Skąd zaczerpnięto pogląd o nieśmiertelnej duszy? Z filozofii pogańskiej, która później coraz bardziej wrastała w judaizm, w raz z hellenizacją świata. To później przyczyniło się później do różnych interpretacji biblijnej i samej teologii kościoła.
Wcześniej pojęcie nieśmiertelnej duszy w judaizmie było zupełnie nieznane. Co zresztą biblia o tym mówi:
jedyny mający nieśmiertelność 1Tm 6,16
- Więc jak Ojciec jest tylko nieśmiertelny, to ze Starego Testamentu co uznali za przejaw duszy? Hebrajskie nefesz, tłumaczone jako dusza. Tylko co dziwne, otóż właśnie żadne określenie nefesz, dosłownie nigdzie nie jest nierozerwalne z ciałem. Nefesz nie może istnieć bez ciała, co jasno Biblia wykazuje. Sami Żydzi to przyznają, że nefesz to nic innego jak motor życia fizycznego, oddychanie lub osobę żywą - w ciele itp. Dopiero pogańska filozofia z nefesz uczyniła duszą taką jak dziś wielu rozumie.
A nieśmiertelna dusza gdzie znajdzie poparcie biblijne? Otóż uznali, że odmiana nefesz, czyli neszemah oznacza nieśmiertelną duszę, którą został obdarzony człowiek.
A pojęcie נשמת - neszemah użyto choćby tu:
wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. Rdz 2,7
- tylko, że jak wspomniałem, sami Żydzi przyznają, że nefesz i każda jego odmiana, zawsze jest nierozłączne z ciałem. Samo tłumaczenie na polski brzmi tchnienie życia. Więc przyglądając się temu cytatowi, już widać, że jest związane z ciałem bo chodzi o oddech. Neszemah jako nieśmiertelną duszę, co nie ma żadnego poparcia biblijnego, bo każde określenie nefesz była zawsze związane z ciałem. Człowiek otrzymał władzę nad światem w którym żył, wszystko było mu miłe, bez bólu i trudów, panował nad zwierzętami, nadawał im nazwy, posiadał umysł dzięki któremu mógł Boga poznać bardziej niż inne istoty, człowiek został wybrany podobnie jak Żydzi byli ludem wybranym. A z tym wszystkim również wiąże się ogromna odpowiedzialność, zwierzęta nie czuły odpowiedzialności za cały świat. To właśnie podobieństwo Boże. Co do neszemah to ten termin też jest związane ze zwierzętami:
20 Wody się więc podniosły na piętnaście łokci ponad góry i zakryły je. 21 Wszystkie istoty poruszające się na ziemi z ptactwa, bydła i innych zwierząt i z wszelkich jestestw, których było wielkie mnóstwo na ziemi, wyginęły wraz ze wszystkimi ludźmi. 22 Wszystkie istoty, w których nozdrzach było ożywiające tchnienie życia, wszystkie, które żyły na lądzie, zginęły. Rdz 7,20-22
- więc neszemah nie jest żadnym dowodem na nieśmiertelność duszy i w tłumaczeniu i odniesieniu tylko do człowieka, bo również odnosi się do zwierząt. Więc to by oznaczało, że zwierzęta i ludzie mają tą samą duszę. Zresztą jak mówiłem, każdy termin nefesz nic nie mówi o nieśmiertelnej duszy, wręcz przeciwnie odnosi się do żyjącego ciała które oddycha. Jeśli ciało umiera, nefesz znika wraz ze śmiercią. Otóż nefesz jest nierozłączne także z krwią:
Albowiem krwi dusz waszych będę się domagał Rdz 9,5
Ale się wystrzegaj spożywania krwi, bo we krwi jest życie, i nie będziesz spożywał życia razem z ciałem. Pwt 12,23
Duszę można też zgładzić mieczem!:
Ocal od miecza moje życie, z psich pazurów wyrwij moje jedyne dobro Ps 22,21
- czyli nic innego jak zabić człowieka dosłownie od miecza. Odebrać mu życie, odebrać oddech.
Później trzykrotnie rozciągnął się nad dzieckiem i znów wzywając Pana rzekł: «O Panie, Boże mój! Błagam cię, niech dusza tego dziecka wróci do niego!» Pan zaś wysłuchał wołania Eliasza, gdyż dusza dziecka powróciła do niego, a ono ożyło. 1 Krl 17,21-22
- tutaj jest sytuacja odwrócona. Jest prośba by Bóg zwrócił życie, czyli oddech. Jeśli ktoś uważa, że nefesz to nie jest nieśmiertelną duszą, to doszedłby do podobnej interpretacji.
Prędzej dopiero określenie duch czyli ruach, można nazwać duszą w dzisiejszym rozumieniu. A Biblia jasno wskazuje, że ducha(ruach) ludzie i zwierzęta mają tego samego:
(18) Nadto rzekłem w sercu swem o sprawie synów ludzkich, że im Bóg okazał, aby wiedzieli, że są podobni bydłu. (19) Bo przypadek synów ludzkich, i przypadek bydła, jest przypadek jednaki. Jako umiera ono, tak umiera i ten, i ducha jednakiego wszyscy mają, a nie ma człowiek nic więcej nad bydlę; bo wszystko jest marność. (20) Wszystko to idzie na jedno miejsce; a wszystko jest z prochu, i wszystko się zaś w proch obraca. (21) A któż wie, że duch synów ludzkich wstępuje w górę? a duch bydlęcy, że zstępuje pod ziemię? (22) Przetoż obaczyłem, że człowiekowi niemasz nic lepszego, jedno weselić się z pracy swej, gdyż to jest dział jego; albowiem któż go do tego przywiedzie, aby poznał to, co ma być po nim? Koh 3
A o to najlepszy przykład z ruach:
i wróci się proch do ziemi, tak jak nią był, a duch powróci do Boga, który go dał. Marność nad marnościami - powiada Kohelet - wszystko marność Koh 12,7-8
- Ta sama księga nawiązująca jeszcze do marności, wszystko nią jest. Duch ludzki i zwierzęcy wraca do Boga, bo wszyscy mają tego samego ducha. Również inne cytaty z ruach to potwierdzającego, że ruach idzie do Boga:
Niech tylko zwróci uwagę, niech życie i tchnienie odbierze, Hi 34,14
W ręce Twoje powierzam ducha mojego: Ty mnie wybawiłeś, Panie, Boże wierny! Ps 31,6
- nefesz i ruach są nierozerwalne ze sobą w istocie żywej, lecz po śmierci ruach idzie do Boga. Mam nadzieje, że każdy rozumie taką interpretację.
To by oznaczało, że jak to ruach idzie do Boga, a zwierzęta i ludzie mają taki sam ruach, czyli jak przyjąć nieśmiertelność duszy, to również ją mają zwierzęta. Można znaleźć na ten temat różne wskazówki. Wiemy, że w Edenie ludzi żywili się roślinami, tak jak wszystkie zwierzęta:
I rzekł Bóg: «Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona». I stało się tak. Rdz 1,29-30
- Dopiero po zjedzeniu zakazanego owocu przez człowieka, zwierzęta również zostały "pogorszone jak ludzi".
18 Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, który ma się w nas objawić. 19 Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych. 20 Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, 21 że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych. 22 Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia. Rz 8
- Paweł nawiązuje do całego stworzenia. Całe stworzenie zostało zepsute i przez to cierpi przy rodzeniu. I tutaj Paweł mówi o ich udziale w zbawieniu. Jest też proroctwo mówiące o nowym niebu i nowej ziemi, gdzie również swój udział będą mieć zwierzęta:
15 Pozostawicie swe imię
moim wybranym na przekleństwo:
<Tak niechaj cię zabije Pan Bóg!>
Sługom zaś moim nadadzą inne imię.
16 Kto w kraju zechce cię pobłogosławić,
wypowie swe błogosławieństwo przez Boga prawdy.
Kto w kraju będzie przysięgał,
przysięgać będzie na Boga wiernego;
bo dawne udręki pójdą w zapomnienie
i będą zakryte przed mymi oczami.
17 Albowiem oto Ja stwarzam
nowe niebiosa i nową ziemie;
nie będzie się wspominać dawniejszych dziejów
ani na myśl one nie przyjdą.
18 Przeciwnie, będzie radość i wesele na zawsze
z tego, co Ja stworzę;
bo oto Ja uczynię z Jerozolimy wesele
i z jej ludu - radość.
19 Rozweselę się z Jerozolimy
i rozraduję się z jej ludu.
Już się nie usłyszy w niej
odgłosów płaczu ni krzyku narzekania.
20 Nie będzie już w niej niemowlęcia,
mającego żyć tylko kilka dni,
ani starca, który by nie dopełnił swych lat;
bo najmłodszy umrze jako stuletni,
a nie osiągnąć stu lat będzie znakiem klątwy.
21 Zbudują domy i mieszkać w nich będą,
zasadzą winnice i będą jedli z nich owoce.
22 Nie będą budować, żeby kto inny zamieszkał,
nie będą sadzić, żeby kto inny się karmił.
Bo na wzór długowieczności drzewa
będzie długowieczność mego ludu;
i moi wybrani długo używać będą
tego, co uczynią ich ręce.
23 Nie będą się trudzić na próżno
ani płodzić dzieci na zgubę,
bo plemieniem błogosławionych przez Pana
są oni sami, i potomkowie ich wraz z nimi.
24 I będzie tak, iż zanim zawołają,
Ja im odpowiem;
oni jeszcze mówić będą,
a Ja już wysłucham.
25 Wilk i baranek paść się będą razem;
lew też będzie jadał słomę jak wół;
a wąż będzie miał proch ziemi jako pokarm.
Zła czynić nie będą ani zgubnie działać
na całej świętej mej górze» - mówi Pan. Iz 65
Ponadto są również wersety mówiące o bliskości zwierząt i Boga::
Ty zdroje kierujesz do strumieni,
co pośród gór się sączą:
poją one wszelkie zwierzęta polne,
[tam] dzikie osły gaszą swe pragnienie;...
Lwiątka ryczą za łupem,
domagają się żeru od Boga. ...
Wszystko to czeka na Ciebie,
byś dał im pokarm w swym czasie. Ps 104
Ponadto cały Psalm 148 wzywa zwierzęta do wielbienia Pana.
Również historia Baalama i oślicy, która była posłuszna Bogu. Dostała nawet możliwość mowy, by mogła powiedzieć Baalamowi co czuje:
19 Pozostańcie jednak przez noc, a zobaczę, co Pan tym razem mi powie». 20 W nocy przyszedł Bóg do Balaama i rzekł mu: «Skoro mężowie ci przyszli, aby cię zabrać, wstań, a idź z nimi, lecz uczynisz tylko to, co ci powiem». 21 Wstał więc Balaam rano, osiodłał swoją oślicę i pojechał z książętami Moabu. 22 Jego wyjazd rozpalił gniew Pana i anioł Pana stanął na drodze przeciw niemu, by go zatrzymać. On zaś w towarzystwie dwóch sług jechał na swojej oślicy. 23 Gdy oślica zobaczyła anioła Pana stojącego z wyciągniętym mieczem na drodze, zboczyła z drogi i poszła w pole. Balaam uderzył ją, chcąc zawrócić na właściwą drogę. 24 Wtedy stanął anioł Pana na ciasnej drodze między winnicami, a mur był z jednej i z drugiej strony. 25 Gdy oślica zobaczyła anioła Pana, przyparła do muru i przytarła nogę Balaama do tego muru, a on ponownie zaczął bić oślicę. 26 Anioł posunął się dalej i stanął w miejscu tak ciasnym, że nie było można go wyminąć ani z prawej, ani też z lewej strony. 27 Gdy oślica ujrzała znowu anioła Pana, położyła się pod Balaamem. Rozgniewał się więc Balaam bardzo i zaczął okładać oślicę kijem. 28 Wówczas otworzył Pan usta oślicy*, i rzekła do Balaama: «Cóż ci uczyniłam, żeś mnie zbił już trzy razy?» 29 Balaam odpowiedział oślicy: «Dlatego żeś sobie drwiła ze mnie. Gdybym tak miał miecz w ręku, już bym cię zabił!» 30 Oślica jednak rzekła do Balaama: «Czyż nie jestem twoją oślicą, na której jeździsz, odkąd jesteś, aż po dzień dzisiejszy? Czyż miałam zwyczaj czynić ci coś podobnego?» Odpowiedział: «Nie!» 31 Wtedy otworzył Pan oczy Balaama i zobaczył on anioła Pana, stojącego na drodze z obnażonym mieczem w ręku. Ukląkł więc i oddał pokłon twarzą do ziemi. 32 Anioł zaś Pana rzekł do niego: «Czemu aż trzy razy zbiłeś swoją oślicę? Ja jestem tym, który przyszedł, aby ci bronić przejazdu, albowiem droga twoja jest dla ciebie zgubna. 33 Oślica ujrzała mnie i trzy razy usunęła się z drogi. Gdyby się nie usunęła, byłbym cię dawno zabił, a ją przy życiu zostawił». 34 Rzekł więc Balaam do anioła Pana: «Zgrzeszyłem. Nie wiedziałem, że ty stanąłeś przeciwko mnie na drodze. Teraz jednak, gdy wiem, że ci się droga moja nie podoba, chcę wracać». 35 Lecz anioł Pana rzekł do Balaama: «Idź z tymi mężami, ale nie mów nic innego ponad to, co ci powiem». Poszedł więc Balaam z książętami Balaka. Lb 22
Ponadto Bóg zawarł przymierze z Noem i zwierzętami:
9 «Ja, Ja zawieram przymierze z wami i z waszym potomstwem, które po was będzie; 10 z wszelką istotą żywą, która jest z wami: z ptactwem, ze zwierzętami domowymi i polnymi, jakie są przy was, ze wszystkimi, które wyszły z arki, z wszelkim zwierzęciem na ziemi. Rdz 9
Wiec zwierzęta, jak i ludzie mają tego samego ruach(ducha) który po śmierci ciała idzie do Boga. Ruach i nefesz są ze sobą nierozerwalne gdy ciało żyje. Gdy ciało umiera, ruach idzie do Boga. Zresztą jak już wcześniej wspomniałem tylko Bóg Ojciec jest nieśmiertelny:
jedyny, mający nieśmiertelność 1 Tm 6,16
Więc cytaty potwierdzające śmiertelność duszy:
2 Wielu zaś, co posnęli w prochu ziemi, zbudzi się:jedni do wiecznego życia,drudzy ku hańbie, ku wiecznej odrazie
13 Ty zaś idź i zażywaj spoczynku, a powstaniesz, by [otrzymać] swój los przy końcu dni». Dn 12
Pan rzekł do Mojżesza: «Oto ty spoczniesz z przodkami swymi Pwt 31,16
Kiedy wypełnią się twoje dni i spoczniesz obok swych przodków 2 Sm 7,12 - w innych tłumaczeniach zamiast spoczniesz brzmi zaśniesz
"To powiedział, a następnie rzekł do nich: Łazarz, przyjaciel nasz, zasnął, lecz idę, aby go obudzić.Uczniowie rzekli do Niego: Panie, jeżeli zasnął, to wyzdrowieje. Jezus jednak mówił o jego śmierci, a im się wydawało, że mówi o zwyczajnym śnie." J 11:11-13
"I usłyszałem głos z nieba, mówiący do mnie: Napisz: Błogosławieni są odtąd umarli, którzy w Panu umierają. Zaprawdę mówi Duch im, aby odpoczywali od prac swoich, a uczynki ich idą za nimi." Ap 14:13
20. A jednak Chrystus został wzbudzony z martwych i jest pierwiastkiem tych, którzy zasnęli.
21. Skoro bowiem przyszła przez człowieka śmierć, przez człowieka też przyszło zmartwychwstanie.
22. Albowiem jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy zostaną ożywieni.
23. A każdy w swoim porządku: jako pierwszy Chrystus, potem ci, którzy są Chrystusowi w czasie jego przyjścia, 1 Kor. 15:20-23
52. W jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni.
53. Albowiem to, co skażone, musi przyoblec się w to, co nieskażone, a to, co śmiertelne, musi przyoblec się w nieśmiertelność.
54. A gdy to, co skażone, przyoblecze się w to, co nieskażone, i to, co śmiertelne, przyoblecze się w nieśmiertelność, wtedy wypełni się słowo napisane: Pochłonięta jest śmierć w zwycięstwie! 1 Kor. 15:52-54
Więcej cytatów to potwierdzających:
12. Tak człowiek, gdy się położy, nie wstanie; dopóki niebo nie przeminie, nie ocuci się i nie obudzi się ze swojego snu.
13. Obyś mnie ukrył w krainie umarłych, schował mnie, aż uśmierzy się twój gniew, wyznaczył mi kres, a potem wspomniał na mnie!
14. Gdy człowiek umiera, czy znowu ożyje? Przez wszystkie dni mojej służby będę oczekiwał, aż nadejdzie zmiana. Job 14,12-14
- człowiek zaśnie i obudzi, ocuci się później. To jest jakby sen. Czyli dusza wegetatywna, która śpi w krainie umarłych.
Szczęśliwy ten, który wytrwa i doczeka tysiąca trzystu trzydziestu pięciu dni. Ty zaś idź i zażywaj spoczynku, a powstaniesz, by [otrzymać] swój los przy końcu dni» Dn
12,12-13
"Wiedzą bowiem żywi, że muszą umrzeć,
lecz umarli nic nie wiedzą
i już nie ma dla nich żadnej zapłaty, gdyż ich imię idzie w zapomnienie.
Zarówno ich miłość, jak ich nienawiść, a także ich gorliwość dawno minęły;
i nigdy już nie mają udziału w niczym z tego, co się dzieje pod słońcem."
Na co natknie się twoja ręka, abyś to zrobił,
to zrób według swojej możności,
bo w krainie umarłych, do której idziesz,
nie ma ani działania, ani zamysłów, ani poznania, ani mądrości."
(Kaznodziei 9:5-6, 10
- gdy śpisz, nic nie ma z ciebie. To jest najbardziej oczywisty z cytatów przeczący nieśmiertelności duszy.
Duch(RUACH) jego uchodzi a on wraca do swej ziemi w tymże dniu giną jego myśli Ps 146,4
- to tylko to potwierdza
Zaiste, nie Szeol Cię sławi
ani Śmierć wychwala Ciebie;
nie ci oglądają się na Twoją wierność,
którzy w dół zstępują.
Żywy, żywy Cię tylko wysławia,
tak jak ja dzisiaj.
Ojciec dzieciom rozgłasza
Twoją wierność Iz 38,18-19
- tylko żywy człowiek, nefesz jest wstanie wielbić Boga. Martwy nie.
To nie umarli chwalą Pana, nikt z tych, którzy zstępują do Szeolu Ps 115,17
i pozabijali wszystkie dusze Joz 11,11
- czyli wszystkie ludzie. Zabierając im oddech.
A jak postanowione jest ludziom raz umrzeć, a potem sąd Hbr 9,27
Więc podsumowując. Człowiek umiera i oczekuje na sąd. Na sąd zostanie wskrzeszony. Sprawiedliwi dostąpią zbawienia i będą się cieszyć Bogiem, potępieni będą żyć bez Boga.
Teraz przejdziemy do Nowego Testamentu. W grece dusza (hebrajskie nefesz) oznacza psyche, natomiast duch(hebrajskie ruach) w grece to pneumatos.
Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego. Po tych słowach wyzionął ducha. Łk 23,46
- Jezus powierzył ruach(gr. pneumatos) Bogu.
I zamieniło się w krew jakby zmarłego, i co było w morzu, powymierało — każda żywa dusz Ap 16,3
- każde psyche powymierało.
niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę. 1 P 3,20
- było ośmiu żywych, czyli osiem dusz(psyche - nefesz)
Tak też jest napisane: Stał się pierwszy człowiek , Adam, duszą żyjącą, a ostatni Adam duchem ożywiającym 1 Kor 15,45
- Adam stał się psyche(nefesz) czyli tylko istotą żyjącą, a Jezus stał się pneumatos(ruach) ożywającym.
"Duch nie ma ciała ani kości" Łk 24,39
- pneuma(ruach) nie ma ciała ani kości, gdyż on jest tym czym wraca do Boga. To psyche jest związane z ciałem, jest w krwi.
rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia» Mt 2,20
- czyhali na Jego psyche, czyli życie w ciele.
Ci więc, którzy przyjęli jego naukę, zostali ochrzczeni. I przyłączyło się owego dnia około trzech tysięcy dusz. Dz 2,41
- zebrało się około trzech tysięcy żywych ludzi. Po prostu ludzi.
"Dlatego wam mówię: Przestańcie się zamartwiać o swe dusze, jeśli chodzi o to, co będziecie jeść lub co będziecie pić, albo o swe ciała, jeśli chodzi o to, w co się będziecie ubierać. Czyż dusza nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało niż odzież?" Mt 6,25
- przestańmy zamartwiać się o swe życie(psyche) bo czyż życie(psyche) nie jest warte coś więcej niż tylko odzież, jedzenie czy ciało?
Wtedy rzekł do nich: «Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną!» Mt 26,38
- Moje psyche(nefesz-dusza)czyli moje życie, aż do śmierci, czyli gdy wyzione pneuma(rach-ducha).
Myślę, że wystarczy. Przejdźmy na zakończenie do kontrowersyjnych cytatów:
Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Mt 10,28
- zwolennicy nieśmiertelnej duszy często przywołują się na ten cytat. Otóż najczęściej chodzi im o ten zaznaczony tłustym drukiem fragment, jednak spójrzcie na mój podkreślony fragment. Do tego skorzystajmy z cytatu mówiący praktycznie o tym samym, do pomocy:
Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nie są w stanie nic więcej uczynić. Ale wskażę wam, kogo się bać: Bójcie się tego, który gdy zabije, ma władzę wrzucić do Gehenny. Tak, mówię wam: Tego się bójcie. Lk 12,4,5
- chodzi o to, że człowiek może zgładzić samo ciało bez psyche. A psyche może i zniknie z ciała, lecz nie mogą sprawić by znikło na zawsze. Bo zmartwychwstanie z ciała umożliwia Bóg, czy do ciała wróci psyche(czyli życie). Dopiero sam Bóg może samo ciało w raz z psyche(życiem, oddechem) może wrzucić do szeolu. Mam nadzieje, że rozumiecie.
"A gdy zdjął piątą pieczęć, widziałem poniżej ołtarza dusze zabitych
dla Słowa Bożego i dla świadectwa, które złożyli. I wołały donośnym głosem: Kiedyż, Panie święty i prawdziwy, rozpoczniesz sąd i pomścisz krew naszą na mieszkańcach ziemi?" Ap 6,9-10
- co to może oznaczać? Czy to dowód na nieśmiertelną duszę? Posłużę się pomocniczymi cytatami:
"Lecz nie będziecie jedli mięsa z duszą jego, to jest z krwią jego. Będę też żądał krwi waszej, to jest dusz waszych. Będę jej żądał od każdego zwierzęcia. A od człowieka będę żądał duszy człowieka, za życie brata jego." Rdz 9,4-5
"I rzekł: Cóżeś to uczynił? Głos krwi brata twego woła do mnie z ziemi." Rdz 4,10
- krew jest życiem-duszą. Więc woła do Boga krew Abla który został zabity. Więc także w Apokalipsie pisze że dusze wołają donośnym głosem czyli krew zabitych. To Bóg poczuł, że krew opuściła ciało, czyli niejako krzyczałaby krew-dusza do Boga(nie ma to znaczenia dosłownego). Mam nadzieje, że każdy rozumie.
To właściwie tyle. Można więcej przykładów omówić, lecz uczynię to później jeśli będzie taka potrzeba. Więcej nie napiszę przykładów, bo godzina późna, ale mam nadzieję, że wam wystarczy. Oczywiście zdarzało mi się usłyszeć, że Paweł będąc faryzeuszem wierzył wcześniej w nieśmiertelną duszę i dlatego nie tępił później tych jak przeszedł na chrześcijaństwo, którzy dalej w to wierzyli. Oczywiście tak mogło być z samym Pawłem, lecz chodzi o to, że sama nieśmiertelna dusza Biblii jest obca. A czemu Bóg zabronił mówienia do zmarłych, co uczynił Saul? Bo może właśnie Bogu nie, nie podoba się sama rozmowa z kimś, lecz takie przywoływanie budzi zmarłego, który ma spać aż do zmartwychwstania i sądu.
Oczywiście to tylko moje interpretacje i innych którzy nieśmiertelnej duszy nie uznają. Jak ktoś wierzy w nieśmiertelną duszę to niech wierzy. Za błędy przepraszam i proszę o wyrozumiałość.