a ile kosztuje nowy odrzutowiec ?

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Ile kosztuje nowy samolot typu Mirage czy tam F22? No ale nowy, z fabryki.
Drugie pytanie: ile kosztował jeden używany F16 ze złomu w USA?

Pytanie trzecie: czy Polske nie stać na to by co dwa lata kupować jednego nowego myśliwca?
Co dwa lata przez okres 20lat...
Wyszło by nam 10 nowych maszyn.

Pytanie 4: ile tak naprawdę potrzebujemy maszyn by w miarę szybko móc w razie "W" reagować?
Nasz kraj jest bardzo mały. Prędkość przelotowa FALCONA to ok. 1000km/h, taktyczna 2000km/h, maksymalna 2300 ; maksymalny pułap 15000m.
Polska od północy na południe w prostej linii ma ok. 500km (Gdańsk>B.Biala). Czas lotu max. kilka minut.
Ile potrzebujemy mysliwców by mieć w kraju jako taki lotniczy spokój?
10? 20? 50? 100?

Pytanie5: dlaczego ciągle kupujemy złom?
F16 dostarczone z USA sa z rocznika 1978. Co to ma wspólnego z nowym mysliwcem np. F22 Raptor? Prędkośc przelotowa raptora = 1800km/h, taktyczna 2300km/h, maksymalna 2756km/h (2.25Ma) maksymalny pułap 20000m.

Przecież gdyby wleciały do Polski na wojnę ze cztery Raptory to nawet sto F16 nie było by wstanie ich powstrzymać. Robiły by co by chciały na pułapie 20km - pułapie od 5km niedstepnym dla F16.
Na dodatek szybszy samolot oznacza fakt iż ani jeden F16 nie był by wstanie go złapać.

Pytanie6: gdzie jest bezpieczeństwo niby to zapewniane wydatkami mln. dolców w szrot?
Francuski Mirage (2000) ma prędkość maksymalna 2,35Ma!!!! czyli 2878km/h!
Wleci sobie taki do Polski i nakłady milionów dolarów w obrone narodową nic nie dadzą i będzie tak samo jak było na początku demokracji w początku lat 90-tych gdzie Policyjnego radiowoza bral byle Kadett 1.3 ?? Pułap Mirage2000 to ok. 19800m!

Dlaczego kupujemy taki złom?
Po co to komu?
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
161
_____________________ napisał:
ile kosztował jeden używany F16 ze złomu w USA?
F-16, które były sprzedane Polsce NIE BYŁY UŻYWANE. Były fabrycznie nowe, wszystkie!

Może od tego zaczniemy naszą dyskusję ;) I nie były złomem, kupiliśmy najnowocześniejsze, na tamte czasy wersje F-16.

Sorry, ale drażni mnie, jak ktoś nie wie, o czym pisze, ale... pisze. Pisze i narzeka, obrzuca g*wnem ze swojej głowy ( bo skądś je wziąć musi ).

Reszty nawet nie będę komentował, bo to takie dyrdymały, że dziecko z podstawówki, które przegląda kolorowe gazetki z samolotami by Cię wyśmiało.
 
S

serwor

Guest
Nie ma nowych F-22 od lat nie są już produkowane.Mirage 2000 tez juz od 10 lat nie produkuja.
Możesz sobie kupic francuskie Rafale ale to jedne z najdroższych samolotów świata.



A jesli chodzi o kupowaniu pojedynczo to jeszcze chyba nikt tego nie próbował nawet robić.


_____________________ napisał:
Francuski Mirage (2000) ma prędkość maksymalna 2,35Ma!!!! czyli 2878km/h! Wleci sobie taki do Polski i nakłady milionów dolarów w obrone narodową nic nie dadzą i będzie tak samo jak było na początku demokracji w początku lat 90-tych gdzie Policyjnego radiowoza bral byle Kadett 1.3 ?? Pułap Mirage2000 to ok. 19800m!
No ale samoloty mysliwskie są uzbrojone w rakiety które mają zasięg co najmniej kilkadziesiąt km i szybkość dostateczną aby dogonic każdy samolot.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
161
serwor napisał:
No ale samoloty mysliwskie są uzbrojone w rakiety które mają zasięg co najmniej kilkadziesiąt km i szybkość dostateczną aby dogonic każdy samolot.
Sam mig-29 na dopalaczu ma 2,3 macha, także mirage lepszy nie jest ;)

Tak jak pisałem, mamy nowe ( na tamten czas ) F-16, a nasze migi na ćwiczeniach, w których walczyły z F-16 im dorówywały. To oznacza, że Polska ma prawie 80 maszyn, które całkiem sprawnie bronią nieba...


F-22 nie są produkowane, bo zostały stworzone dla US Air Force.
 
S

serwor

Guest
glowonog napisał:
Sam mig-29 na dopalaczu ma 2,3 macha, także mirage lepszy nie jest ;) Tak jak pisałem, mamy nowe ( na tamten czas ) F-16, a nasze migi na ćwiczeniach, w których walczyły z F-16 im dorówywały. To oznacza, że Polska ma prawie 80 maszyn, które całkiem sprawnie bronią nieba...
Nasze Mig29 to najgorsza wersja tych samolotów. Na dodatek my nie mamy gdzie kupowac czesc zamiennych.
Rosja nas nie lubi i nie sprzedaje nam nowych czesc.
Jestesmy skazani na kupowanie czesci użwanych od róż nych podejrzanych firm ukrainskich. Jedyne co w tym dobre że ci ukraińcy prawdopodobnie sprzedają nam czesc z kanibalizowanych ukrainskich samolotów.
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
A ile mamy tych F16 i dlaczego tak mało? Opłaca się kupowac i kombinowac części czy bardziej opłacało by się inwestować i utrzymywać nowy samolot? No i pytanie roku: dlaczego francuski producent, producent będący w Unii, będący sąsiadem - nie zaopatruje "promocyjnie" całej unii w nasz europejski sprzęt? Unia produkuje mysliwce a inny kraj unijny kupuje inne i gdzie indziej. Kto wymyślił/obmyslił taką politykę?
Przecież na rynku wewnętrzym Unii powinno być tak że nikomu nie opłacało by sie targać F16 z USA bo powinien mieć pod ręką Unijny produkt w lepszej cenie.
???

Jedyne co wywnioskowałem po latach to to że stara Unia wzięła sobie "nową" unię tylko po to by ją dymać. Nie kapuję dlaczego EU dopuszcza do takich scen.
 
S

serwor

Guest
_____________________ napisał:
A ile mamy tych F16 i dlaczego tak mało? Opłaca się kupowac i kombinowac części czy bardziej opłacało by się inwestować i utrzymywać nowy samolot?
No nie żaden problem ile chcesz podwyższyć podatki aby mieć nowe samoloty, czołgi itd?



_____________________ napisał:
No i pytanie roku: dlaczego francuski producent, producent będący w Unii, będący sąsiadem - nie zaopatruje "promocyjnie" całej unii w nasz europejski sprzęt?
Tylko widzisz w europie produkuje się trzy mysliwce, Eurofighter budowany wspólnie przez kilka państw europejskich.
Rafael Francja i Grippen , Szwecja. No a co do promocji znasz kogoś kto będzie sprzedawał bez zysku? Przeciez to prywatne firmy budują te samoloty.
Na dodatek nie ma unifikacji co do uzbrojenia, samoloty są przystosowane często do innego uzbrojenia.

W razie wojny były by problemy z logistyką każdy samolot potrzebuje innych czesci zamiennych, innej amunicji , ludzie obsluga mówią w róznych językach itd.
Tak że NATO nie jest aż tak silne jak wygląda na papierze, jest słabe od środka logistycznie i politycznie , każde państwo ma własne cele, interesy itd.
W Rosji jest odwrotnie, jedna logistyka , jeden naród , jedno dowódctwo.
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Na pytanie czy opłaca się coś targać z USA skoro mamy coś "wewnętrznie" we Francji nie trzeba odpowiadać.
Toyocie opłaca się tu targać samochody z Japoni. Klienci nie narzekają.
To pierwsza sprawa.

Drugą to czy my Polacy powinniśmy kupować drogi sprzęt wojenny wydając miliardy złotych na kupowanie nowych zabawek dla naszych żołnierzy które nigdy nie zostaną użyte?
To jest pytanie na które warto szukać odpowiedzi.
Bo na dobrą sprawę jak bardzo by się nie zbroić to nie zagrozimy ani Rosji, ani USA ani Chinom. A mierzy tymi krajami rozstrzygać się będą losy świata.
Polska nie ma żadnego militarnego znaczenia.
 
S

serwor

Guest
danielr9 napisał:
Toyocie opłaca się tu targać samochody z Japoni. Klienci nie narzekają.
Nie oplaca się, Toyota ma fabryki samochodów i czesci do nich w 5 państwach europejskich. W Turcji, Wielkiej Brytani,Francji , Polsce i Rosji.
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Ale to tylko dlatego że jedna fabryka by nie wyrobiła poza tym logiczne jest ze dążą do szybkiego serwisu.
Jakby każdy miał czekać na części z Japonii to nic by z tego nie było.
W każdym razie exportuje pojazdy na cały świat z tych 5 lokalizacji.
Innym przykładem jest Mazda czy Mitsubishi gdzie produkcja jest japońska.
Niedługo Chiny zaoraja nasz rynek samochodowy bo będą tu sprzedawać własne auta a mają już czym się pochwalić.
A wracając do broni.
Kupimy od USA tarcze antyrakietowa za 20 miliardów złotych. Co nam ona da?
Przeciw komu chcemy się nią obronić?
Przecież to pieniądze wyrzucone w błoto.
 
Do góry