klaudusia0012
Nowicjusz
- Dołączył
- 5 Kwiecień 2009
- Posty
- 5
- Punkty reakcji
- 0
Czy grzechem jest jeżeli uderzysz ojca w obronie matki??
Czy grzechem jest jeżeli uderzysz ojca w obronie matki??
a na logike? jak ci sie wydaje?
Czy koniecznie musisz uderzyć własnego ojca i czy Twój ojciec musi koniecznie uderzyć Twą mamę?Czy nie znacie w waszej rodzinie innych metod komunikacji?Czy grzechem jest jeżeli uderzysz ojca w obronie matki??
badz laskawa uzsadanic swoja (moim zdaniem) karkolomna teze
obrona matki przed ojcem to zlo?
Nie sądzę moja droga aby chciał mieć przeciw sobie 2 zdecydowane kobietki. Mądrym i pokojowym słowem można załagodzić niejeden spór.
Wspólne działanie uśmierzy pewność niesfornego rodzica. Należy się opowiadać po stronie słusznej i po stronie słabszej.
to sie nazywa swietna ucieczka...CYTAT(Brave @ 9.04.2009, 20:49)
badz laskawa uzsadanic swoja (moim zdaniem) karkolomna teze
obrona matki przed ojcem to zlo?
Nie, o ile przy tym nie skrzywdzimy ani ojca, ani matki. Powiedziałam, że "Wszelkie krzywdzenie bliźnich jest oficjalnie w katolicyzmie grzechem.", o ile sobie jeszcze przypominasz, a nie, że obrona matki to zło.
Dzieci nie powinny stanąć wogóle przed takim dylematem.Czy grzechem jest jeżeli uderzysz ojca w obronie matki??
Tylko, że czasami ci "rodzice" zupełnie na to miano nie zasługują.Dzieci nie powinny stanąć wogóle przed takim dylematem.
Biorąc jednak pod uwagę, że takie historie się zdażają....
Według Prawa Bożego, ojciec i matka powinni być traktowani przez dzieci jednakowo.
Dziecko nie ma prawa podnieść ręki na żadnego z rodziców.
Wyjściem byłoby może (według mnie) zasłonić poszkodowanego rodzica lub powstrzymać (bez ataku) stronę agresywną.