Jak czasem czytam posty takich cudaków jak
miedziak52 to mam niezły ubaw %)
1. właśnie najlepiej jest zacząć ćwiczyć w wieku 14 lat wtedy kiedy jest najwyższy poziom GH ważne aby nie obciążać kręgosłupa czyli odpadają ćwiczenia siłowe w grę wchodzą jedynie te rozwojowe (siady ze sztanga, martwy itd. odpadają) to wiek gdzie można świetnie wykorzystać poziom GH (Grow Hormon – hormon wzrostu) z wiekiem jego poziom spada
2. niby dlaczego mamy/mają nie korzystać z siłowni domowych czy tez tych „piwnicznych” ?? generalnie chodzi oto aby zawsze ćwiczyć z asekuracja osobiście byłem świadkiem jak w profi klubie pewien „sezonowiec” który najwyraźniej wiedział więcej niż wszyscy spuścił sobie na twarz hantla podczas wyciskania, sam zaczynałem ćwiczyć właśnie w takiej siłowni i jak na razie nie narzekam na jakieś akcje
a nie ćwiczę od dziś
3. „rozpisze” jak to nazwałeś powinno się średnio zmieniać co 3 miesiące aby „bombardować” mięsnie zmianami aby nie uległy „przyzwyczajeniu”
4. no chociaż jedną rzecz napisałeś mądra aczkolwiek nie do końca fakt faktem jest taki że rozgrzewka to PODSTAWA „zdrowego” treningu niezależnie czy to trening Karwio czy masowy czy siłowy bez znaczenia rozgrzewka powinna być zawsze zmniejsza ona ryzyko kontuzji i poprawia krążenie co sprawia że mięśnie lepiej reagują podczas treningu właściwego, można tez stosować maści rozgrzewające np. BEN-GAY intensywnie pachnie
bądź tez NEO-CAPSIDERM dla twardszych zawodników
dlatego że potrafi nieźle piec w miejscu stosowania kiedyś była taka maść ABC ale ja wycofali efekt taki jak by miejsce było przypalane ogniem
dawała nieźle po garach ale to stare dzieje już jej niema wycofali ja niestety…
5. z tym rozciąganiem to są sporne zdania z tego względu że ma się to w dwojaki sposób a mianowicie
- miesień rozciągnięty jest lepiej ukrwiony i szybciej się teoretycznie rozwija trudniej o kontuzje
-miesień nierozciągnięty ma większą gęstość, co sprawia ze jest o wiele silniejszy
podsumowując jeśli ktoś uprawia trójbój siłowy to z własnego doświadczenia wiem że nie należy przesadzać z rozciąganiem najlepiej się rozciągać delikatnie w dni wolne od treningu i nie te partie które mamy trenować czyli nie rozciągamy nóg gdy mamy je trenować na drugi dzień itd. natomiast jeśli ktoś bardziej przykłada wagę do definicji mięśni to wskazane jest lekkie rozciąganie ćwiczonej partii po treningu
mam nadzieje że komuś pomogłem
po więcej pytań i odpowiedzi zapraszam na FKS