Aniele Boży ...

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3

M't

Nowicjusz
Dołączył
28 Czerwiec 2006
Posty
876
Punkty reakcji
1
Rafał, on chyba próbuje powiedzieć że traktuje ją jak bajkę. Nie odrzuca jej ale traktuje z przymrużeniem oka.
 

Kometa

Nowicjusz
Dołączył
21 Lipiec 2006
Posty
148
Punkty reakcji
0
I bajki mają swoje racje. Ja wierze. Każdy ma swoje poglądy na ten świat.
 

M't

Nowicjusz
Dołączył
28 Czerwiec 2006
Posty
876
Punkty reakcji
1
"Każdy ma swoje poglądy na ten świat." - nie przypominam sobie abym temu zaprzeczał..

Tak, w bajkach jest szczypta prawdy. Była ona też w Kodzie Leonarda..
 

tomoe

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2006
Posty
60
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Poznań
tomoe, z punktu widzenia niewierzącego takie istoty nie istnieją.
A dlaczego kierujesz to stwierdzenie do mnie? ja tylko pytałam rzekomego kalwinistę, dlaczego ma takie podejście do sprawy aniołów... chyba, że dałam się nabrać na nędzną prowokację...
 

M't

Nowicjusz
Dołączył
28 Czerwiec 2006
Posty
876
Punkty reakcji
1
Wiem że pisałaś do Odeona ale nie mogłem się oprzeć postawionemu przez ciebie pytaniu. To wszystko.
 

Gipson

....nałogowiec....
Dołączył
18 Lipiec 2005
Posty
685
Punkty reakcji
0
Miasto
CE KA CK KIELCE
Ja sama jestem moim aniołem stróżem, jest taka modlitwa, ale specjalnie nie odczuwamobecności mego stróża... Co najwyżej strzec mnie może od złego iniedobrego jakaśżywa osoba... nie jakiś duch głosy czy coś
 

BlizZ

Oczekujący Przyszłości
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
1 731
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Częstochowa
BlizZ powiem że trafiłeś w 10 z tym tematem.

Wiem że mam swojego anioła stróża i ktoś ciągle mnie broni przed wszelkim złem.
Mimo , iż ja nieustannie pakuje sie w coraz to nowsze i bardziej niebezpieczne historie i przygody zawsze wychodze cało. Czasem po prostu, aż trudno mi w to uwierzyć (w moje szczęście) i boje sie że mój anioł stróż mnie kiedyś opuści...(Może ja niezasługuje na takiego anioła ?)

Hmm... też mam szczęście w życiu i nie wątpię w to :p Gdy przyglądam się życiu innych ludzi, które jest o wiele smutniejsze... Wydaje mi się że czasem pomagają mi zbiegi okoliczności, swojego "anioła stróża" raczej w to nie mieszam - on jest od oceniania moich czynów - jeśli już, to czasem mam wrażenie że sam Pan Bóg wyciąga w moją stronę pomocną dłoń... Czasem robię to co powinienem - i tą pomoc przyjmuję : )
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Rafał, napisałem to z prostego powodu, Wy wierzycie iż Biblia była pisana pod natchnieniem boga, ja wierze w to że pisali ją zwykli ludzie bez żadnego boga. I owszem traktuje ją jako książke od historii czy Polskiego - czyli nie tyle lekture, co podręcznik teologiczno-filozoficzno-historyczno-s/f (czyt. Apokalipsa).
 

M't

Nowicjusz
Dołączył
28 Czerwiec 2006
Posty
876
Punkty reakcji
1
Historia a s/f się wzajemnie wykluczają, chyba że chodzi ci o przeplatanie jednego z drugim.
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Chodziło mi o przeplatanie :p. Troche tego, troche tamtego.
 

Aagata

Nowicjusz
Dołączył
10 Lipiec 2006
Posty
38
Punkty reakcji
0
Ale skoro nie wierzysz w Boga to po co czytałeś Jego Bilblię?
 

siasia_ck

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
1 268
Punkty reakcji
1
Wiek
38
Miasto
Kielce
Miałam kilka przypadków, że coś mnie ostrzegło przed pójściem w jakies miejsce, gdzie się coś stało.Może i to był mój janiołek, a może tylko intuicja. No ale nic, co by to nie było to nadal żyję i się z tego bardzo cieszę
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Aagato, bowiem Biblie napisali ludzie - nie bóg, po pierwsze, po drugie lubie czytać, po trzecie interesuje się religiami więc głupie z mojej strony było by nie przeczytanie najważniejszej księgi dla największej religii w Polsce,Europie i Świecie, po czwarte - Koran też czytałem.
 

Aagata

Nowicjusz
Dołączył
10 Lipiec 2006
Posty
38
Punkty reakcji
0
No ale dlaczego interesując się religiami nie wybrałeś tej jednej właściwej dla siebie?
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Wybrałem filozofię życiową, ona mi zastępuje religie.

A i interesując się psychopatycznymi mordercami musze być jednym z nich? Interesując się serią horrorów Hellraiser - musze biegać po ludziach i eksperymentować na ich ciałach różne formy przyjemności i bólu? Tudzież interesując się torturami powinienem torturować innych?

NIE, tak samo interesujac się religiami nie musze żadnej wyznawać.

Wybaczcie OT :p.
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Ehm Aagato ja z w/w zainteresowań interesuje się tylko religią :D. Tamte pisałem ot tak dla przykładu :p.
 
Do góry