Nikt cię zmuszać nie będzie.Ja tam nie mógłbym żyć wiecznie, bo tak długo nie wytrzymałbym z samym sobąali:
Ale mógłbyś spróbować... nic na tym nie stracisz.
Chęć życia bez końca
- Thread starter Jamsen
- Rozpoczęty
Ale mógłbyś spróbować... nic na tym nie stracisz.
Izanami-sama
Nowicjusz
no dobra, ale kto mi powie, co tak naprawde moze mi zaoferowac wiecznosc?
Zrealizowanie wszystkich planów do końca, a potem dbanie o to, żeby nikt tego nie popsuł.
Szalony Odys
Bywalec
Ciągła nauka, zaspokoajanie ciekawości, realizowanie potrzeb, które jak wiemy niegdy nie wygasają.....
A jakie potrzeby ty chciałbyś ciągle realizować?
Szalony Odys
Bywalec
Uczyć się świata przyrody, poznawać nowe zagadnienia.
Dzieli cię już tylko cieniutka linia do nazwania ich potrzebami duchowymi.
Szalony Odys
Bywalec
To zależy co rozumieć poprzez powidzenie "duchowe"
A czego to chciałbyś się uczyć od świata przyrody i jakie to nowe zagadnienia poznawać?
Szalony Odys
Bywalec
Wszystkeigo. Jak wygląda gen, jakie warunki panują na innych planetach, zobaczyć ufoludka ( xD) itp...
Kaznodzieya
Kaznodzieya
- Dołączył
- 16 Luty 2006
- Posty
- 10 124
- Punkty reakcji
- 98
A jak bym żucił hasło: że tak negatywny problem "raka" będzie przełomem w nauce ? Zmioerzam do tego, iż komórki raka dzielą się w niskończoność, czego nie można powiedzieć o starzejacych się komórkach zdrowych. Komuś mówi coś to zagadnienie ?
Izanami-sama
Nowicjusz
e, jakos mnie to nie przekonuje, gdzies w skoncu skonczyłyby się możliwosci poznania tego co mnie naprawde interesuje, wiec w pewnym momencie musialabym zaczac zajmowac sie czyms co mnie to talnie nie interesuje, tylko poto zeby wypełnic sobie nieskonczenie wiele czasu, wszystko kiedys sie nudzi, pewnie nawet zycie wieczne
Kaznodzieya
Kaznodzieya
- Dołączył
- 16 Luty 2006
- Posty
- 10 124
- Punkty reakcji
- 98
A co cię interesuje najbardziej?
Izanami-sama
Nowicjusz
siamochody brum
Rozczaruję cię... Biblia nic o nich nie mówi.siamochody brum
Szalony Odys
Bywalec
Mi by się to raczej nie znudziło, a jeżeli by nawet- skończyłbym ze swoją nieśmiertelnością. Wkońcu posiadając technologie do przedłużania życia posiadałbym również do jego skrócenia i odwrócenia ew. danego procesu (kulka w głowę
)Tylko, że to bilet w jedną stronę.
Izanami-sama
Nowicjusz
Rozczaruję cię... Biblia nic o nich nie mówi.
zycie wiecznie bez samochdów?
ee nie pisze sie na to co do kulki w glowe, hmm, chyba wolabym zyc 70 lat ale zeby mi sie procesy starzenia zatrzymaly, niz wiecznie zyc i byc... coraz starszym? czy do zycia wieczniego zaliczamy tez powstrzymanieproseców starzenia?
Vardamir
Sinner
No ja mysle, co to za zycie jak w :cenzura:e jedna rurka, cale czas w jednym miejscu bo ze starosci ruszac sie nie da a skora jak stary worek po kartoflach mialaby wygladac