Nie zgodzę się z powyższymi opiniami dotyczące społeczność islamskiej. Po pierwsze powstał i utrwalił się po 11 września bardzo mylny stereotyp mówiący, że każda osoba przypominająca araba jest potencjalnym terrorystą. Po drugie Islamista i Muzułmanin to dwa różne pojęcia. Ja osobą wyznających inna wiarę niż Chrześcijaństwo nie odmawiam prawa do stawiania świątyń gdziekolwiek w naszym kraju. Uważam, że jeżeli ktoś chce się modlić to powinien mieć do tego jakieś miejsce. Muzułmanin jest osobą, która prowadzi podobny styl życia. Również piją, palą, bawią się w klubach nocnych czy korzystają z usług agencji towarzyskich. Na dowód wspomnę o piłkarzach reprezentacji Francji, Karim Benzema, Sidney Govou, Franck Ribery i jeszcze kilku innych są wyznawcami islamu, jednak nie przeszkadza im co jakiś czas wywoływać skandali związanych z nocnymi wypadami do klubów, libacjami na zgrupowaniu czy korzystaniem z usług nieletniej prostytutki. Jeśli chodzi o styl, życia niczym nie różnią się od liberalnych katolików. Natomiast zagrożeniem są radykalni islamiści, to właśnie oni nawołują do walki ze światem zachodnim, jednak w społeczeństwie arabskich stanowią bardzo mała część. Podobnie jak radykalni chrześcijanie. Użytkownikowi o nicku SPLUWA 666 wspomnę choćby cząstkę, że są to osoby które regularnie się biczują o godzinie 3 rano ( godzina śmierci Jezusa Chrystusa ) czy w czasie wielkiego postu jedzą zwykły chleb i piją wodę ( tylko w godzinach gdzie nie ma słońca ) przypomnienie o 40 dniach na pustyni. Są to ludzie, którzy w cywilizowanym świecie stanowiliby spory niepokój dla reszty społeczeństwa. Nasz Bóg i Alach to jest ta sama osoba, różne są tylko formy kultu