Pancernik
Czarna Mamba
No wiec moj koteczek jest wyraznie chory! Zaden weterynarz nie dyzuruje wiec musze czekac do poniedzialku, tymczesem jego stan pogarsza sie Ciagle spi, nie wychodzi na dwor, najlepiej go nie ruszac bo chyba go cos boli bo jak sie go podnosi albo mocniej dotknie to miauczy, nic nie je, ma katar, unosi sie od nigo dziwny zapach i jest przerazliwie smutny
Rozumiem ze nikt z Was nie jest weterynarzem ale moze wiecie przynajmniej jak mu jakos ulzyc i przetrzymac do poniedzialku zeby nic gorszego sie nie stalo? Bo juz zal na niego patrzec takie ma smutne i biedne te oczka az sie plakac chce
Rozumiem ze nikt z Was nie jest weterynarzem ale moze wiecie przynajmniej jak mu jakos ulzyc i przetrzymac do poniedzialku zeby nic gorszego sie nie stalo? Bo juz zal na niego patrzec takie ma smutne i biedne te oczka az sie plakac chce