no bo tak dziala socjalizm, do wspolnego worka placi kazdy ale podzial tych pieiedzy pozniej jest raczej daleki od sprawiedliwego, w tym bol socializmu
nie jestem zwolennikem tego systemu ale nic nie poradze ze taki jest
zasilek dla bezrobotnych w teori jest inwestycja przez panstwo, jak delikwent znajdzie prace to zwroci ta kase w podatkach
twoim tokiem rozumowania to teraz kazdy co kiedykolwiek wzial od panstwa powinen oddac jezeli go stac, ale skoro placisz podatki to jest to bezsensu
rowniez dobrze mozna podac przyklad sluzby zdrowia, placi z podatkow kazdy, czy zdrowy czy chory, zdrowy tez moze zaczac krzyczec ze niech chorzy go nie okradaja, on nie choruje przeciez a jego kasa idze na chorych... wiec niech pasozyty oddaja ta kase pozniej !
takie samo rozumowanie
ktos nie ma samochodu i nie jezdzi po uliach, ale sa one budowane z jego podatkow przeciez, kierowcy zatem go okradaja, niech oddaja te pieniadze
i tak mozna dalej sie bawic
przyklad ze studiami, ktos nie studiowal nie ma dzieci ktore poslyla na studia, dlaczego z jego podatkow ma isc kasa na studentow ? niech darmozjady oddaja
no ale mamy socjalizm, co poradzic, podzial wspolnych pieniedzy nigdy nie bedzie sprawiedliwy
tez jestem za prywatyzacja wszytskiego co sie da i braku podatkow aby kazdy robil na siebie a nie na wspolna pule :]