Chętnia poznam jakieś Młode Mamy :)

ekuleczka

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2007
Posty
798
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Windykacja
no imie takie ze szok
naprawde sama sie zastanawiam skad je wziela - no nawet w telenowelach chyba takich nie ma.
no ale najwazniejsze ze wkoncu wybrala normalne imie.
 

Marinella

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2008
Posty
87
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
?
Ja urodziłam córeczkę w wieku 20 lat .
15 maja już będzie miała 3 latka..
Jak to zleciało :D
 

szalejka

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2007
Posty
669
Punkty reakcji
0
Wiek
42
hej.starsznie ten czas leci.moj ma juz 2 latka a wydaje mi sie jakbym go niedawno urodzila.a to juz 2 lata.
 

ekuleczka

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2007
Posty
798
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Windykacja
Ja urodziłam córeczkę w wieku 20 lat .
15 maja już będzie miała 3 latka..
Jak to zleciało :D

hehe tez byczek :)
moja Niunia tez urodzila sie w maju
i 19ego bedzie miala 3 latka :D
rzeczywiscie zlecialo szybko - za szybko powiedzialabym nawet
juz moglaby mi taka zostac ;) hehe
sama sie ubiera, myje, mowi pelnymi zdaniami, je i wogole
- chcialabym by na pare latek juz taka zostala jak teraz
(szkoda ze sie tak nie da)
 

balalajka

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2007
Posty
1 206
Punkty reakcji
0
Jej... jak tak sobie czytam to trochę się przeraziłem. Z całym szacunkiem szanowne mamusie, ale Marco.. ? Kasjan.. ? Skąd wy skarbeńki bierzecie takie imiona? Pomyślcie trochę o tych swoich małych nieborakach, bo to chyba oczywiste, że brzemię takich ''kosmicznych'' imion niesie za sobą wiele konsekwencji, które to właśnie wasze byrbecie będą odczuwać w przyszłości. Ja osobiście wolałbym być już tym Kaziem.. niż jakimś takim Hipolitem. <_<
 

FunkyGirl

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2007
Posty
118
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
z Twoich marzeń ;)
Jej... jak tak sobie czytam to trochę się przeraziłem. Z całym szacunkiem szanowne mamusie, ale Marco.. ? Kasjan.. ? Skąd wy skarbeńki bierzecie takie imiona? Pomyślcie trochę o tych swoich małych nieborakach, bo to chyba oczywiste, że brzemię takich ''kosmicznych'' imion niesie za sobą wiele konsekwencji, które to właśnie wasze byrbecie będą odczuwać w przyszłości. Ja osobiście wolałbym być już tym Kaziem.. niż jakimś takim Hipolitem. <_<
Ale nikt tutaj nie daje swoim dzieciom na imie Hipolit. A Kasjan i Marco mi się podobają :) Kilka dni temu znajoma znajoma urodziła synka i dała na imię Kasjan. A pozatym chyba lepiej żeby lepiej (przynajmniej ja tak uważam) żeby odbiegać czasem od typowych imion bo później sie okazuje że np. w klasie są 4 Julie. :mruga:
 

balalajka

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2007
Posty
1 206
Punkty reakcji
0
No fakt. Tym Hipolitem może wystrzeliłem z grubej rury. BB) Bez obrazy Hipolici... czy tam inne hipopotamy. Marco? Tu widać wpływ włoskich tasiemców. W każdym razie kojarzy się z Markiem, więc można zagryźć zęby. Ale Kasjan ? Do dziś nie miałem pojęcia, że takie imię wogóle istnieje. '' Mi się podoba '' to trochę egoistyczne podejście moim zdaniem. Nie z mamusi będą się naśmiewali w szkole, czy na podwórku. Zauważ, że gusta żeńskie i męskie czasem znacznie się różnią, a ten mały Kasjanek wyrośnie na mężczyznę właśnie i wątpie by był zadowolony z imienia, które dała mu mamusia. Gdybym to był ja, to pierwsze co bym zrobił osiągając w miarę rozsądny wiek, to wycieczka do urzędu żeby się przechrzcić. Taka sytuacja może wywołać dość przykre relacje matka - syn. Zapobiegliwym trzeba być. No i mieć choć trochę wyobraźni. Jeśli któraś z was ma wątpliwości to proponuję spytać 20 pierwszych lepszych facetów na ulicy, czy chcieliby mieć tak na imię. Wątpie, by znalazł się choć jeden. Ja sam jestem dowodem na to, że na takie imię ktoś może zareagować negatywnie. Dlatego jestem zwolennikiem zwykłych, prostych, które problemów nie stwarzają.

Miłego macierzyństwa. BB)
 

szalejka

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2007
Posty
669
Punkty reakcji
0
Wiek
42
Jej... jak tak sobie czytam to trochę się przeraziłem. Z całym szacunkiem szanowne mamusie, ale Marco.. ? Kasjan.. ? Skąd wy skarbeńki bierzecie takie imiona? Pomyślcie trochę o tych swoich małych nieborakach, bo to chyba oczywiste, że brzemię takich ''kosmicznych'' imion niesie za sobą wiele konsekwencji, które to właśnie wasze byrbecie będą odczuwać w przyszłości. Ja osobiście wolałbym być już tym Kaziem.. niż jakimś takim Hipolitem. <_<


moj synus ma na imie marco.niewiem co sie ci nie podoba w tym imieniu?wcale nie jest "kosmiczne".ja mieszkam w niemczech i chcialam imie ktore i w niemczech sie fajnie wymawia i w polsce.do tej pory nikt mi w polsce jeszcze niepowiedzial ze to "kosmiczne" imie. :p
 

balalajka

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2007
Posty
1 206
Punkty reakcji
0
No tak. Ty mieszkasz w Niemczech, więc to trochę zmienia postać rzeczy. W krainie Adolfów i Helmutów byłbym dumny nosząc imię Marko. BB) Boli mnie ta cała '' moda na zachoda '', czyli co polskie to złe. Niedługo po naszym pięknym, pachnącym nawozem kraju będą stąpać jakieś dżordże, brady i inne britni. Mam tylko nadzieję, że nie dożyję takich czasów. W każdym razie największą krzywdę to swoim dzieciom zrobił Wiśniewski. Dał synowi jakoś.. klawesyn.. ? :mruga: Że o córeczce już nie wspomnę.
 

szalejka

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2007
Posty
669
Punkty reakcji
0
Wiek
42
Nie no spoko Pyl.mnie tez nie ktore imiona przarazaja.mojej sasiadki w polsce dziecko nazywa sie ARMEL :pokrecony:
 

balalajka

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2007
Posty
1 206
Punkty reakcji
0
No to młodzieniec ma przekichane. Dzieci - zwłaszcza synów - powinni nazywać ojcowie, a w przypadku ich braku chociażby przyjaciele, czy koledzy. Tu widać, że jednak istnieje coś takiego jak szok poporodowy. Czizes...
 

szalejka

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2007
Posty
669
Punkty reakcji
0
Wiek
42
wlasnie mojej sasiadki maz dal mu tak na imie Armel.i ona sie z tym zgodzila.bo jak w ciazy byla to powiedzieli sobie ze jak bedzie dziewczynka to ona da imie a jak chlopak to on.a teraz dziewczyna zaluje.hehe.ja tam razem z mezem wybieralismy imie.
 

balalajka

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2007
Posty
1 206
Punkty reakcji
0
Ojej. I to tatuś zrobił mu taką krzywdę? No patrz. Aż dziw bierze. Ci ludzie nie mają za grosz wyobraźni. Chyba porozumienie obu stron jednak to najlepsze wyjście. Marco to ten maluch na zdjęciu, który całuje się z konikiem? :)
 

ekuleczka

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2007
Posty
798
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Windykacja
Hmm
imiona są rózne - jednemu podobają sie stare (po dziadkach i pradziadkach - co prawda moje babcie i prababcie nazywaly sie m.in. Anastazja i Viktoria)
ale mi sie jakos tak stare imiona nie podobają dla moich dzieci (choc mój żółw - a mam go ponad 10lat - nazywa sie Zuzia)
ale swojej córeczce wybrałam imie takie jak mi sie podobało - i z opinii moich znajomych jest fajne - kwestia gustu!

Jedno dziecko nazywa sie Gabriel, inne Alan, inne Igor, a inne Kuba - to jest naprawde indywidualna sprawa.
Chociaz ja bym dziecku nie dala krzywdzącego imienia (wg mnie) jak Kazimierz, czy Janek. - BO TE UWAZAM OSOBISCIE ZA KOSMICZNE!


a to mój SKARB - Niki (Nikolka) - w maju konczy 3 latka :D
 

printech

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2008
Posty
8
Punkty reakcji
0
Witam wszystkich!
Jestem tu nowa ale chciałabym też coś powiedzieć. Przede wszystkim, że Polacy to dziwny naród. Na każdy temat muszą coś powiedzieć i krytykować. Imię dla dziecka to indywidualna sprawa rodziców. Mi samej bardziej podoba się Marco niż Kazio. Moja córka ma 14 lat i ma na imię Noela, synek ma 10 miesięcy to Oliwier. Mi się podoba a jak komuś nie to ma problem on nie ja. Córka nie ma żadnych problemów ze swoim imieniem, nigdy go sie nie wstydziła i nie chciałaby mieć na imię np. Ola jak 4 jej koleżanki w klasie. A właśnie talie imię Aleksandra było brane również pod uwagę. Imię piękne, ale stanęło na innym. Synek miał mieć na imię Kuba ale wszędzie są same Kubusie łącznie z psem w naszym bloku, więc lekka przesada. Fakt, że imiona o trudnej wymowie sprawiają pewnie trochę kłopoty, ale trudno.
Pozdrawim Agnieszka.
 
M

Mia

Guest
noela- siczne imie. oliwier tez. zapewniam ze nie maja sie czego wstydzic ;)
na forumowisku jest raczej wiecej 14letnich córek niz ich mam. mam nadzieje ze zostaniesz z nami na dłuzej
 

szalejka

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2007
Posty
669
Punkty reakcji
0
Wiek
42
Witam wszystkich!
Jestem tu nowa ale chciałabym też coś powiedzieć. Przede wszystkim, że Polacy to dziwny naród. Na każdy temat muszą coś powiedzieć i krytykować. Imię dla dziecka to indywidualna sprawa rodziców. Mi samej bardziej podoba się Marco niż Kazio. Moja córka ma 14 lat i ma na imię Noela, synek ma 10 miesięcy to Oliwier. Mi się podoba a jak komuś nie to ma problem on nie ja. Córka nie ma żadnych problemów ze swoim imieniem, nigdy go sie nie wstydziła i nie chciałaby mieć na imię np. Ola jak 4 jej koleżanki w klasie. A właśnie talie imię Aleksandra było brane również pod uwagę. Imię piękne, ale stanęło na innym. Synek miał mieć na imię Kuba ale wszędzie są same Kubusie łącznie z psem w naszym bloku, więc lekka przesada. Fakt, że imiona o trudnej wymowie sprawiają pewnie trochę kłopoty, ale trudno.
Pozdrawim Agnieszka.

Agnieszka to bardzo ladne imie.Tez mam na imie Agnieszka ;)

masz racje ze kazdy rodzic powinien dla swoich dzieci wybierac imie jakie im sie podoba,a nie co ludzie powiedza.Fakt ze nie ktore imiona mnie smiesza.ale co tam wazne ze im sie podobaja.
 

printech

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2008
Posty
8
Punkty reakcji
0
Dzięki, mi również Agnieszka się podoba i nawet myślałam żeby córce dać Agnieszka. Stwierdziłam jednak, że dwie Agnieszki w jwdnym domu to lekkie zboczenie.
Mia wiesz, że to trafne spostrzeżenie z tymi 14 latkami na forum. Miło mi że są jakieś bratnie dusze, bo czasami chce się z kimś pogadać i może to być właśnie forum. Liczę na to że będzie fajnie. Ostatnio szukałam forum na temat wózka Quinny Buzz. Trafiłam na takie jednak żałuję że dałam się wciągnąć w dyskusje. Porażka. Te naiwne pytania i odpowiedzi jakiejś cwaniary co potraktowała blog jak swój własny. O mało co dałabym się też omamić tylko wiek mi na to nie pozwolił. Wygrał zdrowy rozsądek i nie żałuję. Wózek kupiłam, wczoraj byłam na pierwszym spacerze i jestem zadowolona. To tak jak z imionami. Każdemu podoba się cos innego.
Np. teraz kilka moich koleżanek, które urodzą w najbliższym czasie da swoim córeczkom na imię HANIA. Uważam że słodko.
 
M

Mia

Guest
no ja zauwazyłam ze sie powraca do tradycyjnych imion typu staś czy zbyszek.
ja póki co dzieciecia nie posiadam ale majac lat 14 obiecalam swojej 'pierwszej milosci' ze po nim nazwe syna krystian. przypieczetowane krwia ;)
nadal nie sie to imie bardzo podoba i jesli bóg da dziecie to własnie takie imie dostanie.
 
Do góry