Witam Szanownych Forumowiczów!
Chcę się odnieść do kilku spraw. @Nowicjusz napisał tutaj kawałek wcześniej zapytanie, czy prezes Unii Polityki Realnej Bartosz Józwiak ma wskoczyć nagi do fontanny w centrum Poznania by stać się popularnym?
Oczywiście rozumiem podirytowanie ów piszącego i w pełni się zgadzam. Odpowiadam nie! Choć dałoby to spory rozgłos i zrobiłby wielki krok w stronę Korwina-Mikke. Przede wszystkim pojawiają się wpisy z takimi sztandarowymi tekstami broniącymi pana Mikke, by za moment dyskredytować umiejętności przywódcze i medialne prezesa Józwiaka. Po pierwsze i bardzo istotne to Korwin-Mikke w polityce siedzi od ćwierć wieku, a wypracowywany przez te lata kapitał wpływa wyłącznie na wzrost zawartości własnego portfela i wątpliwą, negatywną popularność i brak tu działań ku konsolidacji środowisk prawicowych, wolnościowych itd. Przykre jest, że JKM zamiast uczciwie rozmawiać z osobami reprezentującymi inne partie, frakcje, stowarzyszenia zawsze chce temu wszystkiemu przewodniczyć umniejszając rolę innych osób podczas rozmów.
Oczywiście sprawa kończy się zawsze klapą. Jeżeli zaś Korwin-Mikke dostrzeże zagrożenie ze strony drugiej osoby, to natychmiast stara się tą osobę i/lub organizację skopać i zniszczyć własnymi wypracowanymi sposobami - inwektywy, ubliżanie i wyciąganie wydumanych i brudnych "faktów" na blogach i filmikach. Jak wiemy zdążył już jedna z organizacji (Ruch Wolności), która wspierała jego partię w ostatnich wyborach, oskarżyć o działania dywersyjne wobec jego ludzi... Brak słów bo wiele ludzi stara się by go promować i dopiero po wyborach dostrzegają, że była to wielka strata czasu i pieniędzy.
Co więcej! Sam miałem okazję porozmawiać z samym Januszem Korwinem-Mikke na zamkniętym spotkaniu pod Sulechowem gdzie zapytałem go o zdanie w sprawie działalności jego i jego nowej partii poza UPR. Uzyskałem odpowiedź, której sens był dokładnie taki, że powinniśmy działać niezależnie, i może kiedyś obie nasze partie dostaną się do parlamentu gdzie będziemy mogli połączyć siły i wspólnie działać. Oczywiście moja wiara w honor i prawdomówność pana Mikke szybko się rozpłynęła, gdy jego kolega Żółtek z Krakowa przez cały czas po tym spotkaniu głosił, że jest prezesem Unii Polityki Realnej, a co jest szczytem bezczelności to fakt wprowadzania w błąd i pobierania składek od sympatyków i członków Unii Polityki Realnej na konto stworzone przez ludzi JKM i Żółtka! Pieniądze te oczywiście nie trafiły do UPR tylko zostały sprytnie ukradzione przez tych "wielkich obrońców ideałów", "obrońców wolności". Cały czas od czasu rezygnacji JKM z członkostwa w UPR do teraz są rzucane kłody pod nogi ludziom z UPR, by ich zdyskredytować a prawda jest taka, że Ci wielcy ideowcy z Panem Mikke na czele to, żal pisać, ale zwykli oszuści. To jest najbardziej przykre!
Stąd, ja i UPR nie jesteśmy w stanie współpracować z panem Januszem Korwin-Mikke oraz jego największym pupilkiem panem Żółtkiem. Nikt kto się na tych ludziach poznał nie zaufa im i nie zaryzykuje współpracy i pieniędzy.
Jeśli miałbym tak na chłodno podsumować okres prezesostwa pana Bartosza Józwiaka to określił bym jako "Rozważnie i mądrze do celu". Śmieszą mnie ogromnie słabe argumenty osób, które mówią, że nie ma ludzi wyrazistych, medialnych itd. w UPR i w całym światku prawicowym prócz jedynego JKM. Prawda jest taka, że nikt w mediach się z dnia na dzień nie pojawia a trwa to pewien czas. Tym bardziej jeśli nie ma się wielkich pieniędzy. Wówczas trzeba działać na własnym podwórku i szukać promocji lokalnie, działać na szeregu blogów, for, portali a ludzie tacy jak ja czy Ty, dostrzegając te pozytywne zmiany, możemy promować i popularyzować ludzi, partię i prezesów.
Pan Bartosz Józwiak nie boi się kamery i mediów więc dziennikarze go lubią. Ponadto ma lekkie pióro i dużą wiedzę dzięki czemu potrafi tworzyć rzeczowe teksty i analizy. Ale nie tylko prezes jest osobą aktywną! Są inni. Wiceprezes Wojciech Helmin z Pomorza to przedsiębiorca, stworzył stowarzyszenie "Kreatywni dla Pomorza" i intensywnie lokalnie działa, a ponadto stara się udzielać jak najczęściej medialnie oraz pisze dobre teksty. Ponadto pan Łangalis czy prezes okręgu warmińsko-mazurskiego Piotr Lisiecki i wielu innych mocno działają. Coraz więcej osób postanawia aktywnie uczestniczyć w mediach. Władze UPR rozmawiają z różnymi organizacjami, stowarzyszeniami, partiami o wspólnej przyszłości, o współdziałaniu, o tworzeniu razem takiej siły na którą ludzie z chęcią oddadzą swój głos. Z powodzeniem!
Potrzebujemy konsolidacji prawicy, konsolidacji środowisk konserwatywnych i liberalnych. To się udaje i to trzeba wspierać. Pozytywne działania są o niebo lepsze od kontrowersyjnych wywodów JKM. UPR i projekt jaki realizujemy łączący prawicę musi się udać i mamy na to czas i zaangażowanie rozczarowanych politykami ludzi.
Unia Polityki Realnej zmienia wizerunek. Unia Polityki Realnej chce łączyć ludzi o bliskich sobie ideach promując ludzi uczciwych i pragnących zmian. UPR postawiła grubą kreskę, tworząc teraz nową markę, promując nowych zdolnych ludzi, prezentując najnowszy program gospodarczy.
Takie działania muszą zaowocować
To Ty jesteś jednym z ogniw gwarantujących sukces i rozgłos Unii Polityki Realnej.