Czy każdy ma swoją połowke?

Status
Zamknięty.
K

kolia01

Guest
Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam ze kazdy gdzieś na tym ogromnym swiecie posiada drugą połówke serca, ale nie kazdy ją odnajduje. to smutne ale prawdziwe. mimo to nie mozna się załamać, ale trzeba iść przez życie z podniesionym czołem- stawiac je przeciwko przeciwnością losu!!! Ponadto każdy powinien mieć jakieś marzenie i dążyć do jego spełnienia, aż do końca swych ziemskich dni!! Powodzenia zycze wszystkim, którzy tak jak ja szukaja szczescia...
 
G

goosiaa_twins

Guest
Sądzę że każdy ma swoją połowe tylko trzeba ją dobrze poszukać :) :D :) :lol:
 
P

Peggy

Guest
Napewno gdzies w odległych zakątkach jest tam gdzies Nasza 2 połowa...Każdy ją z Nas znajdzie na pewno..Będe trzymać za to kciuki!. :wink: :) .ja myślałam ,że znalazłąm naprawde fajnego chłopaka,no ale niestety pomyliłam sie ... :cry:
 
J

Justynka

Guest
Druga połówka? Hmm... Gdzieś tam na mnie czeka, mam nadzieje, że ją w końcu znajdę, albo ona znajdzie mnie :eek: :mrgreen:
 

Madzia:(

LooooL :)
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
971
Punkty reakcji
1
Wiek
37
9 lat?? wow gratuluje to naprawde musiał być niezły związek;)

[ Dodano: 2005-05-01, 23:51 ]
Druga połowa?? Hmmm...moze gdzies jest ale obecnie...niestety:(:(:( Samotność doskwiera...ale jakos dalej trzeba zyc;)
 
P

Phantom-san

Guest
Ja znalazłem swoją drugą połowę i ją szczerze kocham tylko problem w tym że ona tego nie odwzajemnia.
 
A

Anonymous

Guest
na razie nie odwzajemnia, ale moze kiedys...nie trac nadziei, ale tez nie badz nachalny, moze w koncu zwróci na ciebie uwage i nie rezygnuj z miłosci tak łatwo
 

Natural-k

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2005
Posty
2
Punkty reakcji
0
prawdopodobnie kazdy ma swoja druga polowe, ale co zrobic, gdy twoja 1/2 jest np. na Fidżi...bo nie musi być przeciez w tym samym kraju ani nawet na tym samym kontynencie...uuu...haben wir ein problemm... :D
 

blondi2007

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2005
Posty
153
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Zabrze
aliash napisał:
no w sumie Blondi masz racje, tu sie z toba zgadzam

dzięki bardzo:)

[ Dodano: 2005-05-02, 21:06 ]
nika napisał:
mateks17 napisał:
9 lat?????????? coś jakoś ten tego nie no chyba nie możliwe :wink:
a mozliwe bo ja mam juz nieudane malzenstwo za soba :hyhy:

heh wiesh ja bym sie nie cieshyla gdybym miala nieudane malzenstwo:/ no wiem ze to dziwne ale cosh
 

nika

................
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
6 077
Punkty reakcji
4
Miasto
daleka kraina czarow
blondi2007 napisał:
heh wiesh ja bym sie nie cieshyla gdybym miala nieudane malzenstwo:/ no wiem ze to dziwne ale cosh
jak bedziesz miala troche wiecej latek to moze zrozumiesz, wiesz cale zycie jeszcze przed toba, wiec nie mow juz teraz z czego bys sie cieszyla a z czego nie.
 
A

Anonymous

Guest
czesc wszystkim! moim zdaniem kazdy ma swoja połoke ktora gdzies na niego czeka i ja zaczynam w to wiezyc bylam w zwiazku z facete dosc długo i myslalam ze to jest to facet za mna szalal a ja za nim byla to milosc od pierwszego wejzenia dla niego zucilam chlopaka ktory mnie bardzo kochal ale ja jego nie do konca, nasz zwiazek byl cudowny na kazde spotkanie czekalismy z niecierpliwoscia i tym dreszczykiem emocji no nie ukrywajmy kochalam go i on mnie tez mowil mi wiele razy ze chce byc ze mna juz na zawsze tylko zemna az pewnego wieczoru bedac na dyskotece powiedzial mi ze on mnie kocha i wie ze mnie zrani aleon nie moze byc ze mna bo chce sie wyszalec i nie chce byc w stalym zwiasku,teraz pewnie pomyslicie sobie ze jestem jakas tam zołza ktora mu na ic nie pozwalala ale pozwalalam nasz zwiazek opieral sie na wielkim zaufaniu bo mieszkalismy od siebie 53 km spedzalismy ze saba tylko paktycznie weekendy ale coz zostawil mnie łudzilam sie przez dlugi czas ze wroci az przestalam choc nie ukrywam ze czasem zastanawiam sie ze moze kiedys znowu bedziemy razem ,teraz nie mamy juz ze soba kontaktu bo bardzo cierpialam i chcialam zapomniec a to chyba najlepsze wyjscie zerwac kontakt,myslalam wielle razy ze juz zawsze bede sama i ze juz nikogo nie pokocham nie szukalam nikogo ale ten ktos mnie znalazł :) nie powiem ze go kocham bo tak nie jest ale jestem z nim szczesliwa i znowu uwiezylam w szczescie moze z czasem uwieze w milosc kto wie i zzaufam :) dlatego jestem świecie przekonana ze kazdy znas ma swoja połóweczke:) pozdrawiam buziaczki
 

Tom

AlucarD
Dołączył
3 Maj 2005
Posty
1 144
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Nowy Targ
Wedlug mnie kazdy ma swoja polowke. Predzej czy poznie ja znajdzie i wtedy bedzie naprawde szczesliwy.
 

aasienka88

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
98
Punkty reakcji
1
hmmm druga polowka... wierze, ze kazdy ja ma... tylko ze czasami sa pewne klopoty z jej odnalezieniem :p Jak juz sie uda ja odnalezc to wtedy milosc jest piekna :D
 

lena000

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
76
Punkty reakcji
2
Miasto
z nieba;]
Kazdy na pewno ma swoja polowke, a moze i dwie..........eh nie wiem.... :rotfl:
 

RoMMiE

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
31
Punkty reakcji
8
Wiek
33
Miasto
B-tów
Oczywiście że każdy ma swoją drugą połówkę! Też w to wieże! Tylko nie zawsze ta druga połka jest blisko, może być naprzykład tuż obok, np w szkole, albo i daleko np. kilka set kilometrów stąd. Można powiedzieć, ze nigdy nikt nie wie kiedy znajdzie swoją drógą połówke. Ale wiem że ona napewno istnieje i wietrże w to z całego serca!
 
Status
Zamknięty.
Do góry