Koniec świata

Bardock247

Killer Insektów
Dołączył
25 Czerwiec 2008
Posty
4 238
Punkty reakcji
86
Miasto
nie znam
Co do ocieplenia - wszędzie trąbią o ociepleniu, jednak na przykładzie Polski tego nie widać.
Ja tam już od dłuższego czasu słyszę o obaleniu mitu globalnego ocieplenia przez uczonych:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kontrowersje_wok%C3%B3%C5%82_globalnego_ocieplenia
 

Cyceron

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2010
Posty
21
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
Police city
Odnośnie globalnego ocieplenia to polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=lJbPcWOEOjU
http://www.youtube.com/watch?v=PTFUqhGkU3c [dla osób władających językiem angielskim]

W III WŚ nie wierzę, tak jak jakieś rewolucje pogodowe, kataklizmy może już wywoływać człowiek, co chyba 2 krotnie zostało wykorzystane, by odwrócić oczy całego świata od tego, że wpędza się go do niewoli.

Zagrożenie Moim zdaniem może przebywać poza naszą planetą.
 

Ursus91

Animożerca
Dołączył
19 Grudzień 2008
Posty
1 094
Punkty reakcji
66
Miasto
Średniowiecze
Zagrożenie jest wszędzie. Tak naprawdę nie wiemy jak nastąpi koniec. Możemy sami się wyniszczyć. Może coś z poza Ziemi. Ale jestem pewien, że koniec nie nastąpi w 2012 xD
 

dudu66

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2010
Posty
80
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Z przed monitora
Koniec świata (Planety i Ludzi) nastąpi napewno, kiedy Słońcu skończy się paliwo wodorowe, zmieniając się w Czerwonego Olbrzyma Pochłaniając, wewnętrzne planety naszego układu
 

INT3L

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
524
Punkty reakcji
13
Miasto
Wielkopolska
Macie problemy...
Dla mnie koniec świata nastąpi jak umrę.
Dla ciebie jak ty umrzesz...
I tak prawdopodobnie nie dożyjemy jakiegoś kataklizmu / wojny / wypalenia się Słońca etc.
 

grider

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2010
Posty
48
Punkty reakcji
0
Słońce już od 5 lat jest w minimum
Szkoda że nie mam pod ręką książki "2012 - apokalipsa" Lawrence'a E. Joseph'a, bo bym dokładne dane podał.. Bodajże w noc Halloween 2003 roku miała miejsce największa od kilkudziesięciu lat burza słoneczna, mimo że był to czas minimum aktywności słonecznej. Na rok 2012 ma przypadać maksimum aktywności słonecznej. W ww. książce pisało też o wybuchu superwulkanu Yellowstone, o przepowiedni majów, o tym że nasz układ słoneczny wkracza w jakąś strefę oddziaływań magnetycznych, o tym że w polu magnetycznym Ziemi pojawiają się pęknięcia, a jedno z nich ma powierzchnię równą powierzchni stanu Kalifornia(?), a zwiększonej aktywności słonecznej, co ma wpływ na kataklizmy na Ziemi (m.in. huragany Katrina, Rita).
 

dudu66

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2010
Posty
80
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Z przed monitora
Nie wierze w Apokalipse 2012 r, skoro mówimy o Apokalipsie, to możemy też mówić o Biblii (lekki offtop) Jest tam napisane wyraźnie, nie znasz dnia ani godziny, oczywiście możemy się kłócić co do znaczenia tych słów i kontekstu, ale przyjęto że dotyczą one końca świata. Więc z religijnego punktu widzenia możemy być prawie pewni (Prawie w tym wypadku robi wielką różnice) że końca świata wtedy nie będzie.

Na pytanie kiedy koniec świata ?

w astronomicznych jednostkach czasu znamy odpowiedź(w sumie śmierć naszej gwiazdy może dotyczyć naszej planety, nie nas ludzi)

w religii odpowiedź jest tylko jedna

Nie wiem...
 

Ursus91

Animożerca
Dołączył
19 Grudzień 2008
Posty
1 094
Punkty reakcji
66
Miasto
Średniowiecze
Ale co ich obchodzi Biblia. Majowie są popularniejsi ;). A boom trzeba wykorzystać. Tylko ciekawi mnie co będzie 2012. Jeśli większość uwierzy w koniec, to mogą jeszcze do niego doprowadzić xD.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Jeśli większość uwierzy w koniec, to mogą jeszcze do niego doprowadzić

Tak (celowo 'xD' nie cytowałem, napisałeś niechcący ?).

Panika będzie na pewno. Kilka miesięcy przed, rok przed rzekomym końcem świata.

Zauważ, że wpisując w googlach koniec świata, któryś wynik to stronka, na której można zapisać się na jakąś wyprawę dzięki której możesz przetrwać 'the end of civilization'. Brednie mówią, że w wysokich partiach gór jest to możliwe.
 

sbnwp

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
40
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Planeta Ziemia
Niektóre źródła podają, że rok 2012 nie będzie końcem świata, lecz początkiem nowej ery. Zakończy się wtedy tzw. roczny cykl czasu który początek miał w 3114 r.p.n.e i który trwa 5125 lat. Początek nowej ery w takim razie może był mylnie przez niektóre religie uznawany za koniec świata.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Nie wierze w te bzdety i wiecie co ja mysle? Mysle, ze te cale trabienie o tym, ze koniec swiata nastapi w 2012 roku, ze to takie pewne to jedynie zabieg marketingowy, zeby duzo ludzi przychodzilo do kina na film "2012". No bo wiadomo , ze jak cos niby jesat oparte na faktach i cos jest prawdopodobne , to ludzie chetnie to ogladaja.Wiekszosc ludzi wiec pewnie poszlo na ten film wierzac, ze tak bedzie naprawde i stad w nich tak wiele emocji po filmie. Takie zabiegi marketingowe raczej rzadkie nie sa.
Ciesze sie, ze chociaz ja jestem osoba, ktora nie daje 'prac sobie mozgu'. Nie jestem taka glupia, zeby wsiadac na jakies statki tudziec uciekac gdzie pieprz rosnie, bo niby idzie koniec swiata. I szczerze? Nikt nie moze wiedziec tego, kiedy ten koniec swiata bedzie, jestesmy tylko ludzmi i nie mozemy tego przewidziec, a nawet jezeli bysmy przewidzieli niby to i tak bysmy tego konca nie unikneli. Tak sadze. That's all in topic.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Niektóre źródła podają, że rok 2012 nie będzie końcem świata, lecz początkiem nowej ery. Zakończy się wtedy tzw. roczny cykl czasu który początek miał w 3114 r.p.n.e i który trwa 5125 lat. Początek nowej ery w takim razie może był mylnie przez niektóre religie uznawany za koniec świata.

Tak, bo sam termin 'koniec świata' może być różnie odbierany. Nie oznacza on kataklizmu który zniszczy naszą planetę. Mówi się np. o jednej masowej religii która nastanie na świecie, o zmianach ludzkości i innych metamorfozach.
 

aniag61

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2009
Posty
23
Punkty reakcji
0
hehe. widze ze niaktórzy rozwarzają koniec swiata w roku 2012.
Ludzie kochani. Końców świata było już kilka i jak narazie wszyscy zyją. Jakiś tam filozof sobie wymyslił że 21.12.2012 bedzie koniec swiata, podał jakąś tam niby teorię trochę nałkowych terminów i ludzie teraz się zastanawiają.
Tp jest tzw temat rzeka.
Nikt nie zna dokładnego terminu.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Ogarnij pisownię i poczytaj, dowiedz się o co chodzi zanim napiszesz w temacie. Nie jakiś tam filozof tylko wybitni uczeni, nie trochę naukowych terminów a konkretne argumenty.

Co nie oznacza że w koniec świata w 2012 roku wierzę. Po prostu oglądałem trochę dokumentów sporo czytałem i tak sobie rozmyślam.

Z tymi filozofami to mogło ci chodzić być może o Nostradamusa, Michaldę - mylisz się, Nostradamus to jasnowidz a Michalda to królowa, wieszczka przyszłości. Ich przepowiednie ku twojemu zaskoczeniu się sprawdzały. Tak więc pomyśl zanim napiszesz.
 

lasek0110

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2009
Posty
166
Punkty reakcji
4
Wiek
29
Miasto
Polska
Cóż, nie liczyłem na aż tyle odpowiedzi gdy zakładałem ten temat, ale śmiało, piszcie, co myślicie!

A tak swoją drogą- jest masa czynników, które mogą nas 'rozwalić'. Od efektu cieplarnianego, nowej epoki lodowcowej, przez asteroidy, rozbłyski γ, aż po nasze Słońce. Możemy nawet sami się zniszczyć- zaśmiecanie, skażenie atmosfery... Zapominamy, że apokalipsa może nastąpić nie tylko z przyczyny zewnętrznej. Co do odpowiedzi na mój post- kontrowersje pobudzają dyskusję, jeśli ktoś się nie zgadza z moim zdaniem niech śmiało pisze, co myśli. W końcu od tego jest forum- od dzielenia się swoimi poglądami i zdaniem.
 

aay

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2010
Posty
335
Punkty reakcji
27
Dla zainteresowanych naukowym spojrzeniem na kwestie końca swiata - w tym rozumieniu zaglady cywilizacji w 2012 - goraco polecam dyskusje z radia TOK FM. Nauka, ale troche na luzie.

Koniec świata za trzy lata - rozmowa z astronomem Michałem Różyczką i geologiem Michałem Rutkowskim
http://bi.gazeta.pl/im/7/6552/m6552637.mp3


Co do konca swiata w sensie unicestwienia zycia na Ziemii - czyli tak, ze juz nic sie nie odrodzi ani nie cofnie do jaskin - no to do tego mamy pewnosc, ze najpozniej nastapi to kiedy nam sie slonko wypali. No ale to juz ktos o tym wspominal.
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Jak mnie ktoś walnie kulką w łeb lub zawał itp. to dla mnie będzie koniec świata tego i stanę się energią w innym.... :lol:
Koniec świata dla ludzkości.... poczytaj se Apokalipsę i interpretację teologów...
 
Do góry