Co irytuje kobiety w facetach

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Jak uważacie w jaki sposób mężczyźni swoim zachowaniem podpadają najczęściej kobietom. Jakie cechy zachowania facetów szczególnie nie podobają się dziewczynom
Nienawidzę wulgarnych cwaniaków i bajerantów. Moja koleżanka pracuje w barze w jednym z ośrodków wypoczynkowych w okolicy, pojechałam do niej pewnego wolnego popołudnia jak zwykle "na ploty" ;) siedziałam przy bufecie, a obok dosiadł sie obwieszony grubym srebrnym łańcuchem palant, wyjął komórę i rozmawiając z kimś, patrząc co jakiś czas na mnie, powtarzał w kółko "ale mnie na to stać! k*** ja pier*** czy ty do chu** nie rozumiesz że jak będę chciał to go kupię razem z tą jego dziuną, betą na podwórku i ku*** psem przy budzie?!". Potem przysiadł się bliżej, rzucił kluczyki z wypasiastym brelokiem na blat i zapytał: "Czy pozwoli pani postawić sobie drinka?". Zaświeciłam mu obrączką. Myślałam,że padnę ze śmiechu. Uśmiałyśmy się z koleżanką po pachy. Coś tam się odgrażał i nazwał mnie "pucyferą" :D Oto, czego nie cierpię u facetów: przedłużania sobie penisa autem, kasą, łańcuchem, który wygląda jak obroża, skórą, komórą i łysą bańką. Halo, panowie, nie wszystkim kobietom to imponuje :D

A co do mojego męża - u niego szczególnie denerwuje mnie perfekcjonizm do bólu, podatność na stres, przepracowywanie się i to, że zdarza mu sie o czymś mi nie powiedzieć "dla mojego dobra", bo nie chciał mnie denerwować, bo sam sobie z tym doskonale poradził, bo chciał mnie chronić, etc. Kobiety, moi mili panowie, to już duze dziewczynki.


 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
W mężczyznach irytuje mnie zbyt duża pewność siebie (przypadek taki jaki opisuje Caliope :], aż człowieka korci żeby coś mu powiedzieć, ale pewnie i tak nie zrozumiałby zdań złożonych), i zbyt mała pewność siebie. Po za tym arogancja. Wywyższanie się. Brak szacunku wobec kobiet i innych ludzi. Nadmiernego picia%. Miłości do piłki nożnej. Wulgarności.Popisywanie się, czego to on by nie zrobił gdyby tamten do nich podszedł...i inne tego typu science fiction.

Nade wszystko irytuje mnie niezdecydowanie, niech chociaż ktoś (skoro kobiety nie potrafią), podejmuje sprawnie decyzje, czy jechać krajową czwórką czy autostradą :]
 

kocury

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2010
Posty
1 013
Punkty reakcji
11
Wiek
36
Miasto
Tam gdzie kończy się wszystko
O mnie irytuje jeszcze, że jak przyjeżdża do domu to tylko śpi. A no i to, że wkurza go jak oglądam Gwiezdne Wrota, albo Gwiezdne Wojny po raz tysięczny :D No wkurzające jest też poniżanie innych i wieczne spotkania z kolegą na piwo... Dziś przyjechał od 8 jest w domu, a ja go jeszcze nie widziałam <_< bo z kolegą na piwo pojechał :(
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
O mnie irytuje jeszcze, że jak przyjeżdża do domu to tylko śpi. A no i to, że wkurza go jak oglądam Gwiezdne Wrota, albo Gwiezdne Wojny po raz tysięczny :D No wkurzające jest też poniżanie innych i wieczne spotkania z kolegą na piwo... Dziś przyjechał od 8 jest w domu, a ja go jeszcze nie widziałam <_< bo z kolegą na piwo pojechał :(

Zaraz zaraz, ja uwielbiam Gwiezdne Wojny :D
 
A

Aulelia

Guest
Jak uważacie w jaki sposób mężczyźni swoim zachowaniem podpadają najczęściej kobietom. Jakie cechy zachowania facetów szczególnie nie podobają się dziewczynom, i zniechęcają do dalszej znajomości.
Jest parę takich zachowań, które na wstępie by mnie odrzuciły i jest to:


- nieprzepuszczanie w drzwiach kobiety

- wiadomo, chamskie impertynencje: siorbanie, bekanie

- zbytnia gadatliwość, nieumiejętność słuchania

- gdy facet nawet nie zaproponuje czy by nie odprowadzić do domu... żałosne

- ciągłe pisanie smsów - WKURZAJĄCE TO JEST

 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Jest parę takich zachowań, które na wstępie by mnie odrzuciły i jest to:


- nieprzepuszczanie w drzwiach kobiety

ok

- wiadomo, chamskie impertynencje: siorbanie, bekanie
hyhy, bekam tylko z bardzo dobrymi, dlugoletnimi kumplami - np. w biurze, gdy nie ma nikogo. W bardziej publicznych miejscach jestem bardziej normalny.

- zbytnia gadatliwość, nieumiejętność słuchania
hehe. Coz za zestawienie. Juz widze oczami wyobrazni taka scenke z Aulelia. Siedze sobie cicho, a ona trajkocze :D No ale co, wychodze na dobre sluchacza bo sie nie odzywam wcale, znaczy sie slucham to co mowi ;)

Czasami mam wrazenie, ze dla niektorych kobiet to nawet jak raz na 10 minut cos powiem i im przerwe ten potok slow to wyjde na zbyt gadatliwego ;) tak naprawde to niektorym (wiekszosci ? :D) kobietom wystarczy patrzec w oczy, czasem potrzasnac glowa, a w miedzyczasie mozna sie zastanowic nad tym jaki dzis mecz w TV, na co by pojsc do kina, co zjesc na obiad, gdzie kupic piwo itd. ;)

- gdy facet nawet nie zaproponuje czy by nie odprowadzić do domu... żałosne
tru

- ciągłe pisanie smsów - WKURZAJĄCE TO JEST
e. ja w ogole nie pisze sms'ow, a juz na pewno nie przy kims. Chyba, ze jest to cos mega wazne, ale jak cos jest mega wazne to najczesciej ktos do mnie dzwoni, a nie wysyla sms - bo na sms to ja i 2 dni potrafie odpowiadac ;)

Olewanie ważnych spraw
Tak, tak - ja te wszystkie "wazne" sprawy (Urodziny, rocznice itd. itp.) mam wpisane w telefonie ;) Nie ma to jak podeprzec sie technologią w starciu z kobietą :D
 

szalejowa

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2010
Posty
158
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Wkurza mnie nadmierne opowiadanie o zdobyczach seksualnych i doświadczeniach - zalatuje mi to kompleksami, a jest irytujące samo w sobie.
 

MartusKotuS

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2010
Posty
16
Punkty reakcji
0
Miasto
Bydgoszcz
hmm
Arogancja
Popisywanie się
Oglądanie 24/h programów politycznych :D :D :D (sportu się nie czepiam taka natura -.^)
Myślenie że jest dosłownie we wszystkim lepszy i wywyższanie się z tego powodu (czasem jedynym wyjściem jest potakiwanie ;P)

i kiedy błądzi przez x godzin bo wstyd zapytać się o drogę ;D (pamiętam jak tam się jedzie, wiem gdzie jestem zaraz dojedziemy )

niestety ale mecze, piwko i koledzy to taka natura więc tego się nie czepiam ( no chyba że alkoholizm to już inna bajka)
 

kocury

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2010
Posty
1 013
Punkty reakcji
11
Wiek
36
Miasto
Tam gdzie kończy się wszystko
Trollu nie żartuj :)

Mnie jeszcze w moim wkurza dziwnie okazywana zazdrość, i wręcz przewrażliwienie, np.
- przytul mnie
- nie bo coś ci zrobię
- co za gruba jestem, o to chodzi?
- nie, ale się boję
- k..wa czego zaś?
- a jak coś jej zrobię?
- Krupnik mnie wk...j mnie!
- ale ja cię nie denerwuje
- do kurnika marsz!
- no dobrze... ( krótkie przytul,takie na odwal się) pasuje?
- :cenzura:
 

MalutkaNiunia

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2010
Posty
27
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Nie każdą kobietę denerwują te same rzeczy. To raczej zależy od osoby, w końcu każdy jest inny i inaczej myśli ;)
 
A

Aulelia

Guest
e. ja w ogole nie pisze sms'ow, a juz na pewno nie przy kims. Chyba, ze jest to cos mega wazne, ale jak cos jest mega wazne to najczesciej ktos do mnie dzwoni, a nie wysyla sms - bo na sms to ja i 2 dni potrafie odpowiadac

Ja z moim chłopakiem mamy taką zasadę: nie piszemy do nikogo smsów, gdy się spotykamy. To czas, kiedy jesteśmy tylko we dwoje. Najczęściej nawet nie odbiera wówczas telefonów. I ja robię tak samo... chociaż bez porównania piszę mniej smsów od niego, mimo że on nie pisze również nałogowo. 
 

lesslis

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2008
Posty
406
Punkty reakcji
20
Miasto
tam gdzie nie sięga wzrok...
Mnie jeszcze denerwuje gdy:
-umawiamy się z jakiegoś powodu na konkretna godzinę, a on zazwyczaj się spóźnia (choć już sie pryzwyczaiłam i juz mnie to tak nie wkurza jak kiedyś)
-opowiada o tym jak jakieś dziewczyny reagowały na jego widok lub go podrywały (choć może jednak lepiej wiedzieć? :D ), dla mnie w tym momencie jest to troche jakby sygnał, że "miej sie na baczności bo sie rwią ku mojej osobie"
-od rana do nocy potrafi siedzieć w warsztacie przez kilka dni, a potem jeszcze idzie na popołudniówki (choć druga częśc to juz nie jego wina)

Ale to takie rzeczy, ktore wkurzają mnie tylko w momencie zaistnienia i nie na tyle, by robić jakąś wojnę ;)
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
A mnie w moim narzeczonym (choć podobne zachowania widzę u innych facetów, więc są chyba dość powszechne w męskiej populacji ;)) denerwuje to, że późno się kładzie i bardzo późno wstaje (ja mam odwrotnie), że zajmuje się głupotami kiedy ma coś ważnego robić, odrywa się (taka niby przerwa a wychodzi na to, że to co ma zrobić robi w przerwie między tymi "odrywaczami" ;)), że za często wychodzi na piwo z kolegami, że potrafi wydać kasę na coś, co wg mnie jest do niczego niepotrzebne, że obraża się bez większego powodu, że jest leniuchem, że myśli tylko o sobie (na szczęście nie zawsze) oraz uważa się za pępek świata :]

To tak w skrócie, bo pewnie znalazłoby się coś jeszcze :p
... ale i tak GO KOCHAM ;)
 

Ladyinblack

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2010
Posty
458
Punkty reakcji
7
Wiek
43
Od czego by tu zaczac??? Moge pisac oczywiscie tylko za siebie, co mnie irytuje w facetach a wiec: na pierwszym miejscu dalabym nieslownosc, faceci rzadko kiedy dotrzymuja slowa, na drugim miejscu ciagla potrzeba rywalizacji, ktorej nijak nie moge zrozumiec, a na trzecim miejscu standard: dla niektorych facetow kumple sa wazniejsi od wlasnej dziewczyny
 
Do góry