To bardzo ciekawe,bo ja mam w porównaniu do ciebie zaledwie 175 cm.,i niekiedy widzę ,że to onieśmiela mężczyzn-tych niższych.na dodatek nie unikam butów na obcasie.Mój facet ma 186 cm. i to jest idealne dla mnie.Raz byłam w związku z nieco niższym ,jednak nie dałam rady -tak mi to przeszkadzało.
Nie wydaje mi się, aby tutaj chodziło o onieśmielenie.
Jeśli widze jakiś typ "modelki", która w dużych szpilkach może mieć prawie 190 cm (czyli wieksza ode mnie o jakies 10 cm) to może wygladać jak anioł, a ja i tak nawet ... nie spojrzę na nią bo ... to nie ma sensu. Po prostu taka naturalna filtracja. Tak jak kobiety lubią wyższych facetów od siebie, tak faceci przewaznie wolą niższe od siebie.
Kwestia gustu i kryteriów.
Swoją drogą, mówi się, że faceci to bezczelni wzrokowcy, dla których liczy się tylko wygląd, ale tak naprawdę panie nie są wcale w tym aspekcie lepsze / gorsze
Powiedziałbym nawet, że większość ma bardziej restrykcyjne kryterium niż mają faceci, bo tak jak np. zgrabną sylwetkę (to częste kryterium facetów) można wypracować, tak dodatkowych centymetrów facetom (to z kolei bardzo częste kryterium kobiet) nikt nie sprezentuje
Choć jakiś czas temu czytałem, że w Chinach sobie łamią kości i wydłużają się o kilka centymetrów. Masakra...