Czy jesteście zadowoleni ze swojego życia ?

[Artin]

Tak jak w temacie

czy jesteście zadowoleni ze swojego życia ?​

 

[damcio]

NIE.Moje życie jest do dupy.Nic mi się nie udaje.Wszystko psuje.Jedyne co dobrze mi wyszło to miłość do mojej dziewczyny.ktora mieszka 400km ode mnie.hahaha.I jak tu być zadowolonym

 

[LostCauze]

Nie. Nie mam wielu rzeczy ktore bezwarunkowo naleza sie kazdemu od momentu urodzenia. Przyklad? Dwoje normalnych rodzicow.

 

[mot]

Hmm.. trudno odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie...
Czasami jestem zadowolona, innym razem mniej, czasem w ogóle nie chce mi się żyć- ale rzadko w sumie...
Tylko ostatnio jakby częściej mnie napadają smutki...

Ogólnie rzecz biorąc, cieszę się, że żyję, że jest mi dane być na tym świecie, że nie jestem sparaliżowana, nie mieszkam w Afryce, mam rodzinę - mimo, iż rozbitą...

Ostatnio wyznaję zasadę "Carpe diem" , chociaż jej jeszcze nie przekładam na czyny

 

[Artin]

Ostatnio wyznaję zasadę "Carpe diem" , chociaż jej jeszcze nie przekładam na czyny

"Zycie masz tylko jedno,więc przeżyj je tak jak chcesz,a nie jak Ci każą.Żebyś na łożu śmierci mógł powiedzieć-nie żałuje."

 

[890902]

Jeszcze nie...

Dziękuje za uwagę.

 

[Predictable]

Tak do końca to nie . Bywa , że mam takie dni kiedy czuję się najszczęśliwszą osoba na świecie a kiedy indziej wszystko sypie mi się w rękach .

 

[mot]

"Zycie masz tylko jedno,więc przeżyj je tak jak chcesz,a nie jak Ci każą.Żebyś na łożu śmierci mógł powiedzieć-nie żałuje."

Raczej zwyczajnie "Chwytaj dzień" xD

 

[miss.sunshine]

Absolutnie i kompletnie. Mimo że raz na wozie a raz pod wozem to cały czas czuję że żyję.

 

[Mariposa.]

Pod wpływem wakacyjnej euforii na pytanie zawarte w temacie odpowiadam : zdecydowanie jestem zadowolona ze swojego życia.
Zobaczymy, jak będę się zapatrywać na tą sprawę w październiku.

 

[Anjali]

Ja nie jestem bo cały czas czuje że mnie dużo rzeczy omija.

 

[ona1711]

kazdy ma takie dni że mówi że jego życie jest do dupy itd. Ja tez tak mam czasami jest tak że jestem zadowolona z mojego życia cieszę sie, ze żyje ale czasami dopada mnie taki dzień że mam dosc mojego życia nic mi sie nie udaje mam dośc wszystkiego ale pomimo tego że nie zawsze jest dobrze że często mam pod górkę ciesze się że żyje

 

[KochamKamila]

ujmę to tak: niektóre momenty, chciałabym cofnąć, niektóre złe decyzje, które podjęłam.
Ale gdybym niektórych błędów, nie popełniła, może by mnie tu nie było
btw tak, jestem zadowolona ze swojego życia.
zawsze mogę coś naprawić

 

[Poison_Girl19]

Nie jestem zadowolona ze swojego życia... uważam ,że wiele rzeczy potoczyło się w złą stronę i nie da się ich teraz naprawić , ze swojego 'związku' tez nie jestem zadowolona , nie mam normalnej rodziny bo to jest jakaś chora sytuacja.
A miłość mam na drugim końcu Polski. Wniosek - Jestem bardzo niezadowolona ze swojego życia ale ciesze się ,że ja mam.

 

[Wzorowy forumowicz.]

Jestem, choć publicznie zawsze znajdę coś, na co ponarzekam
W sumie odnoszę wrażenie, że życie miało tylko jeden plan - delikatnie mówiąc... "upierniczyć" mnie, ale wydaje mi się, że sobie dało spokój

 

[iwans]

Nie. Nie układa mi się z rodziną moje życie towarzyskie jest bliskie zeru.

 

[beast]

A ja się jąkam, co ciągnie za sobą szereg innych problemów, ktos ma gorzej ?

 

[kiki222]

nie. nie jestem. za dużo myśli w głowie i tak naprawdę to gdyby dano mi szanse na życie raz jeszcze, to większość rzeczy zrobiłabym zupełnie inaczej.

 

[gosiaczek8807]

A co tu tak negatywnie?
Ludzie, uśmiechnijcie się do siebie samych!

Zawsze wyznawałam zasadę, że szczęście to nie ilość pozytywnych zdarzeń, ale sposób patrzenia na życie!
Wszystko zależy od nastawienia!

Tylko pozytywne nastawienie jest gwarancją szczęścia, bo w życiu zawsze będzie różnie, ale z uśmiechem jest jakoś łatwiej. Ludzie nigdy tego nie zrozumieją, zawsze będą się użalali nad sobą, mówili że życie jest ciężkie, że kopie po :cenzura:e. A może i kopie, ale jak się nadstawiacie, wyczekujecie ciosów to i dziwić się nie będę waszym upadkom.

I nie potępiam nikogo, tylko daję Wam uśmiech, jeśli zrozumiecie, że to jedna z piękniejszych rzeczy jaką możecie się dzielić, odnajdziecie to czego szukacie od lat.



Jestem zadowolona ze swojego życia, bo jestem szczęśliwa! I to nic, że nie zawsze wszytsko jest tak jak sobie wymarzyłam, coś się dzieje, by coś innego wydarzyć się mogło.
Czasem mam wrażenie, że przez takie nastawienie jestem nierozumiana, postrzegana jako wariatka... Przykre.


P.S.
Nie zawsze byłam taką optymistką i nie mówcie mi że jeżeli jestem nią teraz to znaczy, że w moim życiu na pewno nie było upadków i porażek.
Bzdura! I wcalenie nie mam zamiaru się licytować na to kogo spotkały w życiu gorsze rzeczy, choć wiem, że Polacy to uwielbiają.
Do optymizmu trzeba dojrzeć i uświadomić sobie, że to jedyna słuszna postawa

 

[Greeg]

pare rzeczy jest jeszcze do poprawienia, ale ogolnie - TAK, jestem zadowolony.