Co zrobić?

PrincessNrOne

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2008
Posty
342
Punkty reakcji
8
Wiek
32
Mam do Was pytanie bo sama sobie raczej nie poradze...

Od kilku miesiecy spotykalam sie z pewnym chlopakiem. Na poczatku byla to dla mnie tylko glupia zabawa choc powiem szczerze z czasem zaczelo mi na nim zalezec.... Niestety jakis tydzien-dwa temu dowiedzialam sie mnostwo beznadziejnych rzeczy na jego temat i napisalam mu sms'a:

"hej musze Ci cos powiedziec...naprawde nie chce wysluchiwac ciagkle to nowych rzeczy na Twoj temat, juz sama sie w tym wszystkim pogubilam i nie wiem co jest prawda a co nie...mam tego dosc i najlepiej bedzie jak zerwiemy ze soba kontakt. Chce tylko zebys widzial ze wiele dla mnie znaczyles zreszta dalej tak jest ale to juz nie ma znaczenia...pa"

Teraz nie potarafie przestac o nim myslec... Wiem ze przez swoja glupote stracilam to co bylo dla mnie wazne... i przyznam ze czuje ze go...kocham??? boje sie sama przed soba jak i przed innymi do tego przyznac... Ale nie w tym rzecz...

Poradzcie co teraz mam mu napisac zeby to odkrecic, nawet nie chodzi mi o zwiazek bo wiem ze po czyms takim wyszlm na kompletna idiotke ale chce chociaz miec z nim kontakt...

Prosze o przykladowe sms'y, rady...cokolwiek... siedze nad telefonem kilka dni i nic konkretnego nie umiem wymyslec...

Blagam...Pomozcie to dla mnie naprawde wazne....
 

tajemnicza :)

Dominika ;)
Dołączył
4 Styczeń 2007
Posty
3 590
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
z daleka
Głupio postapiłaś że uwierzyłaś innym.. nie lepiej było sie zapytać go wprost czy to co mówią to prawda??

teraz to mu możesz napisac ze spanikowalas po tym co ulyszalas i strasznie tego żałujesz bo zachowałaś sie jak idiotka i masz nadzieje że on nie ma Ci tego za złe BB)

a tak w ogóle to coś Ci odpisał wtedy na tego esa?
 

samba.

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
40
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
k/ Sosnowca
Zgadzam się z tajemniczą. I nie sądzę, żeby wasz związek dłużej nie wchodził w grę. Jeśli wszystko sobie wyjaśnicie i będziecie ze sobą szczerzy, to macie szansę :)

Jeśli chcesz to kontynuowac, napisz mu, że nie możesz przestac o nim myślec ;) Spróbuj.
 

Ja3390

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2008
Posty
443
Punkty reakcji
0
Miasto
Tu i tam :D
no głupio zrobiłas.. ale może uda Ci sie to jakos odkrecic.
Może lepiej nie przez smsy tylko tak prosto w oczy.. uwierz że to mogło by dac wiecej..
Sprobuj chociaz jakos z nim znow złapać kontakt..

Może napisz cos w stylu, że przepraszasz za tamto i zalujesz, że nie przemyslalas tego zanim to napisalaś i czy mozesz to jakos naprawic.. Albo napisz to co uwazasz za stosowne :) tak bedzie najlepiej :*
 

PrincessNrOne

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2008
Posty
342
Punkty reakcji
8
Wiek
32
Głupio postapiłaś że uwierzyłaś innym.. nie lepiej było sie zapytać go wprost czy to co mówią to prawda??

teraz to mu możesz napisac ze spanikowalas po tym co ulyszalas i strasznie tego żałujesz bo zachowałaś sie jak idiotka i masz nadzieje że on nie ma Ci tego za złe BB)

a tak w ogóle to coś Ci odpisał wtedy na tego esa?


Niestety nie odpisal nic...moze to znak ze nie chce miec nic ze mna do czynienia???

swoja droga dziekuje za rady:) Na pewno z nich skorzystam
Jeszcze to przemysle i sprobuje cos z tym zrobic...

P.S. Jestescie kochani ;)
 

PannaSkądś

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2007
Posty
379
Punkty reakcji
0
Miasto
skądś...
Uważam, że zrywanie przez SMS to beznadziejna sprawa, ale nie w tym rzecz. Napisałaś durnotę. Trzeba było pomyśleć wcześniej. Nie wiem czy da się to odkręcić. Zawsze warto spróbować! Napisz co i jak. Żałujesz, że uwierzyłaś innym itd.
 

PrincessNrOne

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2008
Posty
342
Punkty reakcji
8
Wiek
32
Uważam, że zrywanie przez SMS to beznadziejna sprawa, ale nie w tym rzecz. Napisałaś durnotę. Trzeba było pomyśleć wcześniej. Nie wiem czy da się to odkręcić. Zawsze warto spróbować! Napisz co i jak. Żałujesz, że uwierzyłaś innym itd.

Z ta durnota sie zgodze...to bylo pod wplywem emocji, i moich przyjaciol ktorzy naskakiwali na mnie :"Zakoncz to" ...moze dlatego wyszedl z tego stek bzdur. Chcialam to zalatwic spokojnie bo to co mi dyktowali bylo naprawde chamskie... Ale co sie stalo to sie nie odstanie... tylko trzeba to naprawic

Dzieki za rade:)
 

Ashley88

speedAshi
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 690
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
:P gdzies na poludniu
Pamietaj nigdy nie sluchaj innych, najważniejsze jest to co Ci mówi serce i rozum. Naprawde nie warto kierować sie opiniami znajomych :)
 

Leone

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2008
Posty
1 367
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Chłopak musiał się poczuć niezwykle milo jak dostał tego sms.
Dziwne to 'zależy mi', 'kocham go', skoro postanowiłaś zerwać z nim kontakt wysyłając mu takiego sms.

Z punktu widzenia faceta - daj sobie spokój.
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Jeśli następnym razem zdarzy Ci sie podobna sytuacja, to nie zrywaj przez sms-a, nie zrywaj nie dając mu szansy na sprostowanie sprawy. Porozmawiaj. Nie możesz wierzyć we wszystkie ploty.
 

zasias

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2008
Posty
57
Punkty reakcji
0
ja się wyrażę krótko....typowa nastolatka :(:( P.S.(myślenie sprawia ci ból???)
 
N

Nestia21

Guest
Jak plotki mogą namącić w życiu innych... może powinnaś mu to wyjaśnić, jeśli nie będzie chciał być z tobą- to- no cóż- będzie miał po części rację. Ale jeśli cię zrozumie to masz niesamowitego farta, że na niego trafiłaś
 

Meta.tron

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2008
Posty
23
Punkty reakcji
0
Przykładowy odkręcający sms:

Ej cześć - no na żartach się nie znasz dziwko bez szkoły ? trudno puszczałeś się jak Maria Magdalena ale przykruce ci ten proceder jak się ze mną ożenisz a jak nie to też ci przykrócę bo mnie wkur*** :)
 

PrincessNrOne

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2008
Posty
342
Punkty reakcji
8
Wiek
32
ja się wyrażę krótko....typowa nastolatka :(:( P.S.(myślenie sprawia ci ból???)


dzieki za szczerosc.
Powiem tak... Myslenie sprawilo mi bol po tym jak dowiedzialam sie ze osoba na ktorej mi zalezy jezdzi na kur***y sprowadza je do domu a tym "nie uleglym" wsypuje extasy do piwa dalszego ciagu mozesz sie domyślić;/

Przykładowy odkręcający sms:

Ej cześć - no na żartach się nie znasz dziwko bez szkoły ? trudno puszczałeś się jak Maria Magdalena ale przykruce ci ten proceder jak się ze mną ożenisz a jak nie to też ci przykrócę bo mnie wkur*** :)

Hehe :) Dzieki za poprawienie humoru :)
Pzdr :D
 

agathe_w

Nowicjusz
Dołączył
23 Luty 2006
Posty
61
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Kalisz
Szczerze mówić, skoro on się nie odezwał w ogóle po tym jak mu napisałaś smsa - to nie zależy mu na Tobie, więc po co spowrotem o niego zabiegać! Gdyby mu zależało to chciałby jakikolwiek mieć kontakt z Tobą, zresztą odpisałby czy zadzwonił i chciał wyjaśnić. A jemu to zwyczajnie zwisa

Daj sobie z nim spokój. Wiem że to trudne, ale nie warto
 

HerNameIsGosia

Nowicjusz
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
33
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Centrum
Niestety chyba naprawdę powinnaś sobie go odpuścić :/ gdyby mu na Tobie zależało napewno by to wyjaśnił, że Twoi znajomi nie mają racji, a gdyby ją mieli to przyznałby się, że jest z Tobą nie w porządku...
Smutne to, ale widocznie ten chłopak jeszcze nie dorósł do pewnych spraw i nie rozumie, że należą Ci się wyjaśnienia...
 

LadyGryf

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2008
Posty
103
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
czekoladowej krainy
no cóż na przyszłość radze najpierw wyjaśnić potem zrywać i nie przez sms'a - tak wiem, ze to trudne..
poza tym wybacz ale plotki to nie najlepsze źródło informacji o partnerze :/
no cóż raczej nic juz z tego nie bedzie :(
ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - już wiesz jak nastepnym razem załatwic taką sprawe ;)
 

PrincessNrOne

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2008
Posty
342
Punkty reakcji
8
Wiek
32
przed chwila bylam w sklepie, jechal ON i zatrabil.... moze to jakis znak?? Moze jednak chce mnie jeszcze znac?? Sama juz nie wiem...
 

valeria

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2008
Posty
38
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Mi się wydaje, że powinnaś spróbować jakoś to odkręcić. Po tym co zrobiłaś pewnie sam do ciebie nie przyjdzie. Spróbuj, nic na tym nie stracisz a możesz zyskać ;) Chyba, że to co mówili ci znajomi to prawda;P
 

monia123000

Nowicjusz
Dołączył
4 Wrzesień 2008
Posty
132
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
opolszczyzna
czlowieka kochamy za to jakim jest a nie co o nim mowia i co o nim mysla inni.Trzeba go poznac i samemu ocenic a nie sluchac pseudo"przyjaciol".I teraz jestes nie lepsza od tych co oskarzali.Nabrudzilas to teraz musisz posprzatac.Poprostu go przepros i porozmawiaj z nim.Powiedz,ze popelnilas blad,ze to bylo pod wplywem emocji,coz tlumaczenie dosyc banalne ale niestety nie ma innego.poprostu powiedz mu to co czujesz.pozdrawiam
 
Do góry