Witam. Mam pewien problem. Od dość dawna podoba mi sie pewna dziewczyna nie mogę jednak zrozumieć jej gestów kierowanych do mnie.
Znam ją od 2 lat i ona wie, że mi sie podoba - to jest pewne. Dziewczyna jest raczej nieśmiała, cicha i spokojna. Problem polega na tym, że ona widzi, iż ja często się na nią patrze, przebywam w miejscach, w których i ona przebywa. Ja także zaóważytłem, ze ona na mnie się patrzy... i tu rodzi się problem. Gdy tylko nasze oczy się spotkają ona momentalnie błyskawicznie sie odwraca. Udaje, że wogóle nie istnieje. Gdy przechodze obok niej odwraca wzrok w 2 stronę, byle tylko nie spotkały się nasze oczy. Dodam, że ja jestem także nieśmiały i raczej trudno mi podejść do niej i porozmawiać (musiałbym być w 100% pewny, że ja jej też się podobam - ale właśnie nie wiem jak interpretować jej gesty). Dziewczyny poradźccie mi więc co takie gesty z jej strony mogą znaczyć. Mi się wydaje, że może się jej podobam, ale z 2 strony w głowie ciągle siedzi mi myśl, że ona patrzy na mnie tylko dla żartów (chociaż to dziwne zerkać ciągle na kogoś dla żartów). Tak więc sam nie wiem co o tym myśleć. Dziewczyny powiedzccie czy ona zachowując się tak może dawać mi znaki, że coś dop mnie czuje a jednocześnie jest bardzo nieśmiała i boi sie. Może natomiast nie jest pewna swych uczuć???? Co o tym myśleć??? Dodam, że nie mogę się już uczyć a matura sie zbliża.... :/ to mnie dobija już.... błagam poradźccie...
Znam ją od 2 lat i ona wie, że mi sie podoba - to jest pewne. Dziewczyna jest raczej nieśmiała, cicha i spokojna. Problem polega na tym, że ona widzi, iż ja często się na nią patrze, przebywam w miejscach, w których i ona przebywa. Ja także zaóważytłem, ze ona na mnie się patrzy... i tu rodzi się problem. Gdy tylko nasze oczy się spotkają ona momentalnie błyskawicznie sie odwraca. Udaje, że wogóle nie istnieje. Gdy przechodze obok niej odwraca wzrok w 2 stronę, byle tylko nie spotkały się nasze oczy. Dodam, że ja jestem także nieśmiały i raczej trudno mi podejść do niej i porozmawiać (musiałbym być w 100% pewny, że ja jej też się podobam - ale właśnie nie wiem jak interpretować jej gesty). Dziewczyny poradźccie mi więc co takie gesty z jej strony mogą znaczyć. Mi się wydaje, że może się jej podobam, ale z 2 strony w głowie ciągle siedzi mi myśl, że ona patrzy na mnie tylko dla żartów (chociaż to dziwne zerkać ciągle na kogoś dla żartów). Tak więc sam nie wiem co o tym myśleć. Dziewczyny powiedzccie czy ona zachowując się tak może dawać mi znaki, że coś dop mnie czuje a jednocześnie jest bardzo nieśmiała i boi sie. Może natomiast nie jest pewna swych uczuć???? Co o tym myśleć??? Dodam, że nie mogę się już uczyć a matura sie zbliża.... :/ to mnie dobija już.... błagam poradźccie...