Proszę o ocenę
) i zachęcam do obejrzenia strony http://www.nuta.pl/forum/temat.html?id=18511 Dużo osób ją odwiedza i z pewnością otrzymacie tam wiele rad więcej ocen o waszej twórczości ;]
Czas wieczornych przemyśleń 3
Ponure popołudnie znów zawładnęło moim umysłem
powracają wspomnienia,dawne twarze są tylko zarysem
Głowa ciężka od alkoholu, kolejne wersy układanych liter
Drzwi do serca które miały być otwarte deskami są zabite
Mija godzina za godziną półmrok panuje w pomieszczeniu
Z dala od domu czuje się jakbym był w życiowym podziemiu
Często poczucie braku tlenu,bezsseność na pierwsym planie
Kolejne wersy na kartkę w samotności przelane
Wieczorne przemyślenia przewaznie kończą się nad ranem
Życiowe opowieści opowiada wylany na papier atrament
Dziwna tematyka często tworzona przez komorki mózgu
Pczucie bezzsilności w walce z sercem przychodzi po południu
Nadchodzi kolejny wieczór i znów wszystko na próżno
umysł wygrywa z sercem, na sen już za późno
ref.
Dzień, noc, sen, wszystko się przeplata
wieczór przemyśleń kolejny raz powraca
znów przez życie zgniłych jabłek podana taca
Spokojna chwila gdy jest blisko znów zawraca
Wiele brudnych myśli toczy ze sobą wojnę w mojej głowie
często odczucie że diabeł widzi kompana w mojej osobie
Serce podpowiada,nigdy z tą myślą się nie oswoję
Ze skrzyni wspomnień wyciągam dobrych myśli zwoje
Znowu na rozdrożu dróg stoję,którą mam wybrać
Kolejny raz walkę wygrał umysł, sercu mowię wybacz
Nie chcę gdybać i myśleć co by było gdyby
Głos serca kolejny raz został zamknięty w dyby
Kolejne krople deszczu uderzają w budne szyby
Mrok znów ogarną pomieszczenia, czas jest nieżywy
Zyciowa droga koleny raz zatacza błędne koło
Chwile wymykają się jak piasek przez palce, smakują słono
Kolejną walkę ze słabościami trzeba zacząć na nowo
kilka chwil na sen, serce walczy z głową