załamany555
Nowicjusz
- Dołączył
- 12 Wrzesień 2008
- Posty
- 42
- Punkty reakcji
- 0
Witam
Zakładam ten temat, żeby uzyskać jakieś porady, a też trochę żeby się wyżalić. Przez pewien czas nie miałem z tym problemów. Myślałem, że przyjdzie czas na dziewczynę. Od jakiegoś roku narasta we mnie lęk, że nikogo nie znajdę. Mam 20 lat, wiem, ze nie wszyscy już mają dziewczyny. Mi akurat jest z tym źle. Przez pewien czas szukałem, nic to nie dało, nie pomaga to, że raczej nie jestem zbyt śmiały. Z żadną mi nie wychodziło. Pewnie nie trafiałem na odpowiednie. Kolejny minus to, że mieszkam w małej miejscowości. Wszyscy się znają. Często muszę odpuszczać jakieś zagadywanie bo dziewczyna zna inną, która może mieć o mnie złe zdanie. A mi bardzo doskwiera samotność. Niedługo chyba zostaną tylko serwisy randkowe![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zakładam ten temat, żeby uzyskać jakieś porady, a też trochę żeby się wyżalić. Przez pewien czas nie miałem z tym problemów. Myślałem, że przyjdzie czas na dziewczynę. Od jakiegoś roku narasta we mnie lęk, że nikogo nie znajdę. Mam 20 lat, wiem, ze nie wszyscy już mają dziewczyny. Mi akurat jest z tym źle. Przez pewien czas szukałem, nic to nie dało, nie pomaga to, że raczej nie jestem zbyt śmiały. Z żadną mi nie wychodziło. Pewnie nie trafiałem na odpowiednie. Kolejny minus to, że mieszkam w małej miejscowości. Wszyscy się znają. Często muszę odpuszczać jakieś zagadywanie bo dziewczyna zna inną, która może mieć o mnie złe zdanie. A mi bardzo doskwiera samotność. Niedługo chyba zostaną tylko serwisy randkowe