepiej robić grube zwłaszcza na długich włosach ,takie cienkie mogą w całości się rozplątać czy nawet po jakimś czasie ...odpaść jak to miało miejsce u mojej koleżanki.Co do sensowności robienia kilku dredów hmmmmm cała bania rox ,ale jak już to crusty polecał bym.
 

Destruction5

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2009
Posty
81
Punkty reakcji
1
włosy rosną normalnie! Wiadomo jednak ze jak odplatasz to je skracasz. ja odplatam dość często i szybko mi rosną. :) każdemu włosy rosną w innym tempie, niektórym szybciej a niektórym wolniej. Marley pewnie był z tych pierwszych. A przecież nie musisz mieć takich jak on, krótkie też są fajne. najlepsza długość dredów to chyba...tak do łopatek . :)
 
Do góry