Kubica94
Nowicjusz
Mam pewien problem. W mojej klasie jest taka dziewczyna (nazwijmy ją X) której szczerze nienawidzę. Wszystko byłoby ok jakby nie jeden szczegół, ona jest najlepsza przyjaciółką dziewczyny(nazwijmy ją Z) w której się zakochałem. X też nie darzy mnie jakąś sympatią, czasem mi dogaduje, teraz nasiliło się to jeszcze bardziej. Ja ją mam gdzieś tak naprawdę, ale po części jestem na nią skazany. I jeszcze jakby miała się czym pochwalić, lecz niestety ani nie jest zbyt inteligenta, a o wyglądzie lepiej nie wspominać, bo niektórzy mogą jeść w tym momencie. Staram się ją ignorować, ale sama prosi się o to żeby ją tak zbeształ, że będzie płakała przez następny tydzień. A nie chcę tego robić bo to by przekreśliło moją osobę w oczach Z. Prosiłbym o jakieś rady co teraz zrobić.
Z góry dziękiję
Z góry dziękiję