Dlaczego mężczyzna i kobieta nigdy się nie dogadają?(a jednak oczy!)

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Nie będę tego kontynuować.

Jesłi chodzi o temat


Maxine napisał:
Rozstanie jest ostatecznością. Niekiedy bywa ucieczką.
Jest łatwiejszym rozwiązaniem.Naprawienie relacji wymaga sporego wysiłku-ja to wszystko przerobiłam i udało się- a było cholernie trudno.Rozumiem więc tych wybierających ucieczkę-można zacząć życie od nowa ,z nowym partnerem -dobrze jesli chociaż pamiętając o błędach(własnych)z przeszłości -inaczej nowy związek wcale nie będzie lepszy i z czasem znowu wszystko zacznie się psuć.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Nie da się zacząć życia od nowa, skoro pewne decyzje ciągną się za człowiekiem aż do jego śmierci.
 

H.Joanna56:)

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2012
Posty
478
Punkty reakcji
19
Z badań, które jako wstęp zaproponowała sawanna wynika, że mężczyźni, poza problemem z kreatywnością, mają także słabą wyobraźnię. Czasami więc nie chodzi o zrozumienie konkretnego mężczyzny, ale o zaakceptowanie tego, że taki "problem" mają.
Bo co powiedzieć o mężu i ojcu, który staje przed żoną i stwierdza "byłaś moim najlepszym przyjacielem, ale zakochałem się i muszę odejść"?
W swojej wyobraźni wykreował cudowny obrazek z nią w roli głównej i jak dziecko w to uwierzył.
Efekt - ani tamta, ani ta!!!
Można to zrozumieć?
 

Pestka_

Bywalec
Dołączył
4 Lipiec 2013
Posty
142
Punkty reakcji
46

Bo co powiedzieć o mężu i ojcu, który staje przed żoną i stwierdza "byłaś moim najlepszym przyjacielem, ale zakochałem się i muszę odejść"?
Nic nie powiedzieć. Dać w ryj tak, żeby zadzwoniło i otworzyć mu szeroko drzwi, żeby się w nie zmieścił w razie problemów z wyrobieniem zakrętu.
mężczyźni, poza problemem z kreatywnością, mają także słabą wyobraźnię. Czasami więc nie chodzi o zrozumienie konkretnego mężczyzny, ale o zaakceptowanie tego, że taki "problem" mają.
Nie cierpię wrzucania wszystkich do jednego wora. Z jakimi elementami się zadajecie - tak macie. Głowa jest od myślenia.
To samo w drugą stronę.
 

ZlodziejNickow

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2013
Posty
116
Punkty reakcji
6
Pestka_ napisał:
Nic nie powiedzieć. Dać w ryj tak, żeby zadzwoniło i otworzyć mu szeroko drzwi, żeby się w nie zmieścił w razie problemów z wyrobieniem zakrętu.
Mimo, żem facet, to się zgadzam. Mimo wszystko, powinno się ponosić odpowiedzialność za związek i rodzinę, a nie znaleźć inną i uciekać za sobą.

Co do tematu - ja z dziewczyną się świetnie dogaduję :). Myślę, że tu nie chodzi o różnice płci, lecz charakterów. Może się trafić dwóch facetów, którzy się zagryzą, a dużo też jest związków z kilkudziesięcioletnim stażem. Nie można tak wszystkiego generalizować, bo na to, czy się z kimś dogadujemy ma wpływ dużo czynników.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
H.Joanna56:) napisał:
mają także słabą wyobraźnię.
No nie koniecznie-niektórzy mają ją zbyt rozwiniętą.Mój partner jest bardzo zazdrosny,wszędzie snuje wizje,których nie ma-po części to moja wina,jednak powinien w końcu zacząć ufać,zapomnieć.Jest niestety pamiętliwy jak baba.
 

ZlodziejNickow

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2013
Posty
116
Punkty reakcji
6
sewanna napisał:
Mój partner jest bardzo zazdrosny,wszędzie snuje wizje,których nie ma-po części to moja wina,jednak powinien w końcu zacząć ufać,zapomnieć.Jest niestety pamiętliwy jak baba.
Kwestia właśnie dogadania i pogodzenia się ze słabostkami partnera. Ja też jestem zazdrosny. To chyba taki charakter facetów, strasznie nie lubimy, kiedy ktoś się kręci koło naszego "łupu". Miła jest dla nas myśl, że to my jesteśmy ci jedyni, że to bez nas nie możecie się obyć i że tylko my wam wystarczamy. Dawajcie facetom do zrozumienia, że są dla Was najważniejsi i nikogo innego nie chcecie, a zazdrość przejdzie ;).
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
ZlodziejNickow napisał:
naszego "łupu".
Lub własności-a tak nie lubię być traktowana(sprawdzanie telefonu strasznie wnerwia-w ogóle nie mam prywatności)-jeszcze gorsze jest obracanie po fakciie wszystkiego w żart.
 

ZlodziejNickow

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2013
Posty
116
Punkty reakcji
6
sewanna napisał:
sprawdzanie telefonu strasznie wnerwia-w ogóle nie mam prywatności
No fakt, to już przesada. Sprawdzanie czegokolwiek - telefonu, mejla, fejsbuka, portfela czy torebki - to przesada. Ja znam hasła do kont swojej dziewczyny, ona zna moje, ale nie sprawdzamy się nawzajem. To jest oznaka zaufania. Jeśli mnie np. spyta o czym gadałem z jej koleżanką to jej bez problemu powiem. Bez żadnego niemiłego wydźwięku. Po prostu nie mam przed nią tajemnic. Ale gdyby sama węszyła - byłby problem. Sprawdzanie - to chorobliwa zazdrość. Zastanowiłbym się nad takim związkiem, bo jeśli już teraz jest to dla ciebie wnerwiające i nie potraficie tutaj dojść do kompromisu, to może się to przeobrazić w coś gorszego.

Co do łupu - mówiłem o tym oczywiście żartobliwie ;). Nie wiem jak Cię twój facet traktuje, każdy związek to osobny przypadek. Ale mężczyźni strasznie lubią uczucie "wyjątkowości" i bycie tym jedynym, któremu się udało Ciebie poderwać. To nie jest nic złego, ot po prostu taka wrodzona cecha. Tak jak kobiety lubią ładnie wyglądać i być podziwiane :).
 

Bal_lerina

Nowicjusz
Dołączył
5 Grudzień 2011
Posty
183
Punkty reakcji
1
Miasto
polska
sewanna napisał:
naszego "łupu".
Lub własności-a tak nie lubię być traktowana(sprawdzanie telefonu strasznie wnerwia-w ogóle nie mam prywatności)-jeszcze gorsze jest obracanie po fakciie wszystkiego w żart.
Dla mnie idealna jest sytuacja, gdy korzystamy ze swoich telefonów swobodnie - nie szpiegujemy, ale kiedy mój się rozladuję, mogę bez stresu skorzystać z jego. Jak będize chciał coś ukryć to będize usuwal, albo ustawi kod dostępu dla wybranego odbiorcy.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
ZlodziejNickow napisał:
Po prostu nie mam przed nią tajemnic
Widzisz-ja kiedyś miałam ,więc zaufanie jest nadszarpniętę.Mimo wszystko to denerwuje.



ZlodziejNickow napisał:
Zastanowiłbym się nad takim związkiem,
Czasy zastanawiania się mam już za sobą-jego postawa jest wynikiem moich czynów,więc teraz muszę godzić się z sytuacją.
 

ZlodziejNickow

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2013
Posty
116
Punkty reakcji
6
sewanna napisał:
więc teraz muszę godzić się z sytuacją.
Jeśli to Twoja wina, to fakt, ale związek to nie jest kontrakt, który podpisuje się na początku i potem wypełnia przez 50 lat. Jeśli jest jakiś problem, to wg mnie należy go jak najszybciej wyjaśnić - nie wiem, przeprosić, pogadać, zaproponować kompromis. Jeśli masz zamiar z nim żyć długo i szczęśliwie to nie powinno się zostawiać takich małych "zadrapań" związku, bo nie leczone mogą zacząć się psuć ;). Ja z takim założeniem od 4 lat jestem szczęśliwym partnerem pewnej wspaniałej kobiety.
 
0

03092010

Guest
ZlodziejNickow napisał:
mężczyźni strasznie lubią uczucie "wyjątkowości"
A ja od dawna zastanawialam sie co ja robie zle... ZlodziejNickow jednym stwierdzeniem dales mi odpowiedz.
 

ZlodziejNickow

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2013
Posty
116
Punkty reakcji
6
Hm, mi sie zawsze zdawało, że każda osoba chciałby od partnera potwierdzenia, że jest się tym jedynym naj naj naj i w ogóle :D. Oczywiście nie należy przesładzać, ale wystarczy czasem miłe słówko, jakiś gest (śniadanie do łóżka, masaż) które pokażą, że to co robimy, robimy tylko dla tej jedynej osoby. Zachowania które pokażą, iż ta jedyna osoba jest dla nas najważniejsza i zależy nam na jej humorze, zdrowiu, samopoczuciu. Może jestem romantykiem, ale nie wystarczy wiele :). Wyżej wymienione śniadanie do łóżka to przecież kilka minut roboty. A efekt jaki przyjemny :)
 
0

03092010

Guest
ZlodziejNickow napisał:
Zachowania które pokażą, iż ta jedyna osoba jest dla nas najważniejsza
Sa dwie osoby dla ktorych tak sie staram: coreczka i ja sama :D Dlatego mezczyzna bedacy obok mnie musi radzic sobie sam. Jak to w zyciu kazdy przeciez, prawda :)
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
ZlodziejNickow napisał:
śniadanie do łóżka
Pod warunkiem,że kuchnię też posprzątasz po tym przygotowaniu śniadanka-inaczej, gdy kobieta do niej wejdzie czar pryska :122:
 
Do góry