dla mnie taki temat jest do zamknięcia z powodu... jak został on napisany;/ wygląda to jak wykrzyczane słowa przez goryla w zoo. Zgadzam sie z wypowiedziami że koleś zapewne spalił 2 szlugi i myśli że jest panem
a znając życie to tu cwaniak i hwdp a jak jedzie policja to łeb w ziemie i idzie z podkulonym ogonem, ok są i policjanci palanty... tak jak wszędzie są czarne owce... ale koleś gdyby nie ta policja to dziś byś srał po gaciach jak byś na osiedle wychodził zeby Ci łba nie urwali za 2 zł. Te wieśniackie napisy na blokach hwdp itp które tylko niszczą elewacje czy podkoszulki JP to dla mnei porażka i szczyt debilizmu, a zapytaj takiego o policje to Ci opowie historię recydywy i poranki za kratami a i zagrypsuje zapewne a znając życie nigdy nie miał do czynienia z policją o więzieniu słyszał z radia lub przechodził obok, taka jest prawda, w 90% przypadków takie ziomki hwdp to słyszeli od kolegi kolegi że kolega kumpla dostał pałką po łbie za to ze tylko chciał urżnąć łeb kolesiowi pod blokiem bo miał szalik zimowy nie taki jak trzeba... ale czy to zbrodnia?? nieeee... hwdp bo go spałowali bez karnie, przecież go nie zabił;/ to tak durne właśnie jest postrzeganie takich ludzi. Nie raz mnie spisywała policja i jakoś nie pluli sie do mnie, byli mili i normalni dało się pogadać, a sam chodziłem wtedy w dresie skate, taki miałem styl i jakoś mnie nie pałowali za to. Bluzgać na policje każdy potrafi ale jak idziesz sam a na przeciw 10 kolesi stoi to srasz po gaciach chociaż nie wiem jaki byś twardy nie był i modlisz sie żeby policja przyjechała. A poza tym jak już piszę o 10 osobach... jak w grupie to kozaki znam to z własnego doświadczenia, ale pojedyńczo to na drugą stronę jezdni przechodzą bo sie boja ze pamiętam co robili noc wcześniej i jakie kozaki byli wtedy, a jak zapytasz takiego " no i co stary wczoraj taki kozak a dziś coś mina nie tęga??" to chłopaczek ledwo w gacie nie popuści;/ wielkie mi ziomy;/ frajerzy