Posiadaczem garażu obok mojej kamienicy jest od niedawna pewien mega przystojny chłopak...
Zauważyłam go będąc na spacerze...zwrócił mą uwagę...
On też się na mnie patrzył, oglądał(widziałam kątem oka)...
Kurczę, widziałam go dosłownie 2 razy...a nie mogę przestać myśleć...
Czy powinnam wykonać jakiś krok? Chciałabym go poznać....Jednak jestem nieśmiała i trochę...staroświecka? Czy dziś wypada, by to dziewczyna poderwała chłopaka? Jeśli tak., to w jaki sposób? Nie chcę się zbłaźnić...
Zauważyłam go będąc na spacerze...zwrócił mą uwagę...
On też się na mnie patrzył, oglądał(widziałam kątem oka)...
Kurczę, widziałam go dosłownie 2 razy...a nie mogę przestać myśleć...
Czy powinnam wykonać jakiś krok? Chciałabym go poznać....Jednak jestem nieśmiała i trochę...staroświecka? Czy dziś wypada, by to dziewczyna poderwała chłopaka? Jeśli tak., to w jaki sposób? Nie chcę się zbłaźnić...