K
krzysztofandraszak
Guest
Bo tak jest Kobiety to zło, faceci zresztą teżPowoli zaczynam myśleć, że kobiety to złoOo a tak nie jest prawda ;>?
Bo tak jest Kobiety to zło, faceci zresztą teżPowoli zaczynam myśleć, że kobiety to złoOo a tak nie jest prawda ;>?
Nienawidzę wulgarnych cwaniaków i bajerantów. Moja koleżanka pracuje w barze w jednym z ośrodków wypoczynkowych w okolicy, pojechałam do niej pewnego wolnego popołudnia jak zwykle "na ploty" siedziałam przy bufecie, a obok dosiadł sie obwieszony grubym srebrnym łańcuchem palant, wyjął komórę i rozmawiając z kimś, patrząc co jakiś czas na mnie, powtarzał w kółko "ale mnie na to stać! k*** ja pier*** czy ty do chu** nie rozumiesz że jak będę chciał to go kupię razem z tą jego dziuną, betą na podwórku i ku*** psem przy budzie?!". Potem przysiadł się bliżej, rzucił kluczyki z wypasiastym brelokiem na blat i zapytał: "Czy pozwoli pani postawić sobie drinka?". Zaświeciłam mu obrączką. Myślałam,że padnę ze śmiechu. Uśmiałyśmy się z koleżanką po pachy. Coś tam się odgrażał i nazwał mnie "pucyferą" Oto, czego nie cierpię u facetów: przedłużania sobie penisa autem, kasą, łańcuchem, który wygląda jak obroża, skórą, komórą i łysą bańką. Halo, panowie, nie wszystkim kobietom to imponujeJak uważacie w jaki sposób mężczyźni swoim zachowaniem podpadają najczęściej kobietom. Jakie cechy zachowania facetów szczególnie nie podobają się dziewczynom
O mnie irytuje jeszcze, że jak przyjeżdża do domu to tylko śpi. A no i to, że wkurza go jak oglądam Gwiezdne Wrota, albo Gwiezdne Wojny po raz tysięczny No wkurzające jest też poniżanie innych i wieczne spotkania z kolegą na piwo... Dziś przyjechał od 8 jest w domu, a ja go jeszcze nie widziałam <_< bo z kolegą na piwo pojechał
Jest parę takich zachowań, które na wstępie by mnie odrzuciły i jest to:Jak uważacie w jaki sposób mężczyźni swoim zachowaniem podpadają najczęściej kobietom. Jakie cechy zachowania facetów szczególnie nie podobają się dziewczynom, i zniechęcają do dalszej znajomości.
Jest parę takich zachowań, które na wstępie by mnie odrzuciły i jest to:
- nieprzepuszczanie w drzwiach kobiety
hyhy, bekam tylko z bardzo dobrymi, dlugoletnimi kumplami - np. w biurze, gdy nie ma nikogo. W bardziej publicznych miejscach jestem bardziej normalny.- wiadomo, chamskie impertynencje: siorbanie, bekanie
hehe. Coz za zestawienie. Juz widze oczami wyobrazni taka scenke z Aulelia. Siedze sobie cicho, a ona trajkocze No ale co, wychodze na dobre sluchacza bo sie nie odzywam wcale, znaczy sie slucham to co mowi- zbytnia gadatliwość, nieumiejętność słuchania
tru- gdy facet nawet nie zaproponuje czy by nie odprowadzić do domu... żałosne
e. ja w ogole nie pisze sms'ow, a juz na pewno nie przy kims. Chyba, ze jest to cos mega wazne, ale jak cos jest mega wazne to najczesciej ktos do mnie dzwoni, a nie wysyla sms - bo na sms to ja i 2 dni potrafie odpowiadac- ciągłe pisanie smsów - WKURZAJĄCE TO JEST
Tak, tak - ja te wszystkie "wazne" sprawy (Urodziny, rocznice itd. itp.) mam wpisane w telefonie Nie ma to jak podeprzec sie technologią w starciu z kobietąOlewanie ważnych spraw
e. ja w ogole nie pisze sms'ow, a juz na pewno nie przy kims. Chyba, ze jest to cos mega wazne, ale jak cos jest mega wazne to najczesciej ktos do mnie dzwoni, a nie wysyla sms - bo na sms to ja i 2 dni potrafie odpowiadac