a w we wspolnotach europejskich

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
A we wspólnotach a konkretnie w Reichu Wielka Nadzieja Białych, znaczy Konserwatystów czyli być może nowy kanclerz Karl-Theodor zu Guttenberg. Fajne nazwisko.
Czy chadecy obalą Angelę Merkel
Jeśli CDU straci władzę w kolejnym landzie, to chadecy obalą kanclerz Angelę Merkel, a jej następcą zostałby minister obrony Karl-Theodor zu Guttenberg - piszą niemieckie gazety

- Guttenberg jest młody, sprawny i konserwatywny. A Merkel sobie nie radzi i ciągnie partię w dół - takie głosy coraz głośniej słychać wśród chadeków, szczególnie tych, którym nie podoba się liberalny kurs kanclerz.

Ostatnio pisał o tym konserwatywny "Frankfurter Allgemeine Zeitung". A tabloid "Bild", który starannie czytają politycy, nazwał 39-letniego bawarskiego arystokratę zbawcą chadecji. Według obydwu dzienników Guttenberg - polityk CSU, bawarskiej siostry CDU - mógłby stanąć na czele rządu już za kilka miesięcy, jeśli wyborcy dadzą Merkel kolejną żółtą kartkę.

- Sytuacja pani kanclerz jest nie do pozazdroszczenia - mówi nam polityk CDU. Według najnowszych sondaży na chadecję chciałoby głosować 29 proc. Niemców, a koalicyjnych liberałów z FDP - jedynie 4 proc. To oznacza, że rok po wyborach koalicja straciła 15 proc. głosów! Coraz powszechniejsza staje się opinia, że ministrowie zamiast rządzić, prowadzą ze sobą podjazdowe wojny i są tak skłóceni, że nie potrafią współpracować.

Merkel obiecywała, że po wakacjach weźmie ministrów w karby i przejdzie do ofensywy, ale na razie nic z tego nie wyszło. A w zeszłym tygodniu telewizja ARD ogłosiła sondaż o tym, kogo Niemcy wybraliby na kanclerza, gdyby wybierano go bezpośrednio. Merkel po raz pierwszy od czasu objęcia urzędu przegrała z rywalem z SPD, byłym ministrem finansów Peerem Steinbrückiem.

Bitwa o wszystko czeka ją pod koniec marca 2010 r., gdy landtag będą wybierać mieszkańcy Badenii-Wirtembergii. "Jeśli Merkel przegra, wyciągniemy daleko idące konsekwencje" - cytuje działaczy CDU "Frankfurter Allgemeine Zeitung" i przewiduje, że partia zmusi Merkel do ustąpienia na rzecz ministra obrony.

- Badenia to nasz bastion. Rządzimy tam od ponad 30 lat. Przegrana oznaczałaby, że nie panujemy nad własnym podwórkiem. Niestety, wszystko na nią wskazuje - mówi polityk CDU.

Do prawdopodobnej klapy chadecji w Badenii-Wirtembergii najbardziej może się przyłożyć awantura o budowę nowego dworca kolejowego w stolicy landu Stuttgarcie. Na miejscu stuletniego budynku władze Badenii budują podziemny dworzec, który ma być najnowocześniejszą budowlą tego typu w Europie. Ale większość stuttgartczyków wspierana przez Zielonych jest przeciwna. Ich zdaniem inwestycja jest za droga i spowoduje nieodwracalne szkody ekologiczne.

Wokół rozbieranych dworcowych hali prawie codziennie organizowane są demonstracje, ekolodzy próbują blokować wycinkę drzew i często dochodzi do starć z policją. Choć temperatura sporu z tygodnia na tydzień rośnie, chadeckie władze Badenii wspierane przez kanclerz nie chcą ustąpić. A popularność CDU w landzie topnieje.

Guttenberg ma to, co niegdyś miała Merkel, czyli wielką popularność. W rankingach ulubionych polityków zajmuje od dłuższego czasu pierwsze miejsce. Poza tym jest zdecydowanie konserwatywny, co mogłoby podobać się wyborcom zniechęconych liberalnym kursem Merkel. Jest też skuteczny - jako minister obrony przeforsował, głównie wbrew własnym kolegom, zniesienie powszechnej służby w wojskowej i radykalne zmniejszenie Bundeswehry.

- Byłoby lepiej, gdyby kariera Guttenberga nie przyspieszała, żeby najpierw został premierem Bawarii, a dopiero potem myślał o kanclerskim fotelu. Ale gdy przegramy Badenię, wszystkie opcje będą otwarte - mówi polityk CDU.

Źródło: Gazeta Wyborcza
 

Jeffin

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
181
Punkty reakcji
15
Ile istnień będzie musiał jeszcze pochłonąć komunizm, żeby ludzie dowiedzieli się, że ten ustrój to jedno wielkie bagno. Wymachują tymi czerwonymi flagami, czyżby chcieli doprowadzić do rewolucji ( :D ) z powodu podniesienia progu emerytalnego ? Głupota ludzka nie zna granic.

PS: Wie ktoś może co napisali na tym kartonie ?
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Najfajniejsze projekty w które wtopiono też nasze pieniądze w ramach UE.
- Komiks o koniu, który w Brukseli spotyka polityków z UE i z nimi rozmawia. Pouczająca lektura dla dzieci. 5000 euro.
- Centrm fitness i rehabilitacji psów na Węgrzech. 411 000 euro.
- Centrum spa z polem golfowym w płn. - zach. Niemczech. 900 000 euro.
- Projekt repliki kanadyjskiego Jukonu w zoo w Hanowerze. 7 000 000 euro.
No cóż. Łatwo przyszło....
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
jest gorzej, oj gorzej (dla pijących)
są 2 nowe normy europejskie dot. picia wódki
teraz wódka w knajpie będzie tylko 40 gram (gdzie ta magiczna 50-tka) oraz sprzedawana w butelkach 0,7l
nasz rząd wnioskował o kilka lat na dostosowanie się..
korniszonki o wadze mniejszej niż 180 gram, przestają być ogórkami
komisarze stwierdzili, że szprotki nadają się tylko na paszę dla zwierząt, nasz rząd wytargował 10 lat dyspensy, i pozostając w tematyce ryb, śledź w Polsce przez 10 lat jeszcze będzie śledziem, gdy będzie miał 18 cm, (w Niemczech staje się śledziem po prekroczeniu 20)
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Unijne pieniądze są wydawane nieefektywnie, część rozkrada mafia, a inna część leży odłogiem - alarmuje "Financial Times".

Swoją publikację brytyjski dziennik ekonomiczny opiera na dokumentach Komisji Europejskiej, które redakcja "FT" otrzymała. Wynika z nich, że z 347 mld euro, które zostały w obecnym budżecie UE (2007-13) przeznaczone na politykę spójności, faktycznie wydano tylko 10 proc. Dziennik podkreśla, że dużo pieniędzy (8,4 mld euro w ciągu ostatnich kilkunastu lat) zostało wydanych niezgodnie z przeznaczeniem. Tylko 75 proc. udało się odzyskać. Według "FT" urzędnicy unijni podejrzewają, że dziesiątki milionów euro zostało wyssane z funduszy europejskich przez zorganizowaną przestępczość, w tym włoską mafię.

Włoska mafia wyciąga fundusze unijne?
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
gdzie drwa rąbią to i wióry lecą, jak swoi "podwędzają" pieniądze
to i mafii coś kapnie...
to też ludzie, a czasami również swoi...

chciałbyś dyskryminować mafię?
a fe, ty niedobry...
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
Pieniadze "unijne" to pieniadze podatnika. Socjalizm ma to do siebie ze pieniadze podatnika sie wyciaga jak sie gdzie sie da i przez kogo sie da.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
W Hiszpanii ETA składa broń, ale według mnie najciekawszy jest wytłuszczony fragment.

ETA chce rozejmu

Baskijscy terroryści ogłosili, że na stałe zawieszają terror i że są gotowi poddać się kontroli międzynarodowych ekspertów. Hiszpański rząd odpowiada, że to za mało
Terroryści, którzy od ponad pół wieku walczą zbrojnie o oderwanie Kraju Basków od Hiszpanii i Francji oraz ustanowienie niepodległej i socjalistycznej Wielkiej Baskonii (Euskal Herria), nadali oświadczeniu wielki rozgłos. Poprzedziły je zapowiedzi rozejmu ze strony ich politycznej trybuny - nielegalnej separatystycznej partii baskijskiej Batasuna. Sama wiadomość o rozejmie nadana została zaś jako wideo, na którym trzech zamaskowanych terrorystów odczytuje oświadczenie o wyrzeczeniu się terroru.

ETA oświadczyła, że jest "kategorycznie zdecydowana doprowadzić do ostatecznego rozwiązania konfliktu". "Rozwiązanie przyniesie proces demokratyczny, którego głównym czynnikiem będzie wola narodu baskijskiego, a narzędziami dialog i pertraktacje" - napisali terroryści.

REKLAMY GOOGLE

* Hiszpania
Bilety Lotnicze: Hiszpania Sprawdź najnowsze promocje!
eSKY.pl/Hiszpania
* Kursy W Hiszpanii
Szkoły: Barcelona, Madryt, Teneryfa Niska opłata operacyjna.
www.travel.eskk.pl
* Nieruchomości w Hiszpanii
300 słonecznych dni w roku ! Profesjonalizm i 100 % dyskrecji
agnesinversiones.com

ETA wiele razy w przeszłości ogłaszała rozejmy, po których niezmiennie wracała do zamachów bombowych, porwań i zabójstw. Ale dotąd nigdy rozejmy nie były "jednostronne, permanentne i powszechne" jak tym razem. Nigdy terroryści nie byli też gotowi poddać się kontroli międzynarodowych ekspertów. Nie zwykli także zapowiadać, że droga do pokoju prowadzi wyłącznie przez dialog i negocjacje polityczne, a nie przez przemoc i walkę zbrojną.

Wczorajsze ogłoszenie zawieszenia terroru jest skutkiem systematycznego rozbijania podziemnych struktur ETA przez coraz skuteczniejszą policję Francji i Hiszpanii. W ciągu ostatnich dwóch lat francuskie i hiszpańskie siły specjalne aresztowały siedem kolejnych sztabów dowódczych ETA. Ostatnią ofiarą zamachu terrorystów był francuski policjant w sierpniu ub.r. ETA nigdy nie była tak słaba jak teraz.

Oświadczenie jest jednak także odpowiedzią na deklarację wybitnych noblistów i mężów stanu z marca ubiegłego roku. Wówczas m.in. południowoafrykańscy prezydenci Nelson Mandela i Frederik de Klerk, którzy pogrzebali system segregacji rasowej w RPA, arcybiskup Desmond Tutu, była premier Irlandii Mary Robinson oraz architekt pokoju kończącego 12 lat temu wojnę domową w Irlandii Północnej John Hume wzywali ETA właśnie do "jednostronnego, stałego i kontrolowanego międzynarodowo" rozejmu jako warunku niezbędnego do podjęcia politycznych rozmów na temat przyszłości Kraju Basków.

Trzykrotnie w przeszłości rządy Hiszpanii - i prawicowy José Marii Aznara, i socjalistyczne Felipe Gonzaleza oraz José Luisa Zapatero - godziły się na rozejmy z ETA oraz tajne pertraktacje, nigdy jednak nie zgadzały się na rozmowy polityczne o zmianie statusu Kraju Basków jako autonomicznego regionu Hiszpanii. Dla ETA i jej politycznej reprezentacji Batasuny niepodległość pozostaje celem ostatecznym.

I tym razem ETA domaga się od Hiszpanii i Francji zaprzestania represji oraz uznania prawa do samookreślenia narodu baskijskiego mieszkającego po obu stronach Pirenejów. Dlatego oświadczenie ETA rządowi Hiszpanii nie wystarcza.

- To nie jest zła wiadomość, ale to nie jest wiadomość, na którą czekaliśmy - skomentował ofertę terrorystów hiszpański wicepremier Alfredo Perez Rubalcaba. - Czekaliśmy na oświadczenie, że ETA kończy z terrorem raz na zawsze. To jest ta sama arogancja ETA, która chce być strażnikiem i gwarantem negocjacji, czyli oczekuje, że rozejm ma cenę.

Rząd Hiszpanii odrzucił też międzynarodową kontrolę rozejmu. Wtórowała mu prawicowa opozycja i stowarzyszenia ofiar terroru ETA. - ETA musi złożyć broń, zniknąć raz na zawsze i bezwarunkowo - powtarzali wczoraj jednym głosem ich rzecznicy.

ETA powstała pod koniec lat 50. jako organizacja walcząca o wolność Basków przeciw wojskowej dyktaturze generała Francisco Franco. Pierwszego zamachu dokonała w 1968 r. na szefa hiszpańskiej policji w Kraju Basków. Mimo stosowania terroru znajdowała powszechny poklask nielegalnej opozycji demokratycznej w Hiszpanii oraz opinii publicznej w Europie.

Po pokojowym przywróceniu demokracji w Hiszpanii po śmierci Franco w 1975 r. i przyznaniu m.in. Krajowi Basków wielkiej autonomii gospodarczej i politycznej, ETA nie zaprzestała walki zbrojnej i terroru. W 1980 r., dwa lata po uchwaleniu demokratycznej konstytucji i w roku ustanowienia baskijskiej autonomii, ETA zamordowała ponad 100 osób.

Od tamtej pory opinia publiczna w Hiszpanii i Europie odwróciła się od terrorystów raz na zawsze. W ostatnich latach wspierały ją skrycie jedynie reżim komunistycznej Kuby i rząd Wenezueli Hugo Chaveza. Liczba ofiar terroru ETA sięga ponad 850 osób.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Okazuje się, że nawet terroryści mogą być dobrzy byleby strzelali do "faszystów".
 
Do góry