YoMan
Narcyz :)
Dawniej myślałem ze mogę być jedynie z dziewczyną którą pokocham itd... znane są takie tematy na forum, "ta jedyna" itd.
Doświadczenie mnie nauczyło, ze nie ma tej jedynej, nie ma miłości.
Potem zacząłem się rozwijać, wtedy poznawałem dużo dziewczyn, nie ważne było czy mi się podobała czy nie. Nie to ze podchodziłem do brzydkich dziewczyn, ale do mniej atrakcyjnych.
Następnie przerzuciłem się tylko na atrakcyjne.
No i teraz takie moje spostrzeżenia, kiedy było najlepiej.
Samego początku mi się nie chce komentować... nieudacznik i tyle.
Następnie chciałem się rozwijać, dożo doświadczenia w krótkim czasie, to było dobre, bo miało efekty, przestałem się bać dziewczyn. Zacząłem podchodzić do coraz ładniejszych. Z ładniejszymi już było ciekawiej, ale to nie o tym historia.
W tej chwili wróciłem do 2 etapu, czyli poznaje również mniej atrakcyjne dziewczyny (nie brzydkie, ale mnie atrakcyjne).
Pewnie się zapytacie czemu. Jest kilka powodów, mało jest ładnych dziewczyn (głupi powód) , lubię mieć kontakt z kobietami ich towarzystwo.
A także z takich znajomości wynosi się wiele korzysci, np na moim przykładzie.
Jak wiadomo dziewczyny maja znajome, gdy takowe idą do klubu, baru, na jakaś imprezę, zdarza się ze chce iść z jakimś chłopakami. Wtedy telefon do mnie, ja idę sam, albo biorę kumpli i już jest zabawa. Z tym ze idąc na taka imprezę, nie dość ze poznaje się koleżanki tej dziewczyny, (które mogą być naprawdę ładne). To jeszcze dużo łatwiej jest kogoś poderwać, a dziewczyny jeszcze będą pomagać.
Dziewczyna idzie na wesele, albo coś w tym stylu. jak masz z nią dobry kontakt jesteś zaproszony, czyli impreza za darmo.
Ostatnio daje korepetycje z matematyki. Nie muszę dawać ogłoszeń, bo moje koleżanki mówią swoim koleżankom itd... dzięki temu daje korepetycje i poznaje nowe osoby, a na korepetycjach jest kolejne pole do popisu .
Obecnie mam propozycje, na darmowe nauki tańców towarzyskich, m.in Walca Wiedeńskiego, ponieważ dziewczyna chce pokazać to w szkole, i chce bym był jej partnerem, żebyśmy się zbliżyli, co i tak nie nastąpi.
Wiecie ile doświadczenia można zdobyć przez takie coś ? Mnóstwo. a ile znajomych? Dzięki temu mam całkowite swobodę podczas rozmawiania z kobietami.
Ja właśnie prowadzę spis znajomych z informacjami o nich, żeby się nie mylić.
Nie wiem jakie jest wasze zdanie, mogę je znać, jednak swojego nie zmienię, bo tak mi jest dobrze.
Dzięki temu każdy wieczór mogę mieć zajęty i się nie nudzić
Pewnie niepotrzebnie to napisałem, ale chciałem podzielić się przemyśleniami
Jestem pewien ze kiedyś, jak już zdobędę naprawdę dużo doświadczenia, będę miał same atrakcyjne znajome
Doświadczenie mnie nauczyło, ze nie ma tej jedynej, nie ma miłości.
Potem zacząłem się rozwijać, wtedy poznawałem dużo dziewczyn, nie ważne było czy mi się podobała czy nie. Nie to ze podchodziłem do brzydkich dziewczyn, ale do mniej atrakcyjnych.
Następnie przerzuciłem się tylko na atrakcyjne.
No i teraz takie moje spostrzeżenia, kiedy było najlepiej.
Samego początku mi się nie chce komentować... nieudacznik i tyle.
Następnie chciałem się rozwijać, dożo doświadczenia w krótkim czasie, to było dobre, bo miało efekty, przestałem się bać dziewczyn. Zacząłem podchodzić do coraz ładniejszych. Z ładniejszymi już było ciekawiej, ale to nie o tym historia.
W tej chwili wróciłem do 2 etapu, czyli poznaje również mniej atrakcyjne dziewczyny (nie brzydkie, ale mnie atrakcyjne).
Pewnie się zapytacie czemu. Jest kilka powodów, mało jest ładnych dziewczyn (głupi powód) , lubię mieć kontakt z kobietami ich towarzystwo.
A także z takich znajomości wynosi się wiele korzysci, np na moim przykładzie.
Jak wiadomo dziewczyny maja znajome, gdy takowe idą do klubu, baru, na jakaś imprezę, zdarza się ze chce iść z jakimś chłopakami. Wtedy telefon do mnie, ja idę sam, albo biorę kumpli i już jest zabawa. Z tym ze idąc na taka imprezę, nie dość ze poznaje się koleżanki tej dziewczyny, (które mogą być naprawdę ładne). To jeszcze dużo łatwiej jest kogoś poderwać, a dziewczyny jeszcze będą pomagać.
Dziewczyna idzie na wesele, albo coś w tym stylu. jak masz z nią dobry kontakt jesteś zaproszony, czyli impreza za darmo.
Ostatnio daje korepetycje z matematyki. Nie muszę dawać ogłoszeń, bo moje koleżanki mówią swoim koleżankom itd... dzięki temu daje korepetycje i poznaje nowe osoby, a na korepetycjach jest kolejne pole do popisu .
Obecnie mam propozycje, na darmowe nauki tańców towarzyskich, m.in Walca Wiedeńskiego, ponieważ dziewczyna chce pokazać to w szkole, i chce bym był jej partnerem, żebyśmy się zbliżyli, co i tak nie nastąpi.
Wiecie ile doświadczenia można zdobyć przez takie coś ? Mnóstwo. a ile znajomych? Dzięki temu mam całkowite swobodę podczas rozmawiania z kobietami.
Ja właśnie prowadzę spis znajomych z informacjami o nich, żeby się nie mylić.
Nie wiem jakie jest wasze zdanie, mogę je znać, jednak swojego nie zmienię, bo tak mi jest dobrze.
Dzięki temu każdy wieczór mogę mieć zajęty i się nie nudzić
Pewnie niepotrzebnie to napisałem, ale chciałem podzielić się przemyśleniami
Jestem pewien ze kiedyś, jak już zdobędę naprawdę dużo doświadczenia, będę miał same atrakcyjne znajome