ikusia18
Nowicjusz
Bardzo dużo osób zadaje mi to pytanie: „Czy istnieje przyjaźń między chłopakiem i dziewczyną?” Każdy ma własne zdanie na ten temat. Jak jest naprawdę? Nigdy się nie dowiemy. No niestety.
Z jednym się zgadzam „Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus”. To się da zauważyć. Mamy zupełnie inne poglądy na poszczególne rzeczy. Nie mówiąc już o zupełnie innych charakterach. Myślę, że każda z Nas przeżyła coś w stylu „zakochałam się w moim przyjacielu”, albo coś całkiem odwrotnego „mój przyjaciel we mnie”. I teraz pytanie: Powiedzieć mu czy milczeć? I tutaj też całkowita dowolność. Załóżmy, że mówimy mu o wszystkim, co do niego czujemy itd. A tu nagle okazuje się, że ON ma kogoś (tzn. dziewczynę). No i co wtedy? Niestety… Zwykle kończy się to po prostu rozsypaniem przyjaźni. To tak bardziej pesymistycznie.
A teraz część optymistyczna. Znam bardzo dużo osób, np. swoich znajomych, którzy przyjaźnią się już od dzieciństwa i jest między nimi wszystko w porządku. (Mowa oczywiście o przyjaźni między chłopakiem i dziewczyną). Więc dlaczego zakochujemy się w sobie? Jak to w ogóle możliwe. No uwierzcie, że możliwe. Ja sama w swoim życiu miałam kilka takich wzlotów i upadków. Za każdym razem kończyło się to tak samo : koniec przyjaźni; znajomości. Aż trafiłam na mojego teraźniejszego najlepszego przyjaciela. Ale mojej opowieści słuchać przecież nie będzie. A i tak łatwo się domyśleć jaka była nasza historia.
Więc na sam koniec zadaję Wam pytanie : „Czy istnieje przyjaźń między chłopakiem i dziewczyną?” Czekam na Wasze opinie. Wypowiedz się!
Z jednym się zgadzam „Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus”. To się da zauważyć. Mamy zupełnie inne poglądy na poszczególne rzeczy. Nie mówiąc już o zupełnie innych charakterach. Myślę, że każda z Nas przeżyła coś w stylu „zakochałam się w moim przyjacielu”, albo coś całkiem odwrotnego „mój przyjaciel we mnie”. I teraz pytanie: Powiedzieć mu czy milczeć? I tutaj też całkowita dowolność. Załóżmy, że mówimy mu o wszystkim, co do niego czujemy itd. A tu nagle okazuje się, że ON ma kogoś (tzn. dziewczynę). No i co wtedy? Niestety… Zwykle kończy się to po prostu rozsypaniem przyjaźni. To tak bardziej pesymistycznie.
A teraz część optymistyczna. Znam bardzo dużo osób, np. swoich znajomych, którzy przyjaźnią się już od dzieciństwa i jest między nimi wszystko w porządku. (Mowa oczywiście o przyjaźni między chłopakiem i dziewczyną). Więc dlaczego zakochujemy się w sobie? Jak to w ogóle możliwe. No uwierzcie, że możliwe. Ja sama w swoim życiu miałam kilka takich wzlotów i upadków. Za każdym razem kończyło się to tak samo : koniec przyjaźni; znajomości. Aż trafiłam na mojego teraźniejszego najlepszego przyjaciela. Ale mojej opowieści słuchać przecież nie będzie. A i tak łatwo się domyśleć jaka była nasza historia.
Więc na sam koniec zadaję Wam pytanie : „Czy istnieje przyjaźń między chłopakiem i dziewczyną?” Czekam na Wasze opinie. Wypowiedz się!