Co Byscie Zrobily?

Status
Zamknięty.

jelonek

how can I ever change things that I feel?
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
1 501
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Kraków
Nie pytam czy jestescie za czy przeciw aborcji/adopcji...Pytam, czy gdybycie w tym momencie dowiedzialy sie, ze jestescie w ciazy, zdecydowalybyscie sie urodzic i samodzielnie wychowac dziecko?
Mnie sie wydaje, ze gdyby to na mnie spadlo teraz (tfu, tfu...), nie podjelabym sie tego...Tak za jakies piec lat to bym sie chyba zdecydowala, ale majac szesnascie lat...Po prostu sobie tego nie wyobrazam...Choc majac dwadziescia pare lat, tez by bylo ciezko- w koncu planuje isc na studia...Ale tak od trzeciego, czwartego roku prawie na pewno bym urodzila i starala sie wychowac. Teraz na 75% nie bylabym w stanie...
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
ja na pewno nie bylabym sama, tylko z moim chlopakiem, nie mowie tu o jakims slubie, ale o wzajemnej pomocy, na pewno byloby ciezko i wolalabym, zeby sie to na razie nie zdarzylo! Chciałabym, zeby wszystko bylo w moim zyciu zaplanowane, ale to tylko zyczenie!
 

nika

................
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
6 077
Punkty reakcji
4
Miasto
daleka kraina czarow
Oczywiscie ze tak, mimo ze mam dziecko, obecnego partnera. W zyciu roznie by moglo byc i bysmy niebyli razem a zdarzylo by nam sie ze bym zaszla w cize to bym urodzila i wychowala sama. Jestem dorosla, mam swoje mieszkanie, i utrzymuje sie tez sama wiec dala bym sobie rade.
 

WiTTch

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
..::Roosevelta::..
Ja ine chcę teraz dziecka i w najbliższej przyszłości też nie.

No ale jakby miało być to będzie!! Mój chłopak też by nie miał nic przeciwko!! Napewno do Domu Dziecka bym go nie oddała !!
 

Zjawa;)

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2006
Posty
23
Punkty reakcji
0
Miasto
Sny;)
Wiatam...:) A ja sie dowiedziałam w poniedzialek ,że jestem w ciąży...:) Powiedzmy,że nie był to szczyty moich marzeń miec dziecko w tak młodym wieku(mam 19 lat)...ale zdażyło się...nie ufać środkom antykoncepcyjnym...;) W końcu nie dają tej 100% pewności...:)Ale jestem w ciąży i tego nie zmienię.Jeśli byłam na tyle dorosła aby pójść do łóżka...to będę i na tyle dorosła,aby wychować tą mała istotkę. Troszkę mi to pokrzyżowało plany...ale co tam...trzeba być dobrej myśli...:)Nie cofnę czasu...:) Mam chłopaka,który mnie bardzo kocha i bedzie ze mną ...:) Nie paja jakimś wielkim optymizmem do bycia ojecem,ale wiem,że będzie ze mną ,bo nie widzi świata poza mną a najważniejsze jest to,że mnie kocha:)...zresztą ja też kocham tego mojego Skarba:)Mamusia sie cieszy,że będzie babcią, brat mi już powiedział,że będzie dobrym wujkiem...:)Tatuś jeszcze nie wie...:p ale chyba dziś będę musiała mu oznajmić,że będzie dziadkiem:p Więc chyba jestem szcześciarą,że mam taka rodzinę:)Będzie cieżko,ale nikt nie powiedział,że życie będzie zawsze piękne:) Nie jest źle...:)
 

nika

................
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
6 077
Punkty reakcji
4
Miasto
daleka kraina czarow
Ale jestem w ciąży i tego nie zmienię.Jeśli byłam na tyle dorosła aby pójść do łóżka...to będę i na tyle dorosła,aby wychować tą mała istotkę.
Piekne slowa i bardzo prawdziwe, podziwiam Cie za rozwage :)
I najwazniejsze ze w rodzince masz poparcie i napewno duza pomoc.Gratuluje fasolki ;)
 

Ane29

Nowicjusz
Dołączył
11 Grudzień 2005
Posty
321
Punkty reakcji
0
Miasto
z miasta...
Nawet gdybym miała sama wychowadź dziecko to i tak bym je urodziła :D


Zjawa-życzę powodzenia :)
 

Pancernik

Czarna Mamba
Dołączył
6 Październik 2005
Posty
3 196
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Nienacka
O tak Zjawa ja tez Ci gratuluje rozwago i przede wszystkim madrosci.

Ja jesli bym teraz zaszla w ciaze ( a jest takie prawdopodobienstwo....) moze nie bylabym na poczatku sczesliwa ale napewno urodzilabym dzidziusia bo to najwiekszy skarb. Moj chlopak sie teraz obawia ze moge byc w ciazy ale rowniez nigdy nie zgodzilby sie na to zeby nasze dzieciota zostalo zabite czy oddane do adopcji.
 

justysiaaa

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2006
Posty
29
Punkty reakcji
0
ja tez juz jestem w 5 miesiacu ciazy i tego niecofne ale ciesze sie wiecie jakie to wspaniale jak poczuje sie kopniecie dziecka to mi pomaga boje sie ze niedam rady bo jestem mloda mam niespelna 18 lat na poczatku powiem wam szczerze ze myslalam o aborcji ale moj chlopak wybil mi to z glowy powiedzial e sie na to niezgadza i ze nie da mi pieniedzy i zostawi mnie jak to zrobie jak go bardzo kocham a on mnie mamy zamiar sie pobrac w marcu lub kwietniu wiesz co nawet jak bym miala 15 lat to zdecydowala bym sie urodzic to jest cos cudownego byc w stanie blogoslawionym naprawde odradzam kazdemu aborcji po co zabijac mozna oddac wiele rodzin czeka na takie szczescie jak macie pytanka to piszcie kazdy problem jest do rozwiazania
 

misiaa

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2005
Posty
44
Punkty reakcji
0
Wiek
35
A ja jestem w 27 tyg ciazy mam niespelna 18 lat i brak tatusia dziecka,ale za to mam wspaniala rodzinke ktora mnie wspiera i przyjaciol.a przede wszytskim mam pod serduszkiem moje kopiace malenstwo!!!!!!!!:) i to jest najwieksze szczescie jakie moze byc,co z tego ze nie mam faceta,zyje moim malym szczesciem ktore juz w kwietniu przyjdzie na swiat,juz chodze za wozeczkiem i ciuszkami,zastanawiam sie na imieniem to jest cos naprawde najwspanialszego na swiecie juz nie moge sie doczekac jak moj dziubek przyjdzie na swiat!teraz wiem ze NIGDY bym nie usunela,chociaz myslalam o tym,najwazniejsze ze nie doszlo to do skutku:)
 

nika

................
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
6 077
Punkty reakcji
4
Miasto
daleka kraina czarow
Misia ja juz Ci gratulowalam w jakims temacie ale sie powtorze, wielkie gratulacje :D To takie cudowne uczucie nosic fasolke pod serduszkiem, to niedlugo 7 miesiac ci stuknie tak???? Masz zdjecia z USG ????
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
najwazniejsze misiaa, ze jestes szczesliwa i to ze rodzinka jest z Toba, nie maja nic przeciw, zycze duzo zdrowka i pomyslnosci :) i gratulacje
 

motylek

^CzArNa MaMbA^
Dołączył
27 Maj 2005
Posty
4 177
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Kraina Czarów
Ja napewno nie byłabym sama, bo byłby ze mną chłopak, rodzice i wogóle rodzinka, jak jego tak i moja...

Gdybym się teraz dwiedziała, ze jestem w ciązy, to napewno byłby to dla mnei szok, ale zdecydowałabym się urodzić dziecko i je wychować :)
 

askaka

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2005
Posty
1 870
Punkty reakcji
0
Wiek
40
ja osobiscie nigdy bym sie nie zgodziła na aborcje, no bo przeciez jak mozna zabic taka malutka kochan aistotke ?? bardzo lubie małe dzieci i czasem to juz marze o tym zeby miec szczesliwa rodzine, meza i swoje dzieci, ale chyba jeszcze nie czas na to....
poczekam az zjawi sie odopowiedni partner (chociaz wydawało mi sie ze juz go znalazłam,a le teraz to juz sama nie wiem... :/ ) i az nadejdzie odpowiednia chwila... :)
 

golem

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2005
Posty
981
Punkty reakcji
0
Mnie sie wydaje, ze gdyby to na mnie spadlo teraz (tfu, tfu...), nie podjelabym sie tego.....

Skoro już zdecydowałaś się na współżycie, to miej odwage ponieść tego ewentualne konsekwencje.Jak się powiedziało A to trzeba równierz umieć powiedzieć B.
 

niunka

Nowicjusz
Dołączył
12 Listopad 2005
Posty
199
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
polska ( woj lubelskie) anglia ( leicester)
Zjawa gratulacje, polecam Ci dobre forum dla przyszlych i obecnych mamus. Wpisz w wyszukiwarce noworodeki powinnas je znalesc. (mam nadzieje ze to nie reklama) Znajdziesz tam wiele ciekawych tematow i osob ktore sluza dobra doswiadczona rada.
A wracajac do tematu
ja na swoje prawie 22 lata :/ urodzilabym to dziecka
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
a ja na swoje 13 w ogóle, w ogóle nie dopuszczam mysli, ze mogłabym z nie wiem jak kochanym przeze mnie chlopakiem to zrobic ;) i ciesze sie z mojego podejscia. Jednak, keidy dosżłoby do ciąży...:)() i tu już rozumeicie co mam na mysli, nei z mojej WINY... to co ja bym biedna miał poczac to nei wiem, aczkolwiek prawo w tym przypadku pozwala na aborcje... Jednak nie wiem co bym zrobiła, nie mam pojecia, bo to przecież zupełni inna sytuacja, ahhh..
W moim śnie :D miałam miec dzidziusia... ehh jak sie cieszyłąm, ze wszystko jest tak jak było :p jak się obudziłam...
 

A g a t a

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2006
Posty
51
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
okolice Poznania
witam wszystkich!!
ja mam nie skończone jeszce 17 lat i może to dziwne nie mialam jeszce chłopaka i w obecnej chwili nie mam, ale jeżeli np. wpadłabym gdybym miała chłopaka albo np. gdybym zaszła w ciąze pod przymusem to nie usunełabym..NIGDY..owszem mogło by mi sie źle olbo dobrze kojarzyć to dzieciątko ale to jest życie.. to maleństwo nie może nic poradzic na to że powstało w takich a nieinnych okolicznosciach... my powinnysmy uważać zeby do tego nie doszło..:)
ogladałam rózne zdjecia dzieci po aborcji-straszny widok... oderwana główka, rączki, powyrywane wszystko.. dzieci, które niedawno jeszce zyły leża w koszu, w worku.. to jest straszne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zdecydowanie jestem na NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE aborcji!!!!!!!!!!!!!:)
pozdrawiam papapa
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Ja popieram Aborcje i myśle,że to świetny pomysł a co chciałavyś sobie zmarnować życie ? ( pytanie do A g a t y )
 
Status
Zamknięty.
Do góry