Czy krzyż powinien zniknąć z sejmu ?

[Rosalie]

Anarchizm

Ignorantom podziękujemy.

 

[hannab1]

Ja jestem za usunięciem z sejmu...posłów. Dlaczego? Bo w kraju, w którym debilne walki krzyżowe zajmują pierwsze miejsce, spychając przy tym realne problemy na boczny tor, w kraju leserów, obiboków, w kraju mniejszego zła, w kraju sztucznego tłumu, motłochu i stworzycieli sztucznych problemów, parlament nie jest niczym innym, jak tylko świadomie utrzymywaną przez naród zagnojoną oborą z bydłem, które robi wszystko, byleby tylko nie być zmuszonym do wystawienia swoim parszywych łbów na tą zimną rzeczywistość, jaka ich nie dotyczy. I zamiast dawać mleko, patrzą tylko,zeby samemu się nażreć. Im płacą za filozofowanie i gadanie - choćby za bezsensowny bełkot, za nic nie wnoszącą walkę poglądów, więc po co się silić, by narodowi było lepiej? Przecież łatwiej dotykać sfer, w których nie dojdzie się do kompromisu i zbijać bąki, niż działać w kwestii spraw, które są niezbędne dla ratowania kraju. Pfe.

Proszę

 

[serwor]

Toczy się proces sądowy, gdzie pozwaną jest Doda, za wypowiedź, że Biblie pisali opici winem i najarani ziołami. To jest tak niepoważne, że nawet dyskusja na ten temat jest żenująca. Ci, co wnieśli pozew to jacyś dewiaci są i szkoda pieniędzy podatników na takie rozprawy. Ale jednak wpływ kk (kościoła katolickiego) na państwo niby świeckie jest taki, że takie sprawy trafiają do sądów. To jest śmieszne do bólu i jednak kosztowne. Może by tak powódcy zapłacili koszty postępowania z własnej kieszeni, a nie z budżetu państwa. Za czyjeś fobie nie musimy wszyscy płacić

No i dobrze ,jest demokracja ale kazdy musi odpowiadac za swoje slowa.

i, co wnieśli pozew to jacyś dewiaci

Moim zdaniem odwrotnie,dewiantem jest ten kto mysli w ten sposób.
To dewianci atakowali staruszkow przed pałacem prezydenckim.
Dewianci ktorzy mysla ze jak są dewiantami to juz im wszystko mozna-przeciez sa mniejszoscia a mniejszosc moze wszystko.

Wedlug mnie dla ciebie tolerancja znaczy tylko to ze inni mają myslec tak jak ty.

 

[mr7wws]

No i dobrze ,jest demokracja ale kazdy musi odpowiadac za swoje slowa.

Gdyby PiS nie wykorzystywał krzyża do własnej reklamy, do podziału społeczeństwa, nikt nie śmiał by się z pseudo katolików, bo tacy właśnie byli pod krzyżem. Całą nagonkę na krzyż, religię, rozpoczął Kaczyński i Rydzyk. Nikt w tedy nie bezcześcił by znaków świętych, nie śmiał by się z nich. Może problemu warto szukać u źródła? może warto oskarżać tych, którzy wykorzystują religię do własnych zagrywek? Bezczeszczeniem nie jest niszczenie krzyża, przybijanie do niego puszek, konstytucji, obrażanie ducha świętego, czy też szczera opinia o biblii, tym bardziej że robią to ludzi dla których znaki te nie mają większego znaczenia. Jest nim natomiast wykorzystywanie krzyża do zagrywek politycznych, straszenie ludzi przez księży, zasłanianie się nim, wykorzystywanie religii dla własnych korzyści, dla pieniędzy. Właśnie tacy ludzie hańbią symbole religijne, religie. Myślę, że jest wiele ważniejszych spraw którymi prokuratura powinna się zająć, niż pozywanie ludzi dla których symbole religijne nie mają jakiejkolwiek wartości.

Widziałeś filmik który wstawiłem w poprzednim poście? jeśli nie to zobacz i powiedz mi czy poseł który zrzucił atom powinien zostać pozwany o obrazę uczuć, światopoglądu?

Nie róbmy paranoi, w naszym społeczeństwie jest jej wystarczająco dużo. Podobno większość Polaków to katolicy, więc dlaczego pałają do siebie nienawiścią? dlaczego potrafią zabijać za telefon komórkowy? Rozbierane zdjęcia w internecie, czternastolatki w ciąży, kradzieże, narkotyki, tego uczy pismo święte? Właśnie w takim państwie żyjemy i dopóki nikt nie dokona żadnych zmian, dopóty będziemy mieli syf który obecnie otacza nas.

 

[Iron Duke]

Dirk_Struan,

Iron ciężko z tobą dyskutować

Dlaczego?
Nie obrażam adwersarzy, odpowiadam na stawiane przez nich tezy, tłumaczę swoje racje. Ze mną "dyskutować nie umierać" , że sparafrazuję znane powiedzenie.

zatem powtarzam to kolejny temat zastępczy a będzie ich więcej bo PO to go tam wpuszczono ...
jak by nie kombinował krzyż i wartości które reprezentuje stworzyły świat w którym żyjemy i tylko dzięki temu nie mówimy jeszcze po arabsku ...
więc szacunek się należy wartościom i znakowi ... nie koniecznie ludziom w kieckach

To nie jest temat zastępczy. To fundamentalnie ważny spór o to, w jakim państwie przyjdzie nam żyć?
Temat, przez dwie dekady chowany pod dywanem. Z wielu powodów. By nie drażnić Kościoła, wobec którego nowe elity miały dług wdzięczności za pomoc w walce z Komuną. Także z powodu pontyfikatu Jana Pawła II.
To skutkowało poczuciem wszechwładzy i bezkarności wśród hierarchów i wiernych. I stopniowym uzależnieniem polityków od wszechwładnego Kościoła.
W efekcie, dostał on wszystko co chciał, a nawet więcej. Przede wszystkim w sferze finansowej, ale także w postaci ogromnego wpływu na bieg spraw w kraju.

Tymczasem, nowoczesne europejskie państwa, zbudowane są na fundamencie rozdziału państwa i religii. I polska sytuacja jest na ich tle kuriozum!

Chodzi o rozwikłanie tych patologicznych związków wiary i polityki, a nie o walkę z Religią.

Tewie,

Ja na przykład nie jestem katolikiem, a będę chętnie oddawał na nich 1% swojego podatku gdyby to weszło w życie.
Europa od lat podlega dechrystianizacji i od lat parcieje. Naprawdę, nie trzeba wysokiego IQ, żeby to zauważyć.

Ja także. Nie mogę się doczekać na wprowadzenie w Polsce niemieckiego modelu finansowania Kościołów. 1% na dany kościół, duchowni finansowani z tych środków, świeckie komitety nadzorujące parafialne fundusze.

W drugiej sprawie, i co w związku z tym, na kryzys Europy proponujesz chrześcijański szariat?

Często przywołuje się zbitkę Polak-Katolik. Ci którzy to robią, zapominają o intrygującym fakcie z naszej historii. W apogeum świetności, katolicy stanowili mniejszość wyznaniową w Rzeczpospolitej Obojga Narodów!

Herbatniczek,

Cały ten spór nie ma sensu
Choćby wywiesić milion krzyży i milion razy ogłosić Chrystusa królem Polski to nic nie da. Nie przybędzie od tego katolicyzmu w Polsce na milimetr. Katolicyzm to wiara w sercach a nie w kawałkach drewna czy metalu. Tak narzekacie na zalew islamu a zobaczcie że tam wszelkie symbole pokazujące oblicze boga są zakazane. Oni są silni jako wierzący, z wiarą w sercu. A my się wiecznie podniecamy wielkością i kształtem krzyża. Nie tędy droga

Bardzo trafne.
Ale inspiratorom nie chodzi o symbole, tylko o realne korzyści wyciągane z obecnego kształtu stosunków państwo-kościół.


pan k.

Palikot i jego ludzie nie wierzą w Boga to dlaczego przeszkadza im krzyż ?. Kto zdejmuje krzyż później będzie mordował ludzi i palił kościoły. Hiszpanii komuniści chcieli zdjąć krzyż i później mordowali i palili kościoły .

Palikotowi i jego ludziom nie przeszkadza krzyż! Przeszkadza im jego lokalizacja.

A o historii Hiszpanii poczytaj trochę, zanim zaczniesz wygłaszać sądy.

Calliope,

zgadzam się z Tobą w jednej kwestii. To Parlamenty kilku kadencji są winne obecnej sytuacji. W której my obywatele, wszystkich wyznań i ateiści, musimy utrzymywać cały kler z budżetu!
Policz tylko etaty nauczycielskie we wszystkich szkołach, kapelanów w wojsku, straży i policji. Kościół jest jedyną instytucją która załatwiła pełną reprywatyzację, pomimo faktu, że jej nie przeprowadzenie może skutkować gigantycznymi kwotami odszkodowań.
I jeszcze oddanie Kościołowi w Konkordacie zdecydowanej większości polskich cmentarzy. Po narkotykach, najbardziej dochodowego biznesu!

Jest co prostować, roboty dla wielu Palikotów wystarczy na lata.

 

[Rosalie]

Mr Mortal, nie będzie lepiej, jeśli się żyje w państwie "pseudo". Pseudo-katolicy, pseudo-politycy czy pseudokibice. Tu wszystko jest prowizorką

może warto oskarżać tych, którzy wykorzystują religię do własnych zagrywek?

Jak pisałam wyżej. Najlepszy rozgłos przynosi bezsilnej partii czepianie się tematów drażliwych, takich. w których kompromis jest utopią. Kosztem jest narażanie się na śmieszność, ale to można zaraz zakryć swoją zasłoną dymną z cyklu "wierzę w Boga, jestem prawy i sprawiedliwy". Kaczor wystylizowany na nobliwego pana robi wrażenie na staruszkach, bo oni są bardziej podatni na myślenie pewnymi kategoriami, kierowanie się stereotypami, nimi łatwiej zawładnąć stosując chwyty emocjonalno-krzyżowe, bo mają swoje stare, omszałe poglądy, których nic nie jest w stanie wg nich podważyć. Wiadomo chyba, o czym mówię.

@Iron Duke

Calliope,

zgadzam się z Tobą w jednej kwestii. To Parlamenty kilku kadencji są winne obecnej sytuacji. W której my obywatele, wszystkich wyznań i ateiści, musimy utrzymywać cały kler z budżetu!
Policz tylko etaty nauczycielskie we wszystkich szkołach, kapelanów w wojsku, straży i policji. Kościół jest jedyną instytucją która załatwiła pełną reprywatyzację, pomimo faktu, że jej nie przeprowadzenie może skutkować gigantycznymi kwotami odszkodowań.
I jeszcze oddanie Kościołowi w Konkordacie zdecydowanej większości polskich cmentarzy. Po narkotykach, najbardziej dochodowego biznesu!

Jest co prostować, roboty dla wielu Palikotów wystarczy na lata.

Jak dla mnie, to żyjąc w społeczeństwie, jakie nam się wykształciło obecnie, prostowanie czegokolwiek nie ma głębszego sensu. Tu ktoś mądry i silny powinien wjechać ze spychem i pozbyć się całego syfu, a potem zbudować wszystko od nowa. Czemu? Bo za popełnione błędy ludzi płacą inni ludzie, też nie nieomylni. Pomyłka ciągnie za sobą kolejną nieuniknioną pomyłkę, co jest destrukcyjne dla państwa, które udaje,że nic nie widzi, albo woli nie widzieć i powtarza,że "za komuny przeca lepi było". Ludzie nie lubią działać, lubią tylko narzekać, a samemu nie robić nic. Wybrać se "mniejsze zło" PO, niech się grzebie dalej w swoim grajdołku.
Ale,ze ten spych to niemożliwe, to musimy sobie jeszcze poczekać, aż nasze społeczeństwo za kilkadziesiąt lat pozbędzie się pseudo-katolickiego pancerza i pozwoli na rozdział państwa od kościoła i pozwoli mu iść do przodu,a nie się uwsteczniać.
A wyborcy Palikota to chyba ludzie, którym zupełnie na niczym w tym kraju nie zależy...

hannab jesli nie masz nic do powiedzenia, nie cytuj moich wypowiedzi tylko po to, by potwierdzić swoją ignorancję, bo się poniżasz.

 

[Bishop986]

No i dobrze ,jest demokracja ale kazdy musi odpowiadac za swoje slowa.
Wedlug mnie dla ciebie tolerancja znaczy tylko to ze inni mają myslec tak jak ty.

Serwor gdybyś jeszcze tylko wywalił gębę tego mordercy z avka to bym Ci piątkę przybił

Co do usunięcia krzyża:

Kij w mrowisko, czyli idealny temat dla partii Palikota. Nikt nie wygra, będzie dużo szumu, ludzie sobie popatrzą a Janusz utrwali swych najbardziej zielonych wyborców w przekonaniu, że coś robi.

Też mnie ciekawią takie wstawki jakie tutaj czytałem o obiektywnym państwie itd. Państwo nie musi być obiektywne a jego neutralność światopoglądowa to bzdura szczególnie jeśli ktoś uznaje demokracje. Przecież ten system ma być niby pluralistyczny i ma umożliwiać ludziom dokonywanie wyborów. To co jest forsowane pod tytułem rozdziału Kościoła (w domyśle zawsze KrK) od państwa to najczęściej chęć zamiecenie poglądów religijnych pod dywan, ale to tak nie działa. Wyborca, chrześcijanin chce (i powinien się tego wręcz domagać) żeby politycy przez państwo realizowali cele mu bliskie, koniec końców takie jakie zgodne są z chrześcijańskim światopoglądem. Nie da się "usunąć" religii do sfery prywatnej bo to tak nie działa. Szacunek dla cudzej wiary/braku wiary ok, wciskanie kitu o neutralności światopoglądowej - nie dziękuję. Co śmieszniejsze ludzie którzy forsują to drugie też przecież mają jakiś światopogląd. To może niech oni ze swoim zostaną neutralni?

 

[Tendencjusz]

O ile pojmuję dlaczego katolicy chcą krzyża w sejmie, o tyle nie pojmuję czemu ateiście miałoby to robić różnicę. Jest czymś oczywistym, przynajmniej dla mnie, że ten krzyż nie ma wpływu na PKB, wisi sobie, kurzy się i wygląda - nic ponad to. Od kiedy zerwano transmisję obrad sejmu chyba nie ma już większego znaczenia wizerunkowego.

Innymi słowy - stworzono temat zastępczy aby nie mówić o tym, że jest problem gospodarczy. Nie mówię, że to źle, skoro ludzie podchwytują krzyże i pomniki i tak się nimi pasjonują, to wolę nie wiedzieć jakie reformy gospodarcze przyjęliby najcieplej...

 

[DirkStruan]

O ile pojmuję dlaczego katolicy chcą krzyża w sejmie, o tyle nie pojmuję czemu ateiście miałoby to robić różnicę. Jest czymś oczywistym, przynajmniej dla mnie, że ten krzyż nie ma wpływu na PKB, wisi sobie, kurzy się i wygląda - nic ponad to. Od kiedy zerwano transmisję obrad sejmu chyba nie ma już większego znaczenia wizerunkowego.

Innymi słowy - stworzono temat zastępczy aby nie mówić o tym, że jest problem gospodarczy. Nie mówię, że to źle, skoro ludzie podchwytują krzyże i pomniki i tak się nimi pasjonują, to wolę nie wiedzieć jakie reformy gospodarcze przyjęliby najcieplej...

"święte" słowa !

 

[hannab1]

Mr Mortal, nie będzie lepiej, jeśli się żyje w państwie "pseudo". Pseudo-katolicy, pseudo-politycy czy pseudokibice. Tu wszystko jest prowizorką

Jak pisałam wyżej. Najlepszy rozgłos przynosi bezsilnej partii czepianie się tematów drażliwych, takich. w których kompromis jest utopią. Kosztem jest narażanie się na śmieszność, ale to można zaraz zakryć swoją zasłoną dymną z cyklu "wierzę w Boga, jestem prawy i sprawiedliwy". Kaczor wystylizowany na nobliwego pana robi wrażenie na staruszkach, bo oni są bardziej podatni na myślenie pewnymi kategoriami, kierowanie się stereotypami, nimi łatwiej zawładnąć stosując chwyty emocjonalno-krzyżowe, bo mają swoje stare, omszałe poglądy, których nic nie jest w stanie wg nich podważyć. Wiadomo chyba, o czym mówię.

@Iron Duke

Jak dla mnie, to żyjąc w społeczeństwie, jakie nam się wykształciło obecnie, prostowanie czegokolwiek nie ma głębszego sensu. Tu ktoś mądry i silny powinien wjechać ze spychem i pozbyć się całego syfu, a potem zbudować wszystko od nowa. Czemu? Bo za popełnione błędy ludzi płacą inni ludzie, też nie nieomylni. Pomyłka ciągnie za sobą kolejną nieuniknioną pomyłkę, co jest destrukcyjne dla państwa, które udaje,że nic nie widzi, albo woli nie widzieć i powtarza,że "za komuny przeca lepi było". Ludzie nie lubią działać, lubią tylko narzekać, a samemu nie robić nic. Wybrać se "mniejsze zło" PO, niech się grzebie dalej w swoim grajdołku.
Ale,ze ten spych to niemożliwe, to musimy sobie jeszcze poczekać, aż nasze społeczeństwo za kilkadziesiąt lat pozbędzie się pseudo-katolickiego pancerza i pozwoli na rozdział państwa od kościoła i pozwoli mu iść do przodu,a nie się uwsteczniać.
A wyborcy Palikota to chyba ludzie, którym zupełnie na niczym w tym kraju nie zależy...

hannab jesli nie masz nic do powiedzenia, nie cytuj moich wypowiedzi tylko po to, by potwierdzić swoją ignorancję, bo się poniżasz.

Różnica między nami jest taka ,że ja piszę tylko wtedy gdy mam coś do powiedzenia w przeciwieństwie do ciebie.
pisanie o tym ,że "państwo powtarza ,że za komuny było lepiej" jest może przekonujące dla twoich fanów ,dla mnie brzmi dziwnie a nazywanie mnie ignorantem po wcześniejszym wypisywaniu bredni o wyrzucaniu posłów z parlamentu , oborze z bydłem itp , jest jeszcze bardziej zastanawiające.
Ale każdy przeca ma prawo się poniżać

 

[Bella]

Zdjęcie krzyża z sali sejmowej powinno być sprawą oczywistą i zaraz po tej krótkiej formalności, która ma ogromny wpływ na kształtowanie się choćby myśli o polakach, zajęto by się ważnymi problemami w kraju. Oskarżanie przeciwników umiejscowienia krzyża o niezajmowanie się istotnymi sprawami, jest równie bezsensowne jak roszczenie pretensji do opozycji za brak szybkiej zgody w tej sprawie.

Jak trzeba zrobić obiad to trzeba zrobić obiad, trudno, że prasowanie czeka. (A jak człowiek najedzony to i prasowanie lepiej idzie!)

'Co to komu przeszkadza' to najgłupsze co w tej sprawie słyszałam. No, niezły był jeszcze Niesiołowski odpowiadając na zarzut powieszenia krzyża w nocy: "W nocy to Chrystus zmartwychwstał!!". A najlepsza następująca po tym seria braw :frusty:

Parlament RP to miejsce PAŃSTWOWE, nie kościelne, ja rozumiem, że ten krzyż jest symbolem naszej walki o wolność, że generalnie towarzyszył Polsce w trudnych chwilach, taka mamy tradycję, taka jest nasza kultura, czysto sarmacka, trudno. Upartym i konserwatywnym narodem byliśmy zawsze. Zrozumcie proszę, że postulując zdjęcie krzyża z sali sejmowej nie chcemy umniejszyć jego zasług, bez względu na naszą wiarę bądź niewiarę, to jest teraz nieważne. Jedyne słuszne miejsce dla krzyża w obrębie budynku sejmu, to kaplica sejmowa. Gdybyście nie byli tak przywiązani do symboliki, a wypełniali "obowiązki chrześcijanina", gdybyście nie przedkładali formy nad treść i byli lepszymi praktykantami niż retorykami tej wiary, to już dawno można by było zająć się i bezrobociem, i ubóstwem, i szkolnictwem, a i darzono by was większym szacunkiem.

 

[Iron Duke]

Bella,

świetny tekst. Nic dodać, nic ująć.


O co naprawdę chodzi w sporze o sejmowy krzyż?
O to:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,10498438,Ile_dostaje_od_panstwa_polski_Kosciol__Duzo__A_chce.html

 

[Tendencjusz]

Jak trzeba zrobić obiad to trzeba zrobić obiad, trudno, że prasowanie czeka. (A jak człowiek najedzony to i prasowanie lepiej idzie!)

Więc czemu prasują? Trzeba zrobić obiad! Inaczej dzieci w Polsce będą głodne, dlaczego sejm dyskutuje nad dekoracjami zamiast pracować nad reformami?

 

[Bella]

Bo obiad się robi szybciej, a prasowania jest cała sterta.

Ja bym na głodniaka dobrze nie wyprasowała, a jak bym coś zjadła, to wyprasowałabym o wiele lepiej.

A zresztą skończmy z tą kulinarno-żelazkową metaforyką rzewraca: Krzyż w sejmie to nie dekoracja, tak jak nie byłaby nią swastyka na przykład. Posłowie nie rzucili wszystkiego i nie zajmują się tylko krzyżem, w głębi serca pragnę wierzyć, że siedzą w zaciszu swoich gabinetów i obmyślają antidota na wszystkie trucizny tego kraju, przecież zawsze to robili. A nawet jeśli, no, troszeczkę zaniedbali swoje obowiązki, to na pewno jak wszystko się skończy wrócą szybciutko jak mróweczki do naprawiania Polski.

 

[Tendencjusz]

Czemu politycy mieliby coś sensownego wymyślać, skoro do demokratycznego zwycięstwa wystarczy opowiedzenie się za jedną dekoracją a przeciw innej? Co więcej, reformy są niebezpieczne dla partii. Leczenie wszak wymaga wyrzeczeń - najłatwiej jest omijać dentystę z daleka.

Pocieszam się tym, o czym pisałem wcześniej - lepsze pomniki i krzyże, niż populizm gospodarczy. W szczególności cieszę się, że w miejsce dekoracji nie mówią o dodatkowym rozdawnictwie "na rzecz" ubogich, gdyż pomimo XXI wieku mało kto rozumie jak szkodliwe są takie praktyki.

 

[Vesemirus]

Nie wiem o co jest cała afera? Krzyż nie jest potrzebny do niczego, przecież "Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich” (Mt18, 20) - wystarczy Krzyż mieć w sercu i wśród wspólnoty ludzi wierzących znajdzie się Bóg - voila, bez zbędnego symbolu.

Teraz mogą się kłócić i robić szopki - jeszcze na nich nie płacę, mam tylko nadzieje, że od dnia ślubowania wezmą się do roboty (tak, tak naiwny jestem...)

 

[hannab1]

Pytanie czy usunięcie krzyża potraktować jako pochód państwa w stronę tolerancji (tej rzeczywistej ,społecznej ,nie konstytucyjnej)czy jako tryumf RP z jego retoryką ,że kościół to mroczny ,średniowieczny relikt przeszłości stojący w opozycji do świata nowoczesnego i świeckiego.
Powód pierwszy byłby do "przełknięcia" przez wielu ( również wierzących) jako naturalna kolej rzeczy ale Palikot wynoszący krzyż z Sejmu w towarzystwie swojej nowej świty ( o dość ciekawej eksperiencji) to chyba trochę za dużo jak na tak krótki czas.
Cała ta "wojna"będzie również balsamem dla zranionego PiS którego posłowie (w co nie wątpię) wystąpią w roli największych i bohaterskich obrońców gotowych umrzeć za sejmowy krzyż.Przyniesie rozgłos i popularność w mediach gdzie już mówi się ,że ta partia , nie jest po prostu gotowa do walki o władzę w demokratycznym i tak skonstruowanym państwie ,partia która czeka ( i nie może się doczekać) na kryzys i niepokoje.
Problem w tym ,że partia Palikota została wyniesiona na takich hasłach i nie może się z tego wycofać ,hasłach które w ustach Palikota ( akurat niego) brzmią mi bardziej jak krypto populizm w celu zdobycia poparcia niż rzeczywista idea.

Chyba ,że to gombrowiczowska prowokacja

 

[forumowicz250]

Wg mnie krzyż powinien zniknąć z sejmu jak najszybciej, gdyż Polska POWINNA być państwem ŚWIECKIM a nie katolickim!!!! A co z ateistami, czy oni są kimś gorszym? To, że krzyż wisi w sejmie uraża ludzi innej wiary i ateistów! Więc usuńcie z sejmu ten krzyż !

 

[DirkStruan]

[YouTube]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=68e9aILugJo[/YouTube]

:]

 

[Tendencjusz]

To, że krzyż wisi w sejmie uraża ludzi innej wiary i ateistów! Więc usuńcie z sejmu ten krzyż !

Popsuję Ci trochę argument - mnie, jako ateiście, jest całkowicie obojętne czy krzyż będzie tam wisiał, czy też nie.