czy warto stawiać "ci#ki" na piedestale?

martak506

Nowicjusz
Dołączył
17 Lipiec 2010
Posty
211
Punkty reakcji
2
co to ma do sily psychicznej ? to raczej swiadczyloby ze faceci sa bardziej uczuciowi... i tyle ;)

nie to nie jest slabosc psychiczna, to jest zanik wiary w milosc i kobiety po takiej przygodzie...

to nie slabosc psychiczna tylko albo zwykle dranstwo albo urazone meskie ego ;)

sprawy milosci i zwiazkow niewiele maja do rzeczy w poruszanej kwestii

nie nie wierze psychologom, oni w wiekszosci nie maja racji, przynajmniej nijak sie ma ona do rzeczywistosci

czesiej popelniaja samobojstwa? no wlasnie po 1 nie jestes pewna, po 2 to wynik tego ze faceci graja w zyciu o wieksze stawki niz kobiety


teraz juz jestem pewna co do tych samobojcow.. wlasnie to ma duzo do tego.. ciezko im sie ponownie zakochac po zranieniu , po prostu ciezko im sie wziac w garsc, moga udawac twardzieli, a w srodku czesto jest tak, ze dziewczyna go zdradzila, a on nadal na nia zlego slowa by nie pomyslal i idealizuje ja, chociaz nawet czasem faceci pisza o tym otwarcie, ale zazwyczaj wstydza sie, ze tak sie przywiazali do dziewczyny ; )
samobojcow wsrod mezczyn tak wielu, bo samobojstwo to wynik slabosci psychicznej, niewidzenia dalszego sensu zycia, chociaz ten sens jest, to strach przed przyszloscia itp.. wiec tez poniekad slabosc
alkoholizm rowniez, nieumiejetnosc radzenia sobie z problemami - takze owa slabosc
 

Patryk.75

Nowicjusz
Dołączył
12 Kwiecień 2007
Posty
134
Punkty reakcji
6
Trollu, chodzi bardziej o aspekt nawet milosci. Owszem, sa kobiety, ktore dlugo rozpaczaja po rozstaniu z ukochanym, ale wiekszosc szybko bierze sie w garsc i zwykle kobiety sa dosc szybko gotowe na nowa milosc, tak widze z wlasnych obserwacji. U mezczyzn czesto jednak jest tak, ze czasem, gdy sa zranieni, to czasem juz nigdy sie nie zakochaja i skacza dlatego z kwiatka na kwiatek (to w pewnym sensie wyraz slabosci psychicznej, ciezko im poradzic sobie z odrzuceniem przed ukochana) lub po bardzo dlugim czasie ponownie sie zakochuja
poza tym mezczyzni duzo czesciej zostaja stalkerami, czyli facetami, ktorzy nekaja dziewczyne ktora im sie podoba lubn np byla dziewczyne.. a wszystko przez te slabosc psychiczna, ze nie potrafia sobie z tym poradzic
pewnie sam jakbys poczytal o psychologii to bys to wiedzial, ale njie wiem czy sie interesujesz i czyu wierzysz psychologom , ale jednak oni w wiekszosci maja racje
'no i z tego co mi sie wydaje mezczyzni czesciej sa samobojcami, ale nie ejstem pewna

a i spojrz na ilosc alkoholikow ... to czesciej spotykane u mezczyzn statystycznie


Ale tu nie chodzi tylko o uczucia, miłość, tak jak troll napisał, wiesz ile jest zawodów, które wykonują tylko mężczyźni, a powodują ogromny stres i wymaga silnej psychiki ?? Silna psychika nie dotyczy tylko miłości, jak myślisz, kiedy kobieta na widok pająka, myszy, wskakuje na krzesło, jak myślisz co to jest ?? To jest strach, a strach to psychika(nie twierdzę, że wszystkie kobiety boją się myszy i pająków, to tylko przykład)
 

martak506

Nowicjusz
Dołączył
17 Lipiec 2010
Posty
211
Punkty reakcji
2
Ale tu nie chodzi tylko o uczucia, miłość, tak jak troll napisał, wiesz ile jest zawodów, które wykonują tylko mężczyźni, a powodują ogromny stres i wymaga silnej psychiki ?? Silna psychika nie dotyczy tylko miłości, jak myślisz, kiedy kobieta na widok pająka, myszy, wskakuje na krzesło, jak myślisz co to jest ?? To jest strach, a strach to psychika(nie twierdzę, że wszystkie kobiety boją się myszy i pająków, to tylko przykład)


No moze juz sama nie wiem. Mozemy pozostawic sprawe tak, ze faceci w niektorych kwestiach sa silniejsi psychicznie i odporniejsi na stres, a w kwestiach zwiazkowych zazwyczaj sa slabsi z reguly.
 

Patryk.75

Nowicjusz
Dołączył
12 Kwiecień 2007
Posty
134
Punkty reakcji
6
No moze juz sama nie wiem. Mozemy pozostawic sprawe tak, ze faceci w niektorych kwestiach sa silniejsi psychicznie i odporniejsi na stres, a w kwestiach zwiazkowych zazwyczaj sa slabsi z reguly.


To nie jest psychika a uczucia, kobiety po prostu są bardziej uczuciowe, łatwiej je zranić itd.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
teraz juz jestem pewna co do tych samobojcow.. wlasnie to ma duzo do tego.. ciezko im sie ponownie zakochac po zranieniu , po prostu ciezko im sie wziac w garsc, moga udawac twardzieli, a w srodku czesto jest tak, ze dziewczyna go zdradzila, a on nadal na nia zlego slowa by nie pomyslal i idealizuje ja, chociaz nawet czasem faceci pisza o tym otwarcie, ale zazwyczaj wstydza sie, ze tak sie przywiazali do dziewczyny ; )

tylko pytanie, czy posiadanie szczerych uczuc to oznaka slabosci psychiki ?

chcesz przez to powiedziec ze kobiety nie potrafia tak kochac i sie przywiazac ?

samobojcow wsrod mezczyn tak wielu, bo samobojstwo to wynik slabosci psychicznej, niewidzenia dalszego sensu zycia, chociaz ten sens jest, to strach przed przyszloscia itp.. wiec tez poniekad slabosc
alkoholizm rowniez, nieumiejetnosc radzenia sobie z problemami - takze owa slabosc

bo facet ma w zyciu wieksza presje, to on ma odpowiadac za rodzine, to on ma zarabiac, to on ma odnosic sukes, jak zolnierz i zdobywca...

od kobiety nikt nic nie wymaga, zadnej presji, wystarczy ze urodzi dziecko i juz jest w zyciu spelniona

pozatym nie wiem czy wiesz ale do popelniania samobojstwa jest raczej potrzebna bardzo mocna psychika, ja bym nie umial raczej sie zabic ;]

alkoholizm o ile mi wiadomo nie omija rowniez kobiet, byc moze faceci czesciej ale to wynik tego ze wiecej pija, wiec czynnik czysto chemiczny... a nie psychiczny

nalogi nie omijaja kobiet, tak samo pala, cpaja i sie puszczaja jak faceci ;)

No moze juz sama nie wiem. Mozemy pozostawic sprawe tak, ze faceci w niektorych kwestiach sa silniejsi psychicznie i odporniejsi na stres, a w kwestiach zwiazkowych zazwyczaj sa slabsi z reguly.

z jakiej reguly niby ? chesz wlasnie wszytskich przekonac ze to tylko faceci sie tak porzadnie zakochuja i przywiazuja w milosci ? toz to bylby rewelacje jakich na tym forum jeszcze nie bylo :D

kobeity to zimne dranie tak ?

No moze juz sama nie wiem. Mozemy pozostawic sprawe tak, ze faceci w niektorych kwestiach sa silniejsi psychicznie i odporniejsi na stres, a w kwestiach zwiazkowych zazwyczaj sa slabsi z reguly.

kolezanka twierdzi wlasnie iz to mezczyzn latwiej zranic ;)

pozatym uczucia to tylko jedna kwestia z ludzkiego zycia i nie mozna na tej podstawie twierdzic ze ktoras plec jest silniejsza czy slabsza

w historii ludzkosci mezczyzni sie porywali na takie rzeczy o ktorym sie kobietom nie snilo, nie zrobiliby tego ze slaba psychika ;)
 

Patryk.75

Nowicjusz
Dołączył
12 Kwiecień 2007
Posty
134
Punkty reakcji
6
w historii ludzkosci mezczyzni sie porywali na takie rzeczy o ktorym sie kobietom nie snilo, nie zrobiliby tego ze slaba psychika

Hehehh, takie niby twarde psychiczne te babska, a w Bitwie o Normandię na Omaha Beach, żadnej kobietki raczej nie było :] (Taki żarcik :p)
 

martak506

Nowicjusz
Dołączył
17 Lipiec 2010
Posty
211
Punkty reakcji
2
tylko pytanie, czy posiadanie szczerych uczuc to oznaka slabosci psychiki ?

chcesz przez to powiedziec ze kobiety nie potrafia tak kochac i sie przywiazac ?



bo facet ma w zyciu wieksza presje, to on ma odpowiadac za rodzine, to on ma zarabiac, to on ma odnosic sukes, jak zolnierz i zdobywca...

od kobiety nikt nic nie wymaga, zadnej presji, wystarczy ze urodzi dziecko i juz jest w zyciu spelniona

pozatym nie wiem czy wiesz ale do popelniania samobojstwa jest raczej potrzebna bardzo mocna psychika, ja bym nie umial raczej sie zabic ;]

alkoholizm o ile mi wiadomo nie omija rowniez kobiet, byc moze faceci czesciej ale to wynik tego ze wiecej pija, wiec czynnik czysto chemiczny... a nie psychiczny

nalogi nie omijaja kobiet, tak samo pala, cpaja i sie puszczaja jak faceci ;)



z jakiej reguly niby ? chesz wlasnie wszytskich przekonac ze to tylko faceci sie tak porzadnie zakochuja i przywiazuja w milosci ? toz to bylby rewelacje jakich na tym forum jeszcze nie bylo :D

kobeity to zimne dranie tak ?



kolezanka twierdzi wlasnie iz to mezczyzn latwiej zranic ;)

pozatym uczucia to tylko jedna kwestia z ludzkiego zycia i nie mozna na tej podstawie twierdzic ze ktoras plec jest silniejsza czy slabsza


coz kobieta jest spelniona nie tylko jamk urodzi dziecko, ma wiecej funkcji :]

chyba zle mnie rozumiesz

ja mysle, ze kobiety potrafia mocno kochac i sie mocno przywiazac, choc spotykalam wiele przypadkow, gdzie spotykaly nowego kolesia i juz twierdzily, ze go kochaja mimo ze byly w zwiazku a wszystko dlatego, ze przystojny, ze prawil komplementy. Jednym slowem wiele kobiet potrafi sobie wyobrazic zycie z innym , nawet majac partnera i marza o tym drugim. A facet jak juz czesciej pojdzie do lozka, ale jak ma dziewczyne i ja kocha, to nie mysli o zwiazku z ta druga (zazwyczaj). Dlatego czesto jakby mocniej kocha.
tyle, ze jesli chodzi o takie rewelacje, to ja nie jestem tgaka kobieta, ja jestem wierna i nie latam za innymi i inni mnie nie interesuja. Wierz mi, ze az niedobrze mi jak czytam historie o takich kobietach . Nawet jezeli przez to, ze faceci czesto mocniej sie przywiazuja sa w pewnym stopniu slabsi psychicznie, to w tym momencie to zaleta.

nie wszystkie kobiety to zimne dranie, ja naprawde mocno kocham, nie zdradzam, na bank bardzo cierpialabym po rozstaniu.

co do reszty, masz racje
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
coz kobieta jest spelniona nie tylko jamk urodzi dziecko, ma wiecej funkcji
splash.gif

wiekszosci kobiet jednak to wystarcza, biologii sie nie oszuka..

Jednym slowem wiele kobiet potrafi sobie wyobrazic zycie z innym , nawet majac partnera i marza o tym drugim

i to jest to wasze przywiazanie i wielka milosc ? jak kobiety tak kochaja to ja juz wole aby mnie zadna nie kochala... i nie marzyla o tym drugim ;]

Nawet jezeli przez to, ze faceci czesto mocniej sie przywiazuja sa w pewnym stopniu slabsi psychicznie, to w tym momencie to zaleta.

skoro to zaleta to nie moze byc mowy o zadnej slabosci, tylko wyzszej jakosci uczuc, szczerze mowiac nie spodziewalem sie ze i w tym jest facet lepszy ;)

nie wszystkie kobiety to zimne dranie, ja naprawde mocno kocham, nie zdradzam, na bank bardzo cierpialabym po rozstaniu

milo ze sa wyjatki :D
 

martak506

Nowicjusz
Dołączył
17 Lipiec 2010
Posty
211
Punkty reakcji
2
wiekszosci kobiet jednak to wystarcza, biologii sie nie oszuka..



i to jest to wasze przywiazanie i wielka milosc ? jak kobiety tak kochaja to ja juz wole aby mnie zadna nie kochala... i nie marzyla o tym drugim ;]



skoro to zaleta to nie moze byc mowy o zadnej slabosci, tylko wyzszej jakosci uczuc, szczerze mowiac nie spodziewalem sie ze i w tym jest facet lepszy ;)



milo ze sa wyjatki :D


nio, wiesz jak kobieta oglada sie za innymi i zdradza faceta to juz nie milosc. Ja jednak jak mowie tak nie mam, dlatego niektorcyh kobiet nie rozumiem za grosz mimo ze sama jestem kobieta. Czasem wydaje mi sie, ze nawet lepioej rozumiem facetow, a czytajac historie kobiet czasem sie zalamuje, nawet 30 letnie kobiety i takie njiezaradne zyciowo i potrafia nawet swoje malzensie zycie przekreslic dla jakiegos plaboy'a . porazka normalnie
a po kazdym rozstaniu mocno cierpialam, wrazliwa jestem, no tak juz mam


lece spac papa . :)
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
A mi sie wydaje, że tutaj znow jest taka prawidlowosc, ze mezczyzni sa tacy bardziej "kalkulatorowi". Ok, maja mocna psychike strazacy, saperzy, mlodzi faceci, na ktorych wywiera sie presje, ze prawdziwy facet musi zarabiac dobrze bo dzieki temu utrzyma rodzine itd. itp.. Tylko, ze to wszystko jest takie jakby hmm wyuczone, wytrenowane, zautomatyzowane, "logiczne". Wydaje mi sie, ze na pewne sytuacje na pewno mam "twardsza" psychike od kobiety, ale na pewno sa tez takie sytuacje, ktore moga rozwalic moja psychike w drobny mak i na pewno wypadne tutaj gorzej od kobiety. Po prostu faceci sa inni od kobiet i w roznych sytuacjach, roznie dziala ich psychika. Ja bym powiedzial, ze psychika facetow lepiej radzi sobie z presja wywolana przez sprawy "przyziemne" (np. podbramkowa sytuacja na drodze, albo ktos nas napada) natomiast gorzej z jakimis tam ulotnymi sprawami jak np. jakies tam kwestie uczuciowe, albo rzeczy niezalezne od nich (np. to na mnie zle dziala :D ). Wydaje mi sie, ze ciezko to jednoznacznie stwierdzic, ale akurat wydaje mi sie, ze pod tym wzgledem kobieta i mezczyzna wzajemnie siebie uzupelniaja :) Jak kobieta mieknie to akurat facet najczesciej ma taka psychike, ze ja podtrzyma na duchu i analogicznie jak facet sie rozkleja to z kolei kobieta potrafi byc bardziej opanowana.
 

arcynewb

Nowicjusz
Dołączył
2 Sierpień 2010
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
48
Miasto
Szczecin/Reykjavik/Islandia
Tak naprawdę to jest tak są 2 połowy 1 należy to Podrywania i tego dalszego a 2 do spokojnych ludzi którym nie zależy na Podrywaniu tylko na poznawaniu znajomych i prawdziwej miłości tak już jest tak samo jak u dziewczyn te Ładniejsze to najlepszych Menów wybierają i do łóżka a te 2 to kujony i tylko uczyć się
 
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
2 041
Punkty reakcji
78
Miasto
tam gdzie wszyscy inni są zbędni
Właśnie przeczytałem dyskusję Smutnego z Alainem93 :D

Smutny, Ty sobie jaja robisz? Od roku spotykasz się z laską "po koleżeńsku"? Wiesz, powiem Ci, że ona od roku czeka, aż ją w końcu przelecisz. Niestety raczej się nie doczeka, więc ktoś to zrobi za Ciebie.. chyba że (co jest wielce prawdopodobne) jest tak paskudna z wyglądu, że nikt poza Tobą jej nie chce :D
Dlaczego obrażasz mnie i koleżankę?
Kpisz sobie zasr...any gówniarzu?
Co jest złego w tym że to koleżeńskie spotkania? Nie jest wcale paskudna a wręcz przeciwnie a dla Ciebie była by boginią.
Bozia Ci nie dała przyrodzenia? Mścisz się za to? Nie moja wina że jesteś nikim a zerem dla rodziców.
Idź dalej dmuchać żaby, nic innego Ci nie pozostało.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
33
Miasto
pdkrpc
Bozia Ci nie dała przyrodzenia? Mścisz się za to? Nie moja wina że jesteś nikim a zerem dla rodziców.
Idź dalej dmuchać żaby, nic innego Ci nie pozostało.

Przemawia przez ciebie zazdrość? Skąd stwierdzenie że jest zerem dla rodziców? Pokazałeś tylko że jesteś płytki.
 
I

imbirowadziwaczka

Guest
Dlaczego obrażasz mnie i koleżankę? Kpisz sobie zasr...any gówniarzu? Co jest złego w tym że to koleżeńskie spotkania? Nie jest wcale paskudna a wręcz przeciwnie a dla Ciebie była by boginią. Bozia Ci nie dała przyrodzenia? Mścisz się za to? Nie moja wina że jesteś nikim a zerem dla rodziców. Idź dalej dmuchać żaby, nic innego Ci nie pozostało.
dyskusja z Tobą nie ma sensu, bo za łatwo dajesz się sprowokować. twoje wywody są bardzo męczące więc uważam, iż powinieneś się cieszyć, że ktokolwiek to zdołał przeczytać i przy tym nie usnąć.


Przemawia przez ciebie zazdrość? Skąd stwierdzenie że jest zerem dla rodziców? Pokazałeś tylko że jesteś płytki.
i że nie pozostało mu nic innego jak wyzywanie kogoś w ramach kontrataku.

ja bym radziła zmienić nick na PrzykryZnajomy ;]
 
D

Drad

Guest
Dlaczego obrażasz mnie i koleżankę?
Kpisz sobie zasr...any gówniarzu?
Co jest złego w tym że to koleżeńskie spotkania? Nie jest wcale paskudna a wręcz przeciwnie a dla Ciebie była by boginią.
Bozia Ci nie dała przyrodzenia? Mścisz się za to? Nie moja wina że jesteś nikim a zerem dla rodziców.
Idź dalej dmuchać żaby, nic innego Ci nie pozostało.
Gówniarzem to raczej Ty jesteś (przynajmniej mentalnie - metrykę tutaj pomijam) - z całym szacunkiem, ale jak w wieku 23 lat ktoś nie dorósł do seksu, to jest cofnięty w rozwoju. Ty nie dorosłeś ani do seksu, ani nawet do dyskusji na tematy seksu, czy podrywania i kobiet.

Natura dała mi przyrodzenie i nie dmucham nim żab, dla rodziców nie jestem zerem (skąd taki pomysł?), a na Twoją laskę pewnie bym nawet nie spojrzał (dla jasności - nie jest to żadna złośliwość, tylko przypuszczenie oparte na fakcie, że nigdy nie umówiłem się z laską, która byłaby nieatrakcyjna).

Nie obrażam Ciebie i koleżanki, tylko próbuję Ci uzmysłowić, że jak laska chce się z Tobą spotykać, to właśnie po to, żebyś ją w końcu przeleciał. Nie dopuszczasz tego/nie akceptujesz - to już problem dla Ciebie i dla Twojego psychiatry.
 
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
2 041
Punkty reakcji
78
Miasto
tam gdzie wszyscy inni są zbędni
Nie moja wina że dla was tego typu obrazy są na porządku dziennym.
Dla mnie nie są i musiałem odreagować i zrobić kontratak. Nie macie ani godności ani szacunku dla siebie i innych.

Nic nie poradzę że do tematu dopadła się grupa...
USSJ, Drad, i JD mają w sygnaturze cytat imbirowejdziwaczki(ciekawe dlaczego akurat takie słowa), jednakże dla tych 3 kolesi jest to raczej normalne dymanie koleżanki, co zapewne tylko imbirowadziwaczka zapewne się z tym zgadza.

Ja żyję w innym świecie gdzie nie dyma się koleżanek i istnieje coś takiego jak godność, honor i szacunek, ja nimi dysponuję.
Teraz przynajmniej widać jak się oderwaliście od społeczeństwa że dla was słowo nowa koleżanka znaczy seks w ciągu miesiąca. I śmiejecie się z wartości których wam brakuje, a powinniście się tego wstydzić.

Chcąc nie chcąc forum schodzi na psy przez takie pieprz...one towarzystwo.
Większość zwycięża, w tym wypadku ta wybrakowana większość.

Drad, po pierwsze nie mów "laska", po drugie spotkania nie miały na celu dymania, po trzecie skąd takie założenie że jest brzydka, nie wdziałeś, nie pier...dol bzdur, a to jest ewidentna obraza. Skąd mam wiedzieć że żyjesz w świecie lasek które oczekują wyłącznie dymania?
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
w historii ludzkosci mezczyzni sie porywali na takie rzeczy o ktorym sie kobietom nie snilo, nie zrobiliby tego ze slaba psychika ;)

oj Trollu :] nie znasz potęgi kobiet, oczywiście co do siły fizycznej polemizować nie bedę bo to raczej oczywiste że macie więcej siły , ale mocna psychika, nie jest domeną danej płci. Są sytuacje w których facet wpada w depresje, a kobieta sie podniesie i odwrotnie.
bez generalizacji społecznej .

tak , wiemy że Drad przeleciał wszystkie swoje koleżanki, gratuluję kondycji. Na prawdę urzekła mnie Twoja historia i sposób wypowiedzi.
To że cie któraś,kiedyś w dvpę kopnęła (robiąc najlepszą rzecz jaką mogła), nie znaczy że najlepszym rozwiązaniem jest negacja i wyśmiewanie wszystkiego i wszystkich. ponieca cię to? chcesz o tym pogadać?

imbirowadziwaczka.. :] ludziom powinni podłączać intrenet tylko po testach psychologicznych i od pewnego wieku :*
 
I

imbirowadziwaczka

Guest
Nie moja wina że dla was tego typu obrazy są na porządku dziennym.
Dla mnie nie są i musiałem odreagować i zrobić kontratak. Nie macie ani godności ani szacunku dla siebie i innych.

Nic nie poradzę że do tematu dopadła się grupa...
USSJ, Drad, i JD mają w sygnaturze cytat imbirowejdziwaczki(ciekawe dlaczego akurat takie słowa), jednakże dla tych 3 kolesi jest to raczej normalne dymanie koleżanki, co zapewne tylko imbirowadziwaczka zapewne się z tym zgadza.

Ja żyję w innym świecie gdzie nie dyma się koleżanek i istnieje coś takiego jak godność, honor i szacunek, ja nimi dysponuję.
Teraz przynajmniej widać jak się oderwaliście od społeczeństwa że dla was słowo nowa koleżanka znaczy seks w ciągu miesiąca. I śmiejecie się z wartości których wam brakuje, a powinniście się tego wstydzić.

Chcąc nie chcąc forum schodzi na psy przez takie pieprz...one towarzystwo.
Większość zwycięża, w tym wypadku ta wybrakowana większość.

Drogi Kolego.niektórych Twoich zdań najnormalniej na świecie nie potrafić skleić w całość. nie miewam z tym problemu, więc to raczej Ty chyba piszesz nie tak jak przystało na człowieka , który ma wykształcenie przynajmniej średnie.
nie jest dla mnie normalne dymanie koleżanek przez facetów, w woli ścisłości żaden kolega nigdy mnie nie dymał również.
ja mam też szacunek do ludzi ogromny, w tym momencie jakbym go nie miała , zrobiła bym z Ciebie takie ścierwo jak Ty ze mnie. ;]
sygnatury to ich sprawa, bywa że są to wypowiedzi wyjęte z kontekstu ale ja w odróżnieniu do Ciebie mam dystans do takich rzeczy. obawiam się ,że Ty w popłochu usuwał byś konto z forumowiska w takiej sytuacji.
Drad zrobił ze mnie ewidentną 'dajkę', jednakże i ja wiem i on wie skąd wzięły się te słowa , a jeśli tak bardzo zależy Ci na dojściu do tego to radziła bym zajrzeć do tematu NUMER TELEFONU. może Ci się rozjaśni.
może Ty jesteś wybrakowany, ja w sobie żadnych braków nie widzę :D
 
Do góry