Ciąża to choroba?

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
zypek jak masz zamiar się wszystkim tak przejmować to załóż ogródek w domu i sadź warzywa, bo nie wiadomo czy te które kupiłeś nie mają w sobie kadmu czy ołowiu. Wyluzuj, ludzie tyle lat myli zęby i jakoś nikt od tego nie umarł.

A i jak sobie posadzisz coś sam to przejeżdżające samochody też nie są bez znaczenia dla naszych roślinek :p

Choćby się na te 9 miesiecy zamknęło w szczelnej komorze tlenowej to nie ma gwarancji że wszystko będzie dobrze, nie dajmy się zwariować
 
D

darkshine

Guest
Pamelo teraz to raczej na dworze nic nie posadzi. Miałam a myśli w domu w doniczce. Chociaż szanse, że coś wzejdzie są raczej małe.
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
No nie chodziło mi że konkretnie teraz :D

Ja sie w tamtym roku bawiłam w ogródek przy domu, marchewka mi wyszła mniejsza niż palec, choc nie powiem, rzodkiewka, sałata, pietruszka jak się patrzy ;) tak myślałam żeby w tym roku tym bardziej coś samemu posadzić, ale wątpię zebym z wielkim brzuchem a później z małym dzieckiem miała jeszcze ochotę na pracę w ogródku, a troche jej było
 
R

rabunia89

Guest
Ja nie wiem czy może wpłynąć, ale ten artykuł twierdzi, że tak. Darkshne - wszyscy rodzine świrują przed narodzinami dziecka. Mnóstwo poronień, problemów, chorób itp. I z tego to wynika...
 
D

darkshine

Guest
Rabunio ja urodziłam dwa miesiące temu, znajomi gadali, że to że tamto. A ja w dzień terminu latałam po mieście szukając sama nie wiem czego, w weekend przed terminem grałam ze znajomymi w kręgle. Totalnie się nie oszczędzałam, robiłam wszystko jak zawsze, a nawet ze zdwojoną siłą. Wszędzie było mnie pełno i wśród znajomych i na uczelni. Jedyne czego przestrzegałam to względnie zdrowe odżywianie i jakieś tam skrajnie ekstremalne sprawy. Na początku ciąży lekarz powiedział mi, że moge poronić bo jestem za młoda na dziecko(22 lata wówczas!). Zmieniłam lekarza. Moja mała rozwijała się zdrowo, zgodnie z przyjętymi normami, może lekko wolniej, bo niby statystyki( bla bla bla) mówiły, że dziecko ma w tym tygodniu ważyć tyle i mierzyć tyle. Moje słońce urodziło się dość małe, ale nie miało po kim być olbrzymem, i szczuplutkie, bo ja do wagi ciężkiej nie należę. Ale zdrowe. Przenoszone co prawda, z wrodzoną( genetyczna) wadą serca, no ale nic więcej nie stwierdzono. Mało tego rozwija się w zbyt szybkim tempie i lekarka mówi, że zmuszam dziecko do tego czy tamtego :mruga:
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
moge poronić bo jestem za młoda na dziecko

Większej bzdury nie słyszałam! To co on mówi 18latkom?
Ostatnio oglądałam program w którym specjaliści stwierdzili, że wiek 18-25 lat to biologicznie właśnie najlepszy moment na dziecko więc nie wiem z jakich źródeł on czerpał swoje mądrości
 
D

darkshine

Guest
Pamelo nie wiem, ale w kolejce w grupie ciężarnych były babki przed 40stką głównie :D Dzybko zmieniłam lekarza.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
To dobrze jak kobieta w ciazy robi to na co ma ochote, oczywiscie z umiarem. Dla mnie to bylby dobry czas, zeby tym bardziej leniuchowac, bo ja obecnie potrafie nawet miec taki caly tydzien, ze caly tydzien nic mi sie nie chce, ani uczyc, ani szukac pracy, potrafie ten caly tydzien siedziec w domu, lezec, odpoczywac sobie , leniuchowac i nie wylazic nigdzie i jest ok, ale oczywiscie staram sie to zmienic - dla zdrowia . A w ciazy to juz w ogole pewnie bym sie rozleniwila hehe, taka juz jestem.

A co do tego wieku, to owszem dla kogos 22 latka, to moze byc np pod wzgledem mentalnym za mloda na dziecko, choc moim zdaniem nie wolno tak nikogo pochopnie oceniac, ale pod wzgledem biologicznym do urodzenia dziecka, w zadnym wypadku i glupi lekarz.

Hehehehe darkshine co do tego, ze Twoje dziecko urodzilo sie male, bo nie mialo po kim byc olbrzymem to nie tak. U mnie rodzice zawsze szczuplutcy wtedy, a ja prawie 5 kg przy urodzeniu :) A ze dziecko urodzi sie wieksze to nie znaczy tez ze keidys bedzie miec nadwage.
 
Z

zypek84

Guest
Uwierzcie mi,że moje próby rozwiązania każdego problemu są uzasadnione przez doświadczenia, dodam do tego, że doświadczenia bardzo przykre. Gdyby zawsze z moimi dziećmi było wszystko ok, to pewnie bym tak nie wariował.
 
R

rabunia89

Guest
Nie będę wnikała w szczegóły - pewnie nie było to coś miłego. Wiele kwestii o których tutaj piszecie jest przesadzonych, a najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Jeśli zypek uważa, że jego żona powinna zmienić pastę to niech to zrobi. Nic na tym raczej nie straci.
 
Z

zypek84

Guest
Pójdę i kupie jej tą pastę, tą Ajone, o której pisałaś. Nawet jeśli popadam w paranoję, to oby miało to pozytywny wpływ na nasze dziecko - dla mnie liczy się wyłącznie to.
 
R

rabunia89

Guest
Ok niech żona spróbuje. Ale lepiej nie czytajcie zbyt wiele już internetu i starajcie się do wszystkiego co się dowiecie, podchodzić rozsądnie. Wtedy z waszą dzidzią na pewno będzie wszystko ok.
 
Z

zypek84

Guest
Rabunia - czytać trzeba, tylko może kiedy jakaś informacja zaczyna robić się niepokojąca to wypadałoby ją ominąć z daleka :) Tak poważnie to nie przeglądamy internetu, nie słuchamy ciotek. Tą pastę, Ajone, kupiłem bo nie był to większy problem. Dzięki wszystkim za porady i sugestie.
 

Flanelka_83

Nowicjusz
Dołączył
2 Styczeń 2012
Posty
10
Punkty reakcji
0
Wszystko zależy od tego jak się czuje i jakie są zalecenia lekarza! Ciąża to nie choroba pod warunkiem, że wszystko przebiega prawidłowo, czasem niestety tak się zdarza - trzeba leżeć i nie ma rady :/
 

NataliaSałuk

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2011
Posty
46
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Bierutów
moim zdaniem to zależy od samopoczucia ciężarnej.. niektóre cały czas są zmęczone, a niektóre rozpiera energia (ja np tak miałam.. i mnie danerwowało to że mnie wszyscy jak chorą traktowali)
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
I ja miałam podobnie, bo prawie do samego końca chodziłam do pracy (kilka dni przed odpuściłam), robiłam w domu wszystko jakbym w ciąży nie była, jeszcze w piątek lataliśmy z mężem pozałatwiać parę spraw, ogólnie cały dzień był bardzo intensywny, a w sobotę rano już byłam w szpitalu ;)

Jasne, że odczuwałam ciążowe dolegliwości, jakie ma pewnie większość ciężarnych, ale ogólnie czułam się dobrze, energia mnie rozpierała, co raczej zaskakiwało co poniektórych ;)
 
B

BeamerBenzOrBentley

Guest
ja akurat jestem totalnym przykladem tego ze ciaza to czasem choroba. bylam niemal nieprzytomna. tak jakby moje cialo nie 'tolerowalo' maluszka. ale dotrwalam do konca. jestesmy zdrowe.
 
Do góry