Witajcie
mam wielki problem.
jestem z dziewczyna 3 lata. od niedawna zachcialo jej sie sprawdzic czy mnie naprawde kocha i chce spotkac sie z jakims kolesiem i pojsc z nim na spacer. W tym czasie chce zobaczyc czy bedzie o mnie myslala i jak bedzie sie czula obok innego.
Z poczatku myslalem ze to dobry pomysl, bo to pokaze czy mnie kocha... ale z drugiej strony, to ona idzie na zwykla randke z innym kolesiem. To tak jakbym ja poszedl sobie z laska moich marzen i sprawdzil czy nam sie powiedzie. Jak nie, to wracam na stare smieci. Czy nie tak?
Ona mowi ze mnie bardzo kocha itd itp... pomozcie, prosze was ludzie
mam wielki problem.
jestem z dziewczyna 3 lata. od niedawna zachcialo jej sie sprawdzic czy mnie naprawde kocha i chce spotkac sie z jakims kolesiem i pojsc z nim na spacer. W tym czasie chce zobaczyc czy bedzie o mnie myslala i jak bedzie sie czula obok innego.
Z poczatku myslalem ze to dobry pomysl, bo to pokaze czy mnie kocha... ale z drugiej strony, to ona idzie na zwykla randke z innym kolesiem. To tak jakbym ja poszedl sobie z laska moich marzen i sprawdzil czy nam sie powiedzie. Jak nie, to wracam na stare smieci. Czy nie tak?
Ona mowi ze mnie bardzo kocha itd itp... pomozcie, prosze was ludzie