Anarchiści

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 442
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Anarchiści Brak zasad , margines społeczny który nie pracuje i zajmuje się pijaństwem i narkomania . Propagują związki Gejowskie i komunizm . Żyją bez zasad moralnych , zajmują się piciem i narkomanią . Nie posiadają zasad moralnych wiec robią to z każdym . .
Anarchiści z Niemiec mają wiele wspólnego z Komunistami. Biorą razem udział z Lewicą czyli Komunistami którzy drogą demokratyczną chcą stworzyć komunizm i NRD uznają za wzór. Republice Weimarskiej Komuniści , Anarchiści i Radykalni Socjaldemokracji którzy mieli taki sam program co komuniści stworzyli Czerwony Front i Radykalną Akcję Antynazistowską lub Antyfaszystowską która toczyła brutalne bójki z SA i SS i do dziś robią to samo i ich manifestację są niebezpieczne dla zwykłych ludzi bo rzucają chodnikiem i granatami i innymi wybuchowymi substancjami . razem Komunistami Dreźnie innych miastach rzucają się na ludzi z nożami i pałkami. Na szczytach G8 niszczą sklepy i samochody. Skrajny cynizm i głupota . Nienawidzą państwa a redwatch dał ich zdjęcia i opisał ich poglądy . Sami mu pomagają . Na Facebooku i naszej klasie podają prawdziwe imię , nazwisko adres i sposób dokładny opisują co wierzą i jak bardzo nienawidzą swojego kraju i Chrześcijaństwa . Nagle donoszą policji że ktoś umieścił ich dane . Manifestacje potrzebują policji by przejść i sprowadzają obcych bo naszym kraju poglądy komunistyczne mają marginalne znaczenie i sprowadzają głównie Niemców . . Stoją za kordonem i znieważają inne osoby . Donoszą na policje i dzięki temu mają środki na nic nie robienie i za pieniądze prowokują przemoc .

 

Berserker97

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Twoje poglądy opierają się tylko i wyłącznie na prawicowym stereotypie lewicy. Ja jestem anarchokomunistą jak już pisałem i nie jestem ani gejem ani narkomanem :p Poza tym nawet jeżeli są przypadki narkomani w tej subkulturze to dodam tyle, że neonazisci też mają takich w swoich szeregach :p Mylisz się co do moralności, mam swoją moralność, jako anarchista nie jestem jedynie za tym, żeby moralnością sterowała religia i kultura a jedynie, żeby ludzie budowali ją sami jako istoty myślące na podstawie doświadczenia życiowego. Co do socjalistów to nie sądzę żeby dużo anarchistów było z nimi blisko ponieważ żaden z nas nie jest za socjalizmem państwowy ale niektórzy, w tym ja są za tym, żeby bardziej ludzki i demokratyczny socjalizm (nie mylić z socjaldemokracją bo to nieco co innego) pokierował ludzkość do anarchizmu. Nie uznaję też za wzór krajów pokroju NRD, PRL, Białoruś czy ZSRR, jedynym komunistą jakiego podziwiam to Guevara ale nie tyle za ideologię ile za wiarę w swoje przekonania i poświęcenie dla wolności ludu. Co do zamieszek to niestety się zdarzają rozróby ale pomijasz znów fakt, że to nie jest domena tylko i wyłącznie anarchistów, skrajna prawica też urządza demolki. Co do policji to o ile mi wiadomo to ONR korzystało z jej pomocy a nie ANTIFA na marszu niepodległości :p
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Według mnie, anarchokomunisty nieco obcykanego w teorii to jeżeli miało by kiedyś takie społeczeństwo powstać to zgodnie z założeniem Bakunina, że najpierw musi powstać jakaś władza w duchu socjalizacji i wyzwolenia społeczeństwa, która by w miarę upływu lat była ograniczana i coraz mniej potrzebna przez stopniowe samoorganizowanie się ludzi w związki itp.. Taki zabieg miał by na celu przyzwyczajenie ludzi do życia według zasad: wolności, równości i solidarności międzyludzkiej. Nie oczekujmy, że cywilizacja żyjąca od tysięcy lat pod czujnym okiem władz i przez kolejne systemy uczona życia cudzym kosztem nagle zacznie żyć w braterstwie, do tego potrzeba czasu i zaangarzowania.
Ciężka do przeprowadzenia sprawa zwłaszcza patrząc z perspektywy anarchisty, który z definicji jest sceptyczny wobec dobrej woli instytucji włądzy. Taka "oświecona" władza, będzie się ociągać, z oddaniem władzy, zgodnie z zasadą że każda władza korumpuje. Sprzeczność nie do rozwiązania, niestety.
Zwrócę jeszcz uwagę, że KPZR, też miała w planach oddanie całej władzy radom, na najniższych szczeblach naprzykład zakładów pracy, kołchozów etc. i stopniową likwidacje państwa. Potwierdzały to kolejne programy tej partii, w praktyce zaś, zajmowała się budowaniem imperium z rozwiniętą biurokracją i rozhulanym militaryzmem, eksploatującym niemiłosiernie swoich obywateli. Ktoś mądry mógłby to przewidzieć od początku.
 

Berserker97

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Dlatego nie powinniśmy zaczynać od zera czyli od kolejnej władzy monopartyjnej do wolności a od stanu państwa opiekuńczego gdzie państwo ma prawie zerowy wpływ na obywateli. Dało by to duże pole do popisu dla nauki samoorganizacji ludzi, gdy taka samoorganizacja posunie się już dość daleko obywatele będą już zbyt niezależni od aparatu władzy żeby mógł się podtrzymać.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Państwo opiekuńcza ma siłą rzeczy spory wpływ i oducza samodzielności i wolności, produkując rzesze o postawie roszczeniowej, a tacy ludzie, chętnie cedują swoją wolności na jakiś silny ośrodek władzy, byle był chleb i igrzyska..
Ja co prawda anarchistą nie jestem (drzewiej bywałem blisko tej idei), ale jestem jak najbardziej za wolnością i możliwie najdalej posuniętą samorządnością. Lewicowcy nie mogą dostrzec, że rozwój myśli i praktyka lewicowa od rewolucji francuskiej poczynając, popchneła naszą cywilizacje w zupełnie inną stronę. Ludzie trybiki w ogromnych maszynach, sterowanych przez korporacje, poprzez demagogów-celebrytów, a na sztandarach ciągle walka o demokracje i absolutną wolność. Im większa walka tym te idee mniej znaczą. Proponuje spojrzeć bardziej obiektywnie, na przykład na sytuacje b eneficjentów socjału. Kiedy dobroczynnością zajmował się Kościół Katolicki i jego instytucje, rzecz się miała lepiej obecnie albo ta pomoc jest niedostateczna, albo w krajach roziniętych socjał państwowy czyni z ludzi względnie bogatych, ale jednak żebraków. Człowiek wolny to taki, który potrafi na siebie zapracować i się utrzymać, bez niczyjej łaski. Dobroczynność musi mieć miejsce, bo nie każdy jest do tego zdolny. Socjał taki jak mamy obecnie czyli pochodzący do swoich podopiecznych programowo, wpycha w tą sytuacje ludzi, któzy mogliby być w pełni wolnymi w innych okolicznościach. Najprostszą instytucją dobroczynną jest rodzina. Dziś rodzina nawet nie spełnia swojej funkcji, w opiekowaniu się dziećmi i starcami. Do tego doprowadziła lewica.
 

Berserker97

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Ja osobiście jestem za uwspulnieniem dóbr, wychodzę z założenia, zacytuje: "wolność bez socjalizmu to system przywilejów i niesprawiedliwości, socjalizm bez wolności to tyrania i niewolnictwo". Tak czy inaczej ja osobiscie nie widzę innej drogi jak poprzez stopniowe przejscie w anarchizm, chyba, że kiedyś będzie znów cieszył się takim poparciem jak w Hiszpani w latach 30-tych. Jeżeli znów róch anarchistyczny był tak wpływowy jak wtedy to oczywiście nie trzeba by było się bawić w te przejścia ale jeśli nie to być może było by wskazane taki zabieg zastosować ponieważ nie da się utworzyć społeczeństwa prawdziwie anarchistycznego dopuki zmiany nie ogarną całego globu bo anarchizm z góry zakłada brak granic. Czyli jeżeli zmiany zaczną się od pojedynczego kraju lub grupy państw nieuniknione będzie powstanie tymczasowego maksymalnie ograniczonego państwa opiekuńczego w duchu socjalizacji. Chyba, że anarchistyczni rewolucjoniści dali by radę zorganizować sprawną demokrację bezpośrednią na czas walki z rządowymi armiami. Osobiście wolałbym tą opcję o ile wprowadzanie zasad postrewolucyjnych nie zaszkodziło by wprowadzaniu anarchizmu.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Nie wiem jak brak własności prywatnej ochroni przed przywilejami? Ja raczej widzę otwarta drogę dla przywilejów. Prosty system: za pracę dostajesz pieniądz, a za pieniądz kupujesz dobra jest najsprawiedliwszy, nawet jeśli z czasem ten kto ma więcej pieniędzy wchodzi w posiadanie środków produkcji i nie musi pracować, a nawet jego dzieci i wnuki to jest to nagroda za jakąś prace, a on musi zająć się sprawnym zarządzaniem tymi srodkami, jeśli nie chce ich utracić na rzecz innego człowieka na dorobku.
Róznica w poziomie życia włąsciciela przedsiębiorstwa (który często pełni role kadry zarządzającej), a jego pracownikiem w państwie kapitalistycznym, a róznica między zwykłym robotnikiem, a na przykład członkiem Biura Politycznego w pańśtwie socjalistycznym, którzy potrafili mieć w ZSRR po 20 służących jest mimo wszystko mniejsza, a w tym drugim przypadku nie wchodziły w grę pieniądze, służbę zwaną obsługą przydzielano im służbowo. .
 

Berserker97

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Tyle, że takie namnażanie dóbr przez jednostkę na większą skalę może mieć takie skutki, że ci bogatsi zaczną dyktować warunki tym biedniejszym, skutkiem będzie neoliberalizm- dyktatura korporacyjna. Nie wiem czemu przytaczasz przykład ZSRR, Rosja to przykład gdzie przemiany były dobre do czasu gdy Lenin nie zaczął wprowadzać reżimu bolszewików. Zanim do tego doszło ludzie po obaleniu cara żyli w wolnych komunach tak jak tego chcieli a rząd, który powstał na czas bez cara miał wpływy nie wychodzące poza sam budynek urzędu ^^
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Tak samo dyktować warunki może ten kto dysponuje potencjałem wojskowym (zawsze muszą być siły porządkowe, którymi ktoś zawsze dowodzi, zdaje się, że oddziały anarchistów też miały dowódców) czy politycznym. Brak pieniędzy niczego nie przesądza.
Sile pieniądza ulega władza demokratyczna, do której dobierają się ludzie nowi nie mający perspektyw na długie rządy. Taka władza jest idealna do korumpowania, i to jest przyczyna takiej a nie innej sytuacji.
Co do czasów Kiereńskiego to ciężko powiedzieć jak by się to wszystko potoczyło, gdyby Niemcy nie podesłały Lenina. Dla mnie to normalny tok rewolucji, w której po jakimś czasie dochodzą do głosu siły radykalne. Z tym że ludzie żyli w komunach, to przesadziłeś. Organizowału się samorządy, równie dobrze mógłbyś napisać, że ludzi żyli w komunach po sierpniu 1980 roku w Polsce. Szczerze to ma to w sobie coś z prawdziwej anarchi, ale jak widać taka anarchia jest bezbronna.
 

Berserker97

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Tyle, że oddziały anarchistyczne wybierały dowódców, nie mieli ich przyznaczonych, poza tym dowódca tracił swoją posadę zaraz po konflikcie gdy już nie był potrzebny. Takimi zasadami kierowali się historyczni anarchiści. Tyle, że niestety anarchia przeżywała swój rozkwit w tym samym czasie co komunizm i nacjonalizm, niestety przegrała tę walkę. W Hiszpani Franco rozprawił się z oddziałami FAI i CNT od których odwrócił się związek radziecki, który początkowo zbroił rewolucjonistów. Na Kubie powstawały samorządy anarchosyndykalistów ale był zamach stanu Batisty a potem Castro. Rewulucję październikową wspierali anarchokomuniści do czasu gdy Lenin postanowił rozprawić się z opozycją. Tak samo Polski ruch Solidarności w większości popierał działania mające na celu zreformowanie socjalizmu w stronę demokracji a nie jego obalenie, tylko, że do obrad okrągłego stołu dopuszczono tylko tych przekupnych. Niemiecki R.A.F zbiegł się z czasem swojej działalnosci znowóż z czasem kiedy to NATO miało pod czujnym okiem wszystkie kraje będące blisko granicy z blokiem wschodnim. Osobiście żałuję, że te zdarzenia się ze sobą zbiegły bo być może nie doprowadziło by to do takiego zmarginesowania anarchizmu jak teraz,
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Wiek XX to wiek różnistych izmów, dziś doktryny się nie ścierają, a wszystkie partie z grubsza wyznają podobną ideologie.
Osobiście nie wierze, aby dojście do głosu akurat anarchizmu skończyło sie innaczej niż innych ideologii lewicowych. Prawdopodobnie też mielibyśmy do czynienia głównie z wypaczeniami.
Ale anarchia przegrała może dlatego, że była najmniej agresywna.

Dowódcy obieralni czy nie a jednak byli. Mogli by ociągać moment oddania władzy podobnie jak komuniści, a aby móc to robić, musieli by szukać na siłę wrogów.
 

Berserker97

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Tyle, że anarchistyczny dowódca ma władzę tylko podczas bitwy. W miejscach gdzie nie toczyła się walka podejmowano decyzje przez medjacje kończące się głosowaniem. Może i racja, anarchizm nie jest tak agresywny jak nacjonalizm, faszyzm, leninizm, stalinizm, maoizm czy imperializm, być może dlatego, że anarchiści wyznają zasadę "chleb dla każdego już od pierwszego dnia rewolucji", a te "agresywne" ideologie jak je nazwałeś, najpierw skupiają się na zdobyciu władzy a dopiero potem zmieniają świat. Anarchizm jest zbyt pokojowy żeby rozwijał się w czasie licznych konfliktów.
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 442
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Twoje poglądy opierają się tylko i wyłącznie na prawicowym stereotypie lewicy. Ja jestem anarchokomunistą jak już pisałem i nie jestem ani gejem ani narkomanem :p Poza tym nawet jeżeli są przypadki narkomani w tej subkulturze to dodam tyle, że neonazisci też mają takich w swoich szeregach :p Mylisz się co do moralności, mam swoją moralność, jako anarchista nie jestem jedynie za tym, żeby moralnością sterowała religia i kultura a jedynie, żeby ludzie budowali ją sami jako istoty myślące na podstawie doświadczenia życiowego. Co do socjalistów to nie sądzę żeby dużo anarchistów było z nimi blisko ponieważ żaden z nas nie jest za socjalizmem państwowy ale niektórzy, w tym ja są za tym, żeby bardziej ludzki i demokratyczny socjalizm (nie mylić z socjaldemokracją bo to nieco co innego) pokierował ludzkość do anarchizmu. Nie uznaję też za wzór krajów pokroju NRD, PRL, Białoruś czy ZSRR, jedynym komunistą jakiego podziwiam to Guevara ale nie tyle za ideologię ile za wiarę w swoje przekonania i poświęcenie dla wolności ludu. Co do zamieszek to niestety się zdarzają rozróby ale pomijasz znów fakt, że to nie jest domena tylko i wyłącznie anarchistów, skrajna prawica też urządza demolki. Co do policji to o ile mi wiadomo to ONR korzystało z jej pomocy a nie ANTIFA na marszu niepodległości :p
Anarchiści współpracują z policją i potwierdzają to fakty . Dzięki współpracy z Policją mogą robić zamieszki. 11 listopada 2011 Przed marszem agresywna grupa z blokady nie wiadomo jak przeszła przez metalowy płot i rzucała uczestników marszu petarami lub innymi wybuchowymi przedmiotami a spora gruba policjantów na to patrzyła . Posiadali broń np Pałki i kastety . Dlatego część kibiców postanowiło odpowiedzieć na agresję ze strony blokady . Dzięki nim marsz się odbył i nie doszło do ataków Niemców i blokady a media pokazywały agresywnych Anarchistów jako uczestników marszu niepodległości i dzięki agresji Niemców i Anarchistów , policja sprowokowano zamieszki . YouTube potwierdza że Niemcy na padali na ludzi i policje. Dlaczego zostali wypuszczeni ?. Uciekali i weszli do siedziby Krytyki Politycznej . Tam znaleziono broń . Krytyka Polityczna dostaje dotacje od państwa . Ci Niemcy swoim kraju są uznawali za organizacje terrorystyczną i swoim kraju podpalają samochody. Ich marsze podczas 1 maja kończą się zamieszkami i niszczeniem miasta np Głównie Berlina . Nie powinni mieć wstępu do Polski . Potrzebni byli do burd i zamieszek bo naszym kraju poglądy komunistyczne i anarchistyczne mają marginalne znaczenie . Dlatego zostali wpuszczeni i żadnej kary nie dostali . To pokazuje że współpracują z policją
Na całym świecie jest nie wyobrażalne by jakaś manifestacja zmieniła oficjalny pochód państwowy. Tylko w Polsce jest to możliwe i innych krajach jest nie możliwe by osoby z innych krajów łamały prawo i atakowały ludzi tylko za to że mają flagę własnego kraju. Za to zostali wypuszczeni. Nie ważne że jeden Niemiec złamał rękę na kasku policjanta i jest to dowodem na atak na policjanta. Anarchiści tym samym roku napadli w pociągu grupę ludzi i po roku śledztwa sprawa została umorzona . Nie odkryli sprawców . Zostali złapani i żadnej kary nie dostali . Rocznica Powstania ONR Katowicach . Grupa Anarchistów uzbrojona w pałki , kastety i broń palną czeka i chcą zatrzymać te osoby. Policja pomimo posiadania przez nich broni nic nie robi i radiowóz policyjny który stoi przed pomnikiem powstańców żadnej reakcji. Zostali złapani i pomimo posiadania broni palnej , pałek i materiałów wybuchowych dostają tylko zarzut nielegalne zbiegowisko. To samo jest każdym Polskim mieście . PAWEŁ M .
W roku 2009 uczestniczył w manifestacji przeciw Marszowi Niepodległości, w czasie którego został zatrzymany pod zarzutem: "osoba podejrzewana o rozkładanie ładunków wybuchowych, sprowadzanie niebezpieczeństwa eksplozji materiałów wybuchowych w dniu 11.11.2009 w Warszawie . Zachodzi obawa ucieczki-matactwa." . Organizacje Anarchistyczne stanowią zagrożenie terrorystyczne . Media przemilczały to wydarzenie a osoba nie dostała żadnej kary . Ta sprawa pokazuje że organizacje Anarchistyczne stanowią zagrożenie i powinny zostać zakazane i wszystkie ich manifestacje zakazane . To pokazuje że środowiska anarchistyczne współpracują z policją i dlatego żadnych kar nie dostają a jeśli dostają jakieś zarzutu . Nielegalne zbiegowisko. Kara za to jest skromna . Tylko grzywna
 

tred102

Nowicjusz
Dołączył
13 Styczeń 2013
Posty
5
Punkty reakcji
0
Anarchiści wierzą, że każdy ma prawo do wolności; że celem społeczeństwa jest rozszerzanie indywidualnej swobody jej członków. Wokół tych założeń obraca się cała idea anarchizmu.
Człowiek żyjący od początku samotnie (dla przykładu pustelnik), będący materialnie samowystarczalny mógłby podejmować własne decyzje nie ograniczone przez społeczne zależności, a tym samym mógłby czuć się wolnym, jednak wszelkie jego działania uzależnione byłyby od przyrody, której w pojedynkę by nie ujarzmił. Przystosowując się do życia w gromadzie, stałby się bardziej niezależny od sił natury, lecz tym samym musiałby się ogółowi społeczności i panującym we wspólnocie prawom. Społeczeństwo, mimo, iż jest w jakimś stopniu zorganizowane i przez to ograniczone różnymi zakazami, daje poszczególnym członkom tejże społeczności więcej możliwości działania, niż życie w odosobnieniu. takie właśnie społeczeństwo, pozwalające ludziom na wyrażanie swoich idei, na rozwijanie się, jest według anarchistów społęczeństwem idealnym.
Każdy związek społeczny, w którym pewna grupa dominuje nad resztą, używając do tego celu strachu i przemocy, ogranicza prawo wyboru ludzi, którzy muszą się podporządkować. Taki charakter mają wszelkie systemy państwowe.
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 442
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Tyle, że oddziały anarchistyczne wybierały dowódców, nie mieli ich przyznaczonych, poza tym dowódca tracił swoją posadę zaraz po konflikcie gdy już nie był potrzebny. Takimi zasadami kierowali się historyczni anarchiści. Tyle, że niestety anarchia przeżywała swój rozkwit w tym samym czasie co komunizm i nacjonalizm, niestety przegrała tę walkę. W Hiszpani Franco rozprawił się z oddziałami FAI i CNT od których odwrócił się związek radziecki, który początkowo zbroił rewolucjonistów. Na Kubie powstawały samorządy anarchosyndykalistów ale był zamach stanu Batisty a potem Castro. Rewulucję październikową wspierali anarchokomuniści do czasu gdy Lenin postanowił rozprawić się z opozycją. Tak samo Polski ruch Solidarności w większości popierał działania mające na celu zreformowanie socjalizmu w stronę demokracji a nie jego obalenie, tylko, że do obrad okrągłego stołu dopuszczono tylko tych przekupnych. Niemiecki R.A.F zbiegł się z czasem swojej działalnosci znowóż z czasem kiedy to NATO miało pod czujnym okiem wszystkie kraje będące blisko granicy z blokiem wschodnim. Osobiście żałuję, że te zdarzenia się ze sobą zbiegły bo być może nie doprowadziło by to do takiego zmarginesowania anarchizmu jak teraz,
Hiszpanii Anarchiści przyczynili się do zwycięstwa Franco . Zamiast innymi partia Republikańskimi walczyć z Franco to walczyli między sobą i wypowiedzieli wojnę własnemu rządowi np Zamiast bronić Madrytu to Anarchiści walczyli między sobą i zamiast walczyć zajmowali się pijaństwem i okradaniem ludności. Obca im była dyscyplina i często uciekali do swoich baz . Strony popierające Franco współpracowały a nie walczyły między sobą np Dni majowe w Barcelonie Anarchiści napadli na komunistów i strzelali do nich. Wywołali Zamieszki i zrujnowali Barcelonie i Republikanie musieli wycofać swoich żołnierzy i tłumili protesty wywołanie przez Anarchistów . Polska Solidarność chciała obalić komunizm ale nie zreformować socjalizm. Latach 60 i 70 Były środowiska chciały zreformować komunizm ale były to osoby które należały do rodów komunistycznych które nie uznawały istnienia Polski i chciały przekazać Kresy Sowietom np Michnik . Ojciec Fanatyczny komunista i dodatkowo donosił na Policje i sprzedawał swoich towarzyszy dlatego nie został przyjęty do PZPR pomimo że był radykalnym komunistą i chciał przyłączyć Polskie Kresy do Sowietów i matka tak samo fanatyczna komunistka . Te środowiska były kontrolowane przez służby które chciały kontrolować przemiany i zablokować niezależne środowiska które były oparte na Chrześcijaństwie i tradycji AK i żołnierzy wyklętych . Dlatego Solidarność miała charakter Chrześcijański i Prawicowy. Aktywnie protestowali i walczyli służbami komunistycznymi . Do okrągłego stołu weszli dawni działacze komunistyczni którzy wiedzieli że system upadnie i cynicznie popierali Solidarność .
 

okazja777

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2012
Posty
56
Punkty reakcji
1
pan k ale ty biadolisz;P Takie filmiki można nakręcić o każdej subkulturze, co do współpracy z policją to zdarza się i u tzw. anarchistów i u prawdziwych polaków czego tu i tu osobiście byłem świadkiem ale są to marginalne przypadki. Nie ćpam, mam syna i partnerkę płci żeńskiej, mało tego, nawet nie jestem żydem a POLAKIEM z wielopokoleniową tradycją. Dziadek walczył i z nazistami i z komunistami! A mimo to bliżej mi do poglądów ANARCHISTÓW niż twoich. POZDRAWIAM.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Anarchiści podzielili się na dwa główne nurty. Hasło jednego z nich: Anarchiamatka porządku. Czasowo - w tym nurcie za każde naruszenie prikazu była kula w łeb.
Nie zaliczyłbym anarchistów do subkultur, chyba że w anarchię bawią się niedorostki.
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 442
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
okazja777 napisał:
pan k ale ty biadolisz;P Takie filmiki można nakręcić o każdej subkulturze, co do współpracy z policją to zdarza się i u tzw. anarchistów i u prawdziwych polaków czego tu i tu osobiście byłem świadkiem ale są to marginalne przypadki. Nie ćpam, mam syna i partnerkę płci żeńskiej, mało tego, nawet nie jestem żydem a POLAKIEM z wielopokoleniową tradycją. Dziadek walczył i z nazistami i z komunistami! A mimo to bliżej mi do poglądów ANARCHISTÓW niż twoich. POZDRAWIAM.
Przypadku Anarchistów współpraca z policją jest częsta. Udowadnia to organizowana przez te środowiska 8 i 9 listopada protest przeciwko Faszyzmowi. Jest to bardzo mała manifestacja i zawsze jest dwa razy więcej policjantów niż protestujących. Ukrywają się też za kordonem policyjnym i tam znieważają sobie ludzi lub uciekaj za kordon policyjny. .
NIEPODLEGŁOŚĆ ANTIFY
https://www.youtube.com/watch?v=Ieq339hBS7k
Tym materiale telewizji Replika widać że swobodnie grożą śmiercią tym mediom a później Anarchistka wypowiada się bardzo wulgarnie a policja nic nie robi z tym. Te osoby mogą grozić innym śmiercią i miejscu publicznym używać wulgaryzmów. Satyryczne jest to że są o toczeni przez policję i to pozwala im maszerować. Poglądu Anarchistyczne są głownie dla osób które nie chcą pracować i zajmują się pijaństwem i narkomanią. Najwięcej osób o poglądach Anarchistyczny występuje Zachodniej Europie. Dlaczego?. Tych krajach można żyć zasiłku i to jest powód dlaczego naszym kraju te poglądy nie występują bo osoby żyjące zasiłków popierają poglądy Anarchistyczne i Komunistyczne. Manifestacja 8 i 9 listopada pokazuje że te poglądu są dla dzieci i osób którym narkotyki zniszczyły mózg. 1 Warszawie świętowali Noc Kryształową a Warszawa jest Polskim miastem i powinni świętować to wydarzenie w Berlinie bo naszym kraju nie było takich wydarzeń i osoby które padły ofiarą tych wydarzeń dostały azyl. Nie było tam Anarchistów Niemieckich. 2 Nie uznajemy państwa ale potrzebuje do ochrony dwa razy więcej policjantów niż uczestników. 3 Świętujemy 1 maja ale wyganiamy komunistów z protestu 9 listopada . Jest to dziwne i satyryczne. Nie uznajemy Żołnierzy Wyklętych i tworzymy strony powtarzają które propagandę komunistyczną np NSZ Brygada Świętokrzyska. Powtarzają propagandę ze współpracowali z Nazizmem a fakty mówią co innego 22 lipca 1944 – starcie pod Czarnocinem wspólnie z BCh z oddziałem żandarmerii niemieckiej i SS; wzięto do niewoli sturmbannführera SS i 14 żandarmów, zabito 2 SS-manów, uwolniono więźniów z posterunku żandarmerii. Po pisemnym zapewnieniu oficera SS, że ludność Czarnocina nie będzie represjonowana, jeńcy zostali zwolnieni. Poza tym zdobyto duże ilości broni i amunicji.5 maja 1945 r. żołnierze Brygady Świętokrzyskiej NSZ wyzwolili w niemieckim obozie koncentracyjnym Holleischen (filia KL Flossenbürg) w Holiszowie około 1000 kobiet: 400 Francuzek, 280 Żydówek, 167 Polek oraz Czeszki, Holenderki, Belgijki, Rumunki, Jugosłowianki i „kobiety innych narodowości”. Anarchiści powtarzają wymysły że współpracowali z Nazizmem.


. Uznają też Anarchistów którzy walczyli razem z komunistami przeciwko Generałowi Franco a nagle nie uznajemy symboli komunistycznych. Utrzymujemy kontakty z Anarchistami z Niemiec którzy mają pozytywny stosunek do komunizmu i stworzyli RAF czyli organizację terrorystyczna która wielbiła komunizm i anarchie. 4 Blokujemy 11 listopada ale protest organizujemy 8 i 9 listopada. Nie wiadomo co blokują.
 

Vova87

Nowicjusz
Dołączył
9 Grudzień 2014
Posty
4
Punkty reakcji
0
Świat jest na takim etapie rozwoju, że mówiąc Anarchia ma się na myśli utopijną ideę.
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 442
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Jak widać na materiale telewizji Republika NIEPODLEGŁOŚĆ ANTIFY Anarchiści współpracują z Palikotem. Jak wytłumaczyć ze ich proteście bierze udział polityk od Palikota. To pokazuje też że współpracują z nimi znieważaniu ofiar Smoleńska. Tylko osoby nie uznające istnienia państwa , religii i wyznające cynizm są zdolne do znieważania zmarłych. Kreują swój marsz na pokojowy a grożą dziennikarzom i wszystkie osoby są zamaskowane. Wynajmują ich do znieważania ofiar Smoleńska. Przed pierwszą rocznicą grupa osób chciała zakłócać marsze pamięci a wcześniej znieważali ludzi którzy modlili się pod krzyżem pamięci. Takie osoby są zdolne do prób zakłócania spotkań z Macierewiczem np Zielona Góra normalne spotkanie i nagle pojawiają się osoby które trzymają napis Dosyć o Smoleńsku a wtedy było wtedy spotkanie o Smoleńsku. Partia Palikota ma charakter prorosyjski i Rosja chce za pomocą tych osób ukrywać prawdę o Smoleńsku.
 
Do góry