Asiura92
Nowicjusz
ostatnio spotkałam się z przyjacielem mojego byłego narzeczonego by wypić wino, pogadać pierwszy raz na spokojnie, by imię Tomek nie wywoływało we mnie łez od słowa do słowa zaczęliśmy rozmawiać o tym co lubimy w łóżku itp. po chwili znaleźliśmy się razem w łóżku było cudownie, ale teraz dociera do mnie,ze zrobiłam coś co było dla mnie nie do pomyślenia ponieważ mam zasadę,że byłego koleżanki czy przyjaciela swojego byłego no niestety ale w łóżku nie chcę widzieć, a jednak wtedy chciałam a wręcz byłam szczęśliwa od dłuższego czasu nareszcie byłam szczęśliwa i nie myślałam o tym co było ..a jak wy uważacie czy zrobiłam coś złego skoro z moim byłym narzeczonym nie łączy już nas nic on sie przeprowadził zagranicę i tam żyje i choć czasem wspomni,że chciałby spróbować jeszcze raz to wiem,że nie miałoby to sensu. A może to tylko pogląd nas kobiet,że nie powinnyśmy i jest to złe...?