no tak jasne, że tak byłoby najpiękniej, bo przecież powinien kochać ją za to jaka jest, a nie za to jak wygląda.
Ale taka prawda, że to za piękne żeby było prawdziwe. jak bajka.
teraz ją szanuję, bardzo ją lubi i zależy mu na niej ale nic więcej. Traktuję ją jak przyjaciółkę, nie jak kobietę.