Dieta proteinowa Dr Dukana

A

Aulelia

Guest
A czy spożywasz regularnie otręby pszenne i owsiane, aby trawienie w Twoim żołądku przebiegało prawidłowo? Czy odmawiasz sobie podjadania między posiłkami i nie objadasz się na noc?
 

Bella_Shine

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2007
Posty
171
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Owsiane jem ,owszem.Codziennie rano z jogurtem naturalnym.Trudno nie podjadać między posiłkami jeżeli śniadanie mam o godzinie 6:00 ,obiad o 16:00, a kolację o 19:00-20:00.Zazwyczaj trochę wędliny,serek wiejski lub jogurt naturalny (mówię o tym podjadaniu).Możliwe, że piję za dużo kawy i herbaty, które uwielbiam.To może być powód tak niskiego spadku wagi?Poza tym staram się nie zapominać o zielonej herbatce.Jeżeli chodzi o colę, która jest dozwolona, to raczej piję w ograniczonych ilościach.Kupuję może raz lub dwa razy na tydzień , wypiję szklaneczkę (chociaż czasami gdy na prawdę chce mi się czegoś słodkiego to nawet 4!).A właśnie , jeżeli chodzi o słodycze.Nie podjadam żadnych czekolad czy innych łakoci.Raz w tygodniu robię sobie jeden z deserów Dukana.Może to zbyt często?

Ktoś tutaj żyje?...

Nie pisz post pod postem! używaj opcji "Edytuj"!
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
Wiele nie wiem na ten temat, ale moja koleżanka również jej próbowała. Ściśle trzymała się zasad diety i nie przyniosła zbyt wielkich efektów(4kg?) w rezultacie zrezygnowała w końcowej fazie.

Dieta proteinowa nie jest zdrowa dla organizmu. Obciąża nerki i wątrobę oraz nie jest dobrze zbilansowana, wprowadza organizm w stan kwasicy metabolicznej.
 

le.lek

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
13
Punkty reakcji
0
Czy ktoś z Was ją stosuje?
Podoba mi się, bo nie trzeba się na niej głodzić :) w dodatku jest smaczna i nie trzeba się żegnać całkowicie ze słodyczami ;) tylko robić je wg przepisu Dukana :)

a mi nie pomogła wcale. WCALE... Po miesiącu nic. Odpuściłam bo to szkoda nerwów tylko... :/
 

trosi

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Chce mimo wszystko spróbować tej diety gdyż wydaję mi się ze moja znaczna nadwaga i tak daję gorsze skutki, ale chciałabym was zapytać czy można w niej korzystać z aromatów spożywczych? Bardzo by mi to ułatwiło. Korzystacie z jakiś?
 

barletta

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Chce mimo wszystko spróbować tej diety gdyż wydaję mi się ze moja znaczna nadwaga i tak daję gorsze skutki, ale chciałabym was zapytać czy można w niej korzystać z aromatów spożywczych? Bardzo by mi to ułatwiło. Korzystacie z jakiś?
W diecie nie ma zadanego zakazu spożywania takowych aromatów osobiście polecam ci ten http://www.smartcoffee.pl/product-pol-211-Wild-vanilla-aromat-spozywczy.html zdarza mi się czasem z niego skorzystać i jest to przyjemna odmiana dla języka.
 

Stella..

Nowicjusz
Dołączył
20 Listopad 2010
Posty
2
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Hmmm... ja tą dietę stosowałam miesiąc, w pierwszym tygodniu schudłam 7 kg, potem nie spadały już tak szybko ale efekty nadal były zadowalające. Widoczna była utrata cm w pasie, udach. Ta dieta wcale nie jest niezdrowa... tylko trzeba pamiętac o tym by dziennie pic okreslona ilosc wody, jesc otreby itd.
Nie sądze żeby przy zastosowaniu się do poleceń Dunkana dieta nie zadziałała...
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Z tego co mi wiadomo ta dieta jest niezdrowa...

Jakie efekty uboczne może mieć jedzenie zbyt dużej ilości białka?

Jestem na diecie Dukana, a w związku z tym przyjmuję z pokarmem duże ilości białka. Jaki to może mieć wpływ na moje zdrowie?

Nadmiar białka może powodować przede wszystkim zakwaszenie organizmu, co niesie za sobą poważne powikłania. Między innymi prowadzi do rozwoju nadciśnienia tętniczego, migren, napadowych bólów głowy, osteoporozy (zbyt duża ilość zwierzęcego białka hamuje przyswajanie wapnia), bólów mięśni, ich szybkiej męczliwości, ogólnego poczucia osłabienia.

Ponadto wpływa na rozregulowanie metabolizmu, nieprawidłowe funkcjonowanie hormonów żołądkowo-jelitowych, co może być z kolei przyczyną powstawania chorób układu pokarmowego, takich jak nieżyt żołądka, grzybica jelit, uczucie pełności, wzdęcia, przewlekłe zaparcia. Najbardziej jednak cierpią na tym wątroba oraz nerki - obciążane przymusem zwiększonej pracy w przemianie białek, często "buntują się" dając przykre objawy, a nawet poważne choroby.

Udowodniono, że nadmiar białka (zwłaszcza mięsa) przyczynia się do powstawania chorób serca, raka jelita grubego i choroby zwyrodnieniowej stawów, ułatwia rozwój bakterii gnilnych w jelitach. Powoduje także nerwowość, bezsenność, problemy dermatologiczne, zaburzenia potencji czy rozwój cukrzycy typu II.
Źródło: http://diety.wieszjak.pl/porady-dietetyka/278707,Jakie-efekty-uboczne-moze-miec-jedzenie-zbyt-duzej-ilosci-bialka-.html

Dieta białkowa Dukana – na co uważać? >> http://diety.wieszjak.pl/dieta-dukana/265307,Dieta-bialkowa-Dukana---na-co-uwazac-.html
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Ja jestem na tej diecie miesiąc.4 kilo z hakiem nmniej.2 cm w talii, 2 w brzuchu, 3 w biodrach.Nie jestem senna, nie mam zaparć.Od kiedy rozpoczęłam dietę nie mam migren i nadkwaśności, a kiedyś mnie męczyły od czasu do czasu.Lepiej śpię, skóra mi się stała taka gładka jędrna.Zdecydowałam się na nią ponieważ nie chodzę głodna, mogę jeść ile chce i kiedy chce.No i po jej zakończeniu można wrócić do normalnego jedzenia bez obawy o utycie.

A co do wątroby i nerek polecam czerwoną herbatę i dużo płynów.Ja się nie rozstaję ze szklanką.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Nie rozumiem jaki sens ma dieta Ducana. Czy ktoś kto rozpoczął jej stosowanie, zastanowił się nad jej ideą.Prawidłowa waga człowieka to powinna być oznaka zdrowia. Zdrowe odżywianie powinno wpływać na zdrowie organizmu, a zdrowy organizm to szczupła sylwetka. Zdrowe odżywianie to odżywianie najbardziej zbliżone do naturalnego. Czy organizmu człowieka jest przystosowany do spożywania tylko białka? Nie. Do tego przystosowane są na przykład psy i koty, ale posiadają one na przykład dużo krótszy przewód pokarmowy, nie mówiąc o innym metabolizmie. Dlaczego więc się chudnie. Chudnięcie może być też oznaką choroby. Żywienie się wyłącznie białkiem powoduje, że organizm się wyniszcza. Podobnie z modną do niedawna metodą odchudzania przy pomocy ziołowych środków przeczyszczających, które rozregulowywały prace przewodu pokarmowego.

Odchudzajcie się próbując naśladować naturalną ludzką dietę. Dużo urozmaiceń. Unikanie chemii (np. słodzików). Nie łączenie węglowodanów i tłuszczów w jednym posiłku. Przerwy pomiędzy posiłkami i przede wszystkim "mniej żryć" A nie eksperymentujcie na własnym organizmie wydumanej diety o której za kilka lat nikt nie będzie pamiętał, bo jest modna.
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Nie rozumiem jaki sens ma dieta Ducana. Czy ktoś kto rozpoczął jej stosowanie, zastanowił się nad jej ideą.Prawidłowa waga człowieka to powinna być oznaka zdrowia. Zdrowe odżywianie powinno wpływać na zdrowie organizmu, a zdrowy organizm to szczupła sylwetka. Zdrowe odżywianie to odżywianie najbardziej zbliżone do naturalnego. Czy organizmu człowieka jest przystosowany do spożywania tylko białka? Nie. Do tego przystosowane są na przykład psy i koty, ale posiadają one na przykład dużo krótszy przewód pokarmowy, nie mówiąc o innym metabolizmie. Dlaczego więc się chudnie. Chudnięcie może być też oznaką choroby. Żywienie się wyłącznie białkiem powoduje, że organizm się wyniszcza. Podobnie z modną do niedawna metodą odchudzania przy pomocy ziołowych środków przeczyszczających, które rozregulowywały prace przewodu pokarmowego.

Odchudzajcie się próbując naśladować naturalną ludzką dietę. Dużo urozmaiceń. Unikanie chemii (np. słodzików). Nie łączenie węglowodanów i tłuszczów w jednym posiłku. Przerwy pomiędzy posiłkami i przede wszystkim "mniej żryć" A nie eksperymentujcie na własnym organizmie wydumanej diety o której za kilka lat nikt nie będzie pamiętał, bo jest modna.

A po co tu idea?Chodzi o to by schudnąć i tyle.Niby w jaki sposób organizm się wyniszcza?Spalając swoje zapasy w postaci tkanki tłuszczowej?
Nie sądzę by dieta ta kiedykolwiek przestała być modna.Jest dostosowano do trybu życia dzisiejszego pracującego człowieka, autor wziął pod uwagę również aspekty psychologiczne.
A co do "mniej żryć" to sądzisz, że bycie głodnym to u człowieka takie naturalne?

Gdzieś słyszałam, że dieta nie powinna odbiegać od normalnych upodobań i stylu życia danej osoby.Ja zawsze lubiłam nabiał i mięso, nie miałam czasu na regularne posiłki i nie nawidziłam być głodna.Więc dla mnie to jak najbardziej naturalne.Zaspokajanie głodu też jest dla mnie bardzo naturalne.
A na MŻ męczyło mnie okrutnie ciągłe ssanie w żołądku, w końcu nie wytrzymywałam i podjadałam wpędzając się w wyrzuty sumienia.I po co to wszystko?
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Tak sądzę. Zresztą jak ktoś codziennie wrzuca w siebie tony to potem już po godzinie bez posiłku odczuwa głód. Porcje serwowane w niektórych restauracjach zabiłyby indianina czy buszmena. Potem mamy powszechną miażdżyce, na przykład. Chyba normalne, że w naturze człowiek nie miał jedzenia na zawołanie.
Spalisz zapasy kiedy będziesz się regularnie przeczyszczać, ale przecież to nienaturalne.
Tak samo jedzenie białka. Białko to budulec i do tego jest człowiekowi potrzebny. Dzisiejszy człowiek potrzebuje mniej tłuszczu, a więcej węglowodanów, bo one odżywiają mózg. A po co mu białko? Organizm zaczyna spalać białko w ostateczności. Na przykład opuchlizna głodowa jest tego objawem. Do spalania białka zmusza tez nieodpowiednia wysokobiałkowa dieta. Problemem jest to, że człowiek nie spala białka darmo. Potem musi usunąć szkodliwe produkty przemiany materii.
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Zanim człowiek zacznie spalać białko to najpierw spali tą zbędną tkankę tłuszczową.Białka weźmie tyle i le potrzebuje, a resztę wydali.A białko jest w tej diecie tak ważne ponieważ na jego strawienie potrzebne jest więcej energii niż jest z nim dostarczane.Powinno się pić 3 litry dziennie, jeść otręby i ,w dniach proteinowych, ok. kilograma warzyw.To pomaga usuwać te szkodliwe produkty przemiany materii.
Ja tam lubię jeść i nie mam zamiaru głodna chodzić (od białka się nie ma miażdżycy), chce też po diecie wrócić do wolności w jedzeniu i nie przytyć.A Dukan mi to gwarantuje.



Co do restauracji to jeszcze nie spotkałam się z tonami żarcia,zazwyczja ma posmak malizny hehehehehe
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Niektóre restauracje. W tych bardziej ekskluzywnych problem jest rzeczywiście odwrotny.

Jeśli je się tyle warzyw, to rzeczywiście troszkę poprawia problem. Przyznam, że nie czytałem, żadnego opracowania tej diety, tylko słyszałem obiegowe opinie o tym, żeby jeść tylko białko. Mam nadzieje, że jeśli ktoś będzie się zabierał do tej diety, to nie na zasadzie "koleżanka powiedziała..."
Tak jak pisałem białko nie jest łatwo i chętnie spalane, ale tez czy tak łatwo je organizm wydali? Magazynować tez nie może za bardzo. Raczej wymusza się na nim, aby je spalał, co rzeczywiście jest pewnym wysiłkiem. To trochę taki wysiłek dla leni. Nasz organizm się męczy, a my leżymy w łóżku. Lepiej iść pobiegać, ale kto ma na to czas? Pozostanę przy stanowisku, że to jednak nie rozwiąże problemu braku zdrowego trybu życia. Potem może się odbić dną moczanową na przykład. W naturze nic nie ma za darmo, a takie złudzenie wprowadza ta dieta.

Ile jest tych dni proteinowych?
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Na początku jest faza uderzeniowa z samych protein, która trwa 1-10 dni w zależności ile się chce schudnąć.Potem jest faza naprzemienna, w której je się przez ileś dni biało, a potem przez taką samą ilość dni dni białko z warzywami.Najbardziej popularna jest 5/5, też często 3/3, ja akurat idę 1/1.Faza ta trwa,aż do osiągnięcia wymarzonej wagi.
Potem jest faza utrwalania, 10 dni na każdy stracony kilogram.Wprowadza się tu chleb, ser żółty w określonych ilościach, owoce, czasem produkty skrobiowe, nawet słodycze i alkohol (w niewielkich ilościach oczywiście).
No i faza czwarta trwająca całe życie, w której jeden dzień w tygodniu je się samo białko, wymagana są też otręby (3 łyżki dziennie), a poza tym wraca do normalnego jedzenie).

To taki opis w skrócie :)


Co do ćwiczeń, ja się ruszam,lubię.Ale same ćwiczenia bez diety nie dawały efektów.
 

KaroolkaKalak

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2011
Posty
419
Punkty reakcji
11
Miasto
zDolny Śląsk- jestem stąd :)
Ale biorąc pod uwagę to, że większość z nas i tak nie je zdrowo, bo obżera się fast foodami, frytkami, tłustym mięsem itd. to chyba ta dieta bardziej zaszkodzić nie może.

O to prawda!! W końcu ktoś słusznie zauważył. Dieta jest bardzo ok, wiele moich koleżanek ją stosowało. Jedyny mankament o którym słyszałam to... przykry zapach potu (białko tak działa)
 

haima

Nowicjusz
Dołączył
12 Grudzień 2010
Posty
361
Punkty reakcji
1
Miasto
Kraków
Może i ja wtrącę do tego wątku swoje "trzy grosze". Już od dzieciństwa miałam problemy z otyłością. Wszyscy - głównie ze względu na sylwetkę mojej mamy - mówili, że mam to już w genach i nic nie da się z tym zrobić. Tak więc wbiłam to sobie do główki i żyłam ze świadomością, że już nigdy nie będę szczupła. A, jak wiadomo, każda dziewczyna chce się podobać sobie i innym, ubierać w fajne ciuchy... Pewnego razu odkryłam dietę Dukana. Na początku nie wierzyłam, że mi pomoże. Próbowałam już tyle różnych diet, które zazwyczaj kończyły się po kilkunastu dniach, bo nagle przychodził moment załamania "to i tak nic nie da".
Dietę białkową, bo tak jest również nazywana, zaczęłam 1 stycznia br. mając 16 lat. Wszyscy powtarzali, że jestem za młoda, ale ja zdawałam sobie sprawę zarówno z plusów jak i minusów takiego odchudzania. Byłam bardzo zdeterminowana. Ważyłam prawie 90 kg przy wzroście 170cm. Nie było tego po mnie widać, bo kilogramy miałam rozrzucone po całym ciele, ale nie zmienia to faktu, że czułam się źle w swoim ciele i chciałam to zmienić.
Gdy zaczęłam dietę nie było lekko - po uważnym przeczytaniu książki byłam załamana, bo uważałam, że mogę jeść jedynie jajka, ser, chude mięso i ryby. Zrozpaczona kupiłam książkę z przepisami - niestety przygotowywanie posiłków z przepisów tam zamieszczonych dla jednej osoby okazało się zbyt czasochłonne i zdecydowanie za drogie. Tak więc pogrzebałam nieco w sieci. Odkryłam fora, blogi kulinarne z przepisami w diecie Dukana i nagle okazało się, że droga do mojej wymarzonej wagi wcale nie musi być monotonna. Znalazłam ciekawie zmodyfikowane przepisy na specjalne pieczywo, ciasta, desery a nawet na moją ukochaną nutellę! Szybko, tanio i przede wszystkim zgodnie z dietą.
Od stycznia do maja schudłam 15kg. Im bliżej było do celu, tym wolniej kilogramy leciały w dół. W końcu przyszedł kolejny moment załamania. Postanowiłam zrobić chwilę przerwy, dać organizmowi trochę odpocząć i przejść na III etap - czyli fazę utrwalania - ale i tak nie trzymałam się jej podstawowych zasad. Po prostu jadłam to, co było w lodówce. Tydzień temu wróciłam na fazę II - czyli ponowną walkę z kilogramami. Schudłam już kolejne 3kg i - mało tego - waga codziennie pokazuje mniejsze liczby. Wcześniej nosiłam rozmiar 44/46. Teraz kupuję ubrania w rozmiarze 40, a czasami nawet 38! W końcu jestem zadowolona z tego, jak wyglądam.
A co najważniejsze - ta dieta wyrobiła we mnie zdrowe nawyki. Na sam widok cukru, słodyczy czy tłustych potraw robi mi się niedobrze. Jeszcze pół roku temu sama nie uwierzyłabym w to, co mówię. Nauczyłam się, że batonika można zastąpić jogurtem, cukier słodzikiem, a smażone potrawy wcale nie muszą ociekać tłuszczem.
Czuję się lepiej, zdecydowanie lepiej. Mimo moich wcześniejszych problemów z nerkami, wyniki robione w ubiegłym tygodniu wyszły rewelacyjnie. Mam lepszą kondycję, lepsze samopoczucie, mniejszy apetyt!
Jedynym minusem, jaki zauważyłam, jest to, że moje małe piersi stały się jeszcze mniejsze :lol: Ale warto było. Mimo wszystko.
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Haima napisałaś, że zrobiłaś przerwę, weszłaś w trzecią fazę i potm powróciłaś na drugą.Mam pytanie.Czy po tym powrocie na dwójkę waga Ci normalnie leciała?Nie było zastoi?Organizm sie nie buntował?

Też chcę tak zrobić, ale sie boję, że potem na tej dwójce będzie ciężko.
 

haima

Nowicjusz
Dołączył
12 Grudzień 2010
Posty
361
Punkty reakcji
1
Miasto
Kraków
To nie do końca była III faza, bo jadłam po prostu co się nawinie - oczywiście same lekkie rzeczy, ale z każdej kategorii.
Po ponownym przejściu na II fazę kilogramy leciały od razu. Niektórym spada też co nieco jeszcze na III fazie, więc nie ma się co martwić :)
 

Patrycja992

Nowicjusz
Dołączył
14 Czerwiec 2011
Posty
35
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Centrum dowodzenia nad Swiatem
Witam. Ja jestem na tej dwiecie juz jakies 20 dni, w pierwszej fazie schudlam 8kg aktualnie jak sie wazylam bylo juz 10.
Ogolnie jestem zadowolona z tej diwty,faktycznie mozna prawie normalnie jesc,duzo rzeczy jest dozwolonych ale to też zależy od tego kto co lubi.
Oczywiscie musicie ograniczc wysilek bo jest lekkie oslabienie(bynajmniej w moim przpadku tak bylo).
Slyszalam opinie ze ta diete lepiej nie stosowac czesto bo za 3 razem nie dziala ale nie wiem czy to prawda.
Zycze powodzenia :*
 
Do góry