[Diva ziomek] Ziomkowe Treningi
- Thread starter diva ziomek
- Rozpoczęty
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Ale trochę mi się tłuszczyku zawiesiło na klacie 
Zastanawiam się czy budować masę i likwidować tłuszcz, czy budować mase na maxa a dopiero na wiosne redukować?
Redukcja - ostre aeroby w DNT
Zastanawiam się czy budować masę i likwidować tłuszcz, czy budować mase na maxa a dopiero na wiosne redukować?
Redukcja - ostre aeroby w DNT
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Nie no teraz ok jak ćwicze ale jak miałem przerwe od treningów i jeszcze ta choroba to już całkiem dieta się zaczęła sypać. Znowu na mnie w szkole dziwnie patrzą jak wyciągam michę z żarciem
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Nie no nie jest źle, ogólnie większość przyzwyczajona a jak ktoś się krzywo patrzy jak jem to ja się na niego bardziej krzywo patrze i jest ok
Tak w ogóle to jakiś czas temu kupiłem Gain Bolic'a ale tylko strata kasy, tanie ale straszny syf, a do tego teraz lece na samych białkach (ostrowia) i musze komuś to sprzedać, mam nadzieję, że kuzyn odkupi Rewelacyjny suplement to dla mnie profi whey mass, odstrasza tylko cena
Tak w ogóle to jakiś czas temu kupiłem Gain Bolic'a ale tylko strata kasy, tanie ale straszny syf, a do tego teraz lece na samych białkach (ostrowia) i musze komuś to sprzedać, mam nadzieję, że kuzyn odkupi
Rewelacyjny suplement to dla mnie profi whey mass, odstrasza tylko cena
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Nareszcie!!
Po ciężkich staraniach uzgodniłem z nauczycielem wfu, żebym zamiast normalnie ćwiczyć, chodził na wf
Ostatnio coraz mniej czasu, jak już pisałem wcześniej przygotowania do matury itp. dlatego mam nadzieję, że rozumiecie, że nie aktualizuje DT
Po ciężkich staraniach uzgodniłem z nauczycielem wfu, żebym zamiast normalnie ćwiczyć, chodził na wf
Ostatnio coraz mniej czasu, jak już pisałem wcześniej przygotowania do matury itp. dlatego mam nadzieję, że rozumiecie, że nie aktualizuje DT
skalpel1992
Bywalec
NO myślę że każdy Cie rozumie ja tez nie mam wgl na nic czasu i dt też nie aktualizuje a treningi się toczą
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Dodam info o moich ostatnich treningach
Jak już wyżej wspomniałem, na siłke też chodzę w szkole (.....y sprzęt).
We wtorki mam tylko jedną lekcję, więc ćwiczę tylko nogi lub nogi i barki a klate i łapy po południu/wieczorem w domu.
Jak myślicie, taki trening może być?
Jak już wyżej wspomniałem, na siłke też chodzę w szkole (.....y sprzęt).
We wtorki mam tylko jedną lekcję, więc ćwiczę tylko nogi lub nogi i barki a klate i łapy po południu/wieczorem w domu.
Jak myślicie, taki trening może być?
skalpel1992
Bywalec
Ale jak to wygląda bo nie do końca zrozumiałem
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
No chodzi o to że jest taki jakby Split, tylko że podzielony na rano i wieczorem.
Rano np. dolne partie ćwiczę a wieczorem górne. Inaczej nie potrafię wyjaśnić
Rano np. dolne partie ćwiczę a wieczorem górne. Inaczej nie potrafię wyjaśnić
skalpel1992
Bywalec
NO można i tak tylko pamiętaj podbić węgle po tych treningach np jakis banan k:
k:
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Witam wszystkich
Mam kilka pytań do speców i nie tylko. Przez to budowanie masy trochę się załuściłem. Raczej nie przez złą dietę, bo jak tylko mogłem to trzymałem, ale raczej nie niedosypianie. No mniejsza z tym.
Jestem zielony w kwestii spalania tłuszczu (jedynie co przeczytałem albo usłyszałem, bo nigdy się nie odchudzałem). No i tutaj pytanie: Jaki jest wg. was najlepszy i najbardziej sprawdzony sposób na zrzucenie tłuszczu i wyrzeźbienie (delikatnie) mięśni brzucha. Zaznaczam, że idealny sześciopak mi nie jest potrzebny
Mam w planach ćwiczyć 3xtyg i jogging 2xtyg albo na odwrót. A do tego mam w planach zapisać się na tenisa i grać raz w tygodniu w krytej hali. Do tego myślę nad kupieniem kreatyny 1.Żeby też coś mięście szły w góre 2.Po ostatniej przerwie nie mam pompy na treningach. Chyba że ma ktoś lepszy pomysł na mięśnie i pompe treningową niż jabłczan. Dodam że przez ostatnie 2 miechy nie brałem supli, sama diete i witaminy
Mam kilka pytań do speców i nie tylko. Przez to budowanie masy trochę się załuściłem. Raczej nie przez złą dietę, bo jak tylko mogłem to trzymałem, ale raczej nie niedosypianie. No mniejsza z tym.
Jestem zielony w kwestii spalania tłuszczu (jedynie co przeczytałem albo usłyszałem, bo nigdy się nie odchudzałem). No i tutaj pytanie: Jaki jest wg. was najlepszy i najbardziej sprawdzony sposób na zrzucenie tłuszczu i wyrzeźbienie (delikatnie) mięśni brzucha. Zaznaczam, że idealny sześciopak mi nie jest potrzebny
Mam w planach ćwiczyć 3xtyg i jogging 2xtyg albo na odwrót. A do tego mam w planach zapisać się na tenisa i grać raz w tygodniu w krytej hali. Do tego myślę nad kupieniem kreatyny 1.Żeby też coś mięście szły w góre 2.Po ostatniej przerwie nie mam pompy na treningach. Chyba że ma ktoś lepszy pomysł na mięśnie i pompe treningową niż jabłczan. Dodam że przez ostatnie 2 miechy nie brałem supli, sama diete i witaminy
skalpel1992
Bywalec
Co do tłuszczu dalej masuj ale daj rower czy tam bieganie po 40min co do popmpy to może dropsety na mnie działa BB)
Rafał.Józefiak
Nowicjusz
Powiem tyle, ja zaczynałem star na siłce od wrzesnia i szczególnie nie przykładam uwagi do tego co robić , czy masę , czy rzezbę.
Tylko dlatego że każdy z nas jest indywidualnie zbudowany , każdy ma inną przemianę,wiek itd.
Czytając kilka lat czasopisma o tej tematyce , czytałem wypowiedzi różnych sław, często przewija się temat co jeść, co brać, co lepsze.
Otóż nie każdy trening nam będzie pasować, nie każda odżywka na nas zadziała w taki sam sposób jak na gośći z okładki.
Ja stosuję piramidalną metode progresji i dynamiki w żywieniu jak i w ćwiczeniach, stosowałem to jakiś czas i widziałem efekty.
Czyli wstając rano juz wiem jak się czuję, załóżmy się że super, więc wykorzystuję to w ten sposób że dobre sniadanie(chleb razowy jajecznica i płatki śniadaniowe i owoce), odżywki z rana(ja stosowałem WPC lub WPI ewent. serwatkę do tego kreatynke najlepiej z prekursorami np.jabłczan lub tri-malate)i siłownia- na siłowni progresja na siłe, na zakonczenie brzuchy- też z progresją na siłe.
Każdy trening nie dłużej jak 75 minut.
Jak miałem słabszy dzień to po prostu zwalniałem tempo, nic na chama, mniej serji, a więcej aerobiku, rower , brzuchy.
Ponieważ słabszy dzień to znak że nasz organizm ma dość i chce odpocząć.
Dzięki temu nie miałem urazów, nie przecwiczyłem się, miałem lepszą kondycję, a to że wsłuchiwałem się w organizm nie miałem zastoju, siła rosła z miesiąca na miesiąc, nie martwiłem się że robie się tłusty ponieważ nie szedłem uparcie tylko masa, i masa,masa. Bo mój trening był różny co tydzień, więc organizm nie zdążył się przyzwyczaić. Trening kończyłem w lipcu.
Myślę że czasami warto iśc za głosem serca a nie rozumu, ale większośc ziomków z mojej siłowni tego nie rozumieli i przeważnie ich trening kończyły sie po pół roku- zawsze z kontuzją, lub z braku efektów.
Tylko dlatego że każdy z nas jest indywidualnie zbudowany , każdy ma inną przemianę,wiek itd.
Czytając kilka lat czasopisma o tej tematyce , czytałem wypowiedzi różnych sław, często przewija się temat co jeść, co brać, co lepsze.
Otóż nie każdy trening nam będzie pasować, nie każda odżywka na nas zadziała w taki sam sposób jak na gośći z okładki.
Ja stosuję piramidalną metode progresji i dynamiki w żywieniu jak i w ćwiczeniach, stosowałem to jakiś czas i widziałem efekty.
Czyli wstając rano juz wiem jak się czuję, załóżmy się że super, więc wykorzystuję to w ten sposób że dobre sniadanie(chleb razowy jajecznica i płatki śniadaniowe i owoce), odżywki z rana(ja stosowałem WPC lub WPI ewent. serwatkę do tego kreatynke najlepiej z prekursorami np.jabłczan lub tri-malate)i siłownia- na siłowni progresja na siłe, na zakonczenie brzuchy- też z progresją na siłe.
Każdy trening nie dłużej jak 75 minut.
Jak miałem słabszy dzień to po prostu zwalniałem tempo, nic na chama, mniej serji, a więcej aerobiku, rower , brzuchy.
Ponieważ słabszy dzień to znak że nasz organizm ma dość i chce odpocząć.
Dzięki temu nie miałem urazów, nie przecwiczyłem się, miałem lepszą kondycję, a to że wsłuchiwałem się w organizm nie miałem zastoju, siła rosła z miesiąca na miesiąc, nie martwiłem się że robie się tłusty ponieważ nie szedłem uparcie tylko masa, i masa,masa. Bo mój trening był różny co tydzień, więc organizm nie zdążył się przyzwyczaić. Trening kończyłem w lipcu.
Myślę że czasami warto iśc za głosem serca a nie rozumu, ale większośc ziomków z mojej siłowni tego nie rozumieli i przeważnie ich trening kończyły sie po pół roku- zawsze z kontuzją, lub z braku efektów.
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Co do stacków to nasłuchałem się, że po cyklu pompa spada
Ale jak macie jakieś godne polecenia to piszcie, chętnie posłucham.
BOSSY-Proponujesz wziąć jakiś stack i do tego aeroby tak jak pisałem wcześniej?
Bo zależy mi na zrzuceniu tego tłuszczu (nie jest tragicznie ale brzydko to wygląda )
Ale jak macie jakieś godne polecenia to piszcie, chętnie posłucham.
BOSSY-Proponujesz wziąć jakiś stack i do tego aeroby tak jak pisałem wcześniej?
Bo zależy mi na zrzuceniu tego tłuszczu (nie jest tragicznie ale brzydko to wygląda
)
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Stepper kijowy jest
Storm czy nitro? Bo storm chyba drożej wyjdzie.
Storm czy nitro? Bo storm chyba drożej wyjdzie.