kocury, nieźle Ty chyba plecak turystyczny nosisz.
A ja aż zajrzałam do siebie i co widzę:
- silikon do uszczelek bo mi zimą przymarzały,
- portfel z zawartością dokumentów i kart,
- lizak,
- rozsypane drobniaki,
- magnez w tabletkach,
- ulotki, wizytówki, bilety, jakiś adres na kartce,
- pampers i chusteczki mojego syncia,
- dziecięce plastikowe sztućce,
- krem do rąk,
- okulary przeciwsłoneczne,
- sreberko po czekoladzie,
- śrubokręt i miarka,
- papierochy i zapalniczka,
- lusterko,
- woda mineralna,
- perfumy,
- zdjęcia.
A ja aż zajrzałam do siebie i co widzę:
- silikon do uszczelek bo mi zimą przymarzały,
- portfel z zawartością dokumentów i kart,
- lizak,
- rozsypane drobniaki,
- magnez w tabletkach,
- ulotki, wizytówki, bilety, jakiś adres na kartce,
- pampers i chusteczki mojego syncia,
- dziecięce plastikowe sztućce,
- krem do rąk,
- okulary przeciwsłoneczne,
- sreberko po czekoladzie,
- śrubokręt i miarka,
- papierochy i zapalniczka,
- lusterko,
- woda mineralna,
- perfumy,
- zdjęcia.