M
MacaN
Guest
Nie, nie powinien, na zachodzie jakoś kasjerki potrafią obsługiwać to proste urządzenie. Ta deseczka została stworzona po to, by nie wprawiać klienta w zakłopotanie i nie stawiać go w sytuacji, w której byłby zmuszony " zaznaczać teren ".kate2 napisał:No ale o to chyba powinien zadbać klient . Ja sobie zawsze sama zaznaczam teren
Choć ogólnie mnie to nie drażni, to tylko takie moje... Zwrócenie uwagi na szczegół, jeden z wielu, przez które to szczegóły społeczeństwo nie działa jak należy. To samo dotyczy tego pakowania do wózków, czy nawet ( o zgrozo ! ) obsługi automatów z napojami typu kawa.
Te automaty to w pracy zauważyłem, no głupota ludzka nie zna granic. Jest sobie gorąca czegolada, która leci do kubka, ale tylko do połowy ( jakiś defekt - nieważne ), po połowie kubka zaczyna lecieć woda. Wszyscy narzekają, że nie da się pić tego syfu, ale żaden idiota nie zabierze kubka w połowie, kiedy czekolada przestanie lecieć
Albo ktoś bierze herbatę i zaznacza sobie cukier na maxa. Jest tylko jeden problem, nie bierze herbaty z cukrem, który to przycisk jest obok, tylko samą herbatę, ale cukier i tak nakręca do oporu Głupota ? No głupota. Nic nie znaczący szczegół ? Szczegół, ale świadczący o ułomności społeczeństwa, bo jeśli ktoś jest ułomny w tak drobnych sprawach, to jest też ułomny w sprawach ważnych.