350 wspanialych dni...

tomashw

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2008
Posty
109
Punkty reakcji
0
Wiek
18
Jestem ciekaw jak sei skonczyla ta historia?napisz jak u ciebie uklada sie teraz zycie.
 

gaspar44

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2008
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Gdansk
Hejka wszystkim :)

Moja eks powiedziala mi na naszym ostatnim spacerze (juz bardzo dawno temu), ze mnie nie kocha i woli zebym i ja jej nie kochal i za nia nie tesknil.
Od tego czasu wielokrotnie widzialem ja w towarzystwie jakis facetow, ze zdjec zamieszczanych na necie widze, ze swietnie sie bawi... :)

Wciaz troche boli tam w srodku. Chyba trzeba duzo czasu zeby dojsc do siebie calkowicie. Najgorzej jest gdy mi sie sni - takie sny psuja mi humor na caly dzien :) Hm, nigdy bym nie powiedzial ze tak bedzie.

Dzis wiem ze ona sie chyba dusila w naszym zwiazku. Jej mama powiedziala mi, gdy odwiedzilem jej rodzicow po raz pierwszy, ze K. jest bardzo wrazliwa, choc nie wyglada na taka, i ze nie mam jej skrzywdzic. Teraz zastanawiaja mnie te slowa, bo tej wrazliwosci jakos u niej nie widze. Z jej opowiadan dotyczacych poprzednich facetow wiem, ze lubila flirtowac z wieloma naraz, ze nie miala oporow przed umawianiem sie z kolega, ktorego dziewczyna wyjechala. Wtedy te opowiadania nie robily na mnie jakos wrazenia. A dzis wydaje mi sie, ze ta dziewczyna nie potrafi kochac. Ze liczy sie dla niej tylko dobra zabawa. Wywalila mnie jak stara zabawke, gdy sie jej znudzilem.

Jest taka piosenka "tancz glupia tancz, swoim zyciem sie baw". No wiec niech tanczy i sie bawi :)

Nie mam do niej zadnych pretensji i zdnych wiecej pytan. Juz od dawna nie odzywa sie do mnie zadnym slowem. Raz tylko podeslala mi linka do odcinka pewnego serialu, z komentarzem w stylu "pytales mnie jak to mozliwe, zeby nagle przestac kochac, w tym odcinku jest to fajnie pokazane". Pusty smiech mnie ogarnal :)

Na jednej kobiecie swiat sie nie konczy.

Pozdrawiam
 

tomashw

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2008
Posty
109
Punkty reakcji
0
Wiek
18
Oczy ze stali.
Mysle ze jest to dla ciebie jakies duze doswiadczenie.Wyciagniesz wnioski na prztszlosc ze za duzo milosci moze zabic ja.
Moim zdaniem za bardzo napierales na swoja byla w fazie rozstania powinnienes odpuscici po kilku probach odzyskania jej i poczekac co sie wydarzy bo jedynyma twoja szansa na odzyskanie swojej bylej bylo ja poprostu zostawic z jej problemami.Ona zaczela ciebie troktowac jak przyjaciela pocieszyciela czyli zaczela sie toba bawic i twoimi uczuciami.Juz to nie raz powtarzalem ze jedyna droga do powrotu to jest teskanota jak nie ma tesknoty to nie ma powrotow (nic na sile).Po pustym smiechu przychodzi wielka pustka w sercu.
Jeden wielki plus tego calego zamieszania to to ze jestes wolnym facetam ktory napewno znajdzie kobiete ktora ciebie oczaruje.I za jakis czas bedziesz sie jeszcze bardziej smial z tego ze ona podeslala tobie film z jakiegos gownianego serialu oderwanego od rzeczywistosci i realiow zyciowych.

Pozdrawiam T
 

gaspar44

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2008
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Gdansk
tomashw:

jasna sprawa, ze wyciagnalem odpowiednie wnioski, zycie takie juz jest, ze uczy nas najlepszych rzeczy w sposob najgorszy :) Slowem - dostaniesz kopa, to na pewne sprawy otworza Ci sie oczy.

Jeszcze raz powtorze, to co napisalem jakis czas temu - wszyscy Wy nieszczesliwie zakochani i porzuceni - glowa do gory. Swiat sie przeciez nie zawalil. Jestescie mlodzi, uczuciowi, za jakis czas poradzicie sobie ze smutkiem :) Jesli ktos was porzuca, i podaje jakis mega glupi powod, albo zdradza, albo jeszcze cos innego - to znaczy ze nie kochal, mimo, ze mowil co innego. Trzeba troche dystansu do slow :) Wiecie co wam powiem - tak naprawde na tym dziale forum powinni pisac ludzie, ktorzy sa iles tam lat po slubie, albo ludzie starzy, ktorym los zabral ich druga polowke. Oni maja prawo plakac i zalic sie. W ich przypadku to byla prawdziwa milosc - poparta latami malzenstwa i wspolnego zycia. Hehe, dopiero teraz do mnie dotarlo, ze ja sie nie mam absolutnie czym przejmowac i Wy tak samo :p No. To glowa do gory, usmiechac sie i blysnac okiem do jakiejs slicznej dziewczyny / fajnego faceta :) Za rok bedziecie sie smiac :)
 

irenkaNeNeNe

Nowicjusz
Dołączył
27 Maj 2008
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
polska
hey kolego jestes facetem moglbys mi cos doradzic na moj problem??? wejdz prosze w nieszczesliwa miłość moj nick irenkaNeNeNe PLIS:) ZGORY DZIEKUJE ZA POMOC:)MESKI PUNKT WIDZENIA TEZ JEST BARDZO WAZNY:)
 
Do góry