Polemika ze Świadkami Jehowy...

tewiemleczarz

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2007
Posty
1 736
Punkty reakcji
36
Wiek
58
Miasto
woj. śląskie
Pomniejszasz! bo wszystko jest oparte na Piśmie Świętym. A jeżeli sięgasz do niego w ostateczności, to oznacza że twoje zdanie jest dla ciebie ważniejsze od tego co mówi Biblia, czyli jest ona gdzieś na dalszym miejscu w twoich rozważaniaCh,,,,,, to tak jakbyś w ostateczności wezwał świadka, który widział całą sytuację i jego się tyczyła. jak dla mnie takie rozważania nie mają żadnego sensu
Upierasz się jak, nie przymierzając, mała Nel z "W pustyni i w puszczy."
Jak bym Cię żywcem widział , tupiesz nogą przy tym swoim  :"pomniejszasz, pomniejszasz..." ?
Skończ, bo sam w to uwierzę.

Szacuneczek.
Dobra, wkrótce rodzina założy mi "bana" i skończy się dla mnie Forumowisko. Nie stanę się nawet "wyjadaczem".
Wsadzę kij w mrowisko i zadam swoje pytanie najprościej, jak potrafię :
Kochani ŚJ , jak uważacie :
-- czy Jezus Chrystus to kłamca ?
Podpowiadam :
są mozliwe dwie opcje : --- TAK lub NIE.
Pytam Was, bo zanim zacznę powoływać się na Jego słowa - chcę wiedzieć, czy one dla Was są PRAWDZIWE.
TAK lub NIE ?
Czekam. Proszę krótko. Pytanie nie wymaga podpierania odpowiedzi cytatami.
Z poważaniem - ja.
 

Jarek1966

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2007
Posty
1 237
Punkty reakcji
0
Miasto
Tychy
Kochani bracia Świadkowie. W wtorek uczestniczyłem w spotkaniu z Raymondem Franzem w Poznaniu. (dla nie zorientpwanych dopowiem iż wieloletnim działaczem i członkiem Ciała Kierowniczego (zarządu) w Brooklyńskiej siedzibie "Świadków Jehowy", autorem książek pt. "Kryzys Sumienia" oraz "W poszukiwaniu chrześcijańskiej wolności"). Naprawdę żałuje że nie była tam i Was. Mogli byście sami na własne oczy i uszy dowiedzieć jak podejmowane są decyzje co do praktycznego życia i teologii Świadków Jehowy. Jaki stosunek ma Ciało Kierownicze do nauk biblijnych oraz co jest priorytetem w tzw. zmianach światła. Przyznam ża JA jestem wstrząśnięty tymi informacjami a naprawdę ciężko mnie zdziwić !
he he...... to teraz jesteś .... niewolnikiem Franza ...... bo pamietaj zawsze jesteśmy niewolnikami tego komu wierzymy...... he he....... teraz jego prawda stała się Twoim domem...... czy Ci sie to podoba czy nie........
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
bo pamietaj zawsze jesteśmy niewolnikami tego komu wierzymy

Tyle, że generalnie to nie prawda Jareczku :)


Ci którzy uwierzyli np. ap. Pawłowi czy ap. Janowi i ich orędziu dobrej nowiny nie stawali się niewolnikami Pawła czy Jana. Ty reperzentujesz jednostronny punkt widzenia i niechcesz wierzyć czemuś co nie pasi do twojej wizji. Ty poprostu nie chcesz znać prawdy ! Choćby była nawet gorzka prawda jest zawsze prawdą. Ba nawet nie dopuszczsz myśli, że możesz się mylić i być zwodzony. Więc pomyśl czyim ty jesteś niewolnikiem zanim oskarzysz kogoś o niewolnictwo, niewolniku niewolnika.

Raymond Franz którego książki nawet nie czytałeś jak sądzę nie musiał opuszczać ciała kierowniczego i narażać się odrzucenie środowiska oraz niedostatek i biedę. Po kilkudziesięciu latach pracy na rzecz WTS Strażnica poświęciwszy prawie całe życie temu tworowi na stare lata nawet dolara nie dostał na odchodne. Jak wielu jemu podobnych poszedł "na bruk". Żadnej renty ni emerytury czy odprawy. Jednak uniesiony kryzysem własnego sumienia obnarza kłamstwo i obłudę. Nikt kto kocha lub choćby ceni sobie prawdę nie może pominąć jego autobiografii i faktów jakie spisał.

Jednak gdybyś zmienił zdanie i chciał poznać fakty zapraszam: http://www.ks.design.com.pl/
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
danielr9

Doceniam twój wysiłek, choć znam tą argumentacje. Powiem tak 15 lat temu, gdy miałem kontakt ze ŚJ były to w ogóle inne czasy. Teraz to zupełnie co innego - jest internet i dostęp praktycznie do wszystkiego. Jeżeli uważne czytałeś moje wejście to pisałem, że tylko w 10% nie zgadzam się z ŚJ. W skali od 0-100 (w procentach) to by się rozłożyło tak:

10% - Katolicy
20% - Protestanci
70% - ŚJ
0% Masoni itp.


Przyznam się, że ten temat mnie najmniej interesował, ale będę pilnie obserwował rozwój wydarzeń w tej dziedzinie jeśli wiesz o co mi chodzi. Zakaz noszenia brody i spodni przez kobiety też mnie trochę dziwił , ale widocznie każda religia ma jakieś własne wyróżniki. Jako zdeklarowany protestant, nie zrzeszony obecnie w żadnej denominacji ale czytający Biblię samodzielnie ( z modlitwą na ustach ) nigdy nie dyskredytowałem i nigdy nie będę ŚJ ze względu na posiadaną wiedzę w tym temacie. To na razie tyle

P.S

Wiele nas łączy ale też i dzieli w poglądach religijnych

POZDRAWIAM
Kulisy tego zakazu są wstrząsające. Podobnie jak innych zakazów wydawanych przez Strażnicę. Nie daj się oszukać.
Jeżeli chodzi o tą zgodność to uważam, że chyba trochę zbyt mało wiesz o założeniach masonerii, skoro dajesz im 0% i zbyt mało o sektach, skoro dajesz świadkom 70%. W moim przekonaniu jeśli chodzi o podstawowe nauki świadków to 90% ich jest całkowicie wymyślonych i gotów jestem to udowodnić na podstawie Biblii.
Co do masonerii to wolnomularz jest osobą, która:
- jest często wolnomyślicielem,
- osobą tolerancyjną,
- życzliwie nastawiona do świata i otoczenia,
- więcej słuchającą niż mówiącą.
- Mason jest nie do przekabacenia, zwerbowania czy kupienia, sterowanie nim, "podpuszczenie" jest niemożliwe
- Nie wywyższa się, ani wartościuje ludzi,
- Jest legalistą, nie bierze udziału w wywrotowych poczynaniach,
- Nie angażuje się też w bojowe polemiki,
- Unika agresywnych wypowiedzi, jest zdecydowanym przeciwnikiem militaryzmu i wojen jako sposobu rozwiązywania problemów.
Myśle, że w wielu kwestiach ich postawa jest godna naśladowania.

daniel...... przerastasz sam siebie....... skad Ty takie wnioski wyciągasz... " chodzi o jedzenie żywcem'.... tyle razy Ci pisałem czytaj ze zrozumienie....... powiedz mi dlaczego poprostu w bibli nie pisze ...... nie będziesz spozywał żywych zwierząt .......... człowieku otrząśnij się ze swego fanatycznego podejścia do Swiadków.... a może bedzie Ci dane i biblię czytać ze zrozumieniem..... w biblii jest napisane czarno na białym nie bedziesz spozywał krwi...... a według Twojego rozumowania to należy pszypuszczać że mamy zakopywać zwierzęta żywcem no bo przecierz pisze " krew zakryjesz ziemią..... nie ośmieszaj się.....
Ja biorę to z Biblii...w przeciwieństwie do Ciebie. Ty otwierasz najpierw Strażnicę, aby Biblią "udowodnić" jakiś wywód wyczytany z Strażnicy. Jest to rzecz niedopuszczalna. To zjawisko świetnie pokazuje jak działa sekta. Zauważ, że u Was nie ma podziałów. Jesteście jednością...czyżby każdy świadek miał zawsze takie samo zdanie i zawsze zgodne ze Strażnicą? Nawet biorąc statystykę "za język" to takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Np. w kościele katolickim nie wszyscy chodzą do spowiedzi bo mają własne zdanie na ten temat. U Was albo się ma zdanie zgodne ze Strażnicą albo wylot.


Kochani bracia Świadkowie. W wtorek uczestniczyłem w spotkaniu z Raymondem Franzem w Poznaniu. (dla nie zorientpwanych dopowiem iż wieloletnim działaczem i członkiem Ciała Kierowniczego (zarządu) w Brooklyńskiej siedzibie "Świadków Jehowy", autorem książek pt. "Kryzys Sumienia" oraz "W poszukiwaniu chrześcijańskiej wolności"). Naprawdę żałuje że nie była tam i Was. Mogli byście sami na własne oczy i uszy dowiedzieć jak podejmowane są decyzje co do praktycznego życia i teologii Świadków Jehowy. Jaki stosunek ma Ciało Kierownicze do nauk biblijnych oraz co jest priorytetem w tzw. zmianach światła. Przyznam ża JA jestem wstrząśnięty tymi informacjami a naprawdę ciężko mnie zdziwić !

Hej :)
Miałem być na tym spotkaniu..to chyba 2 dni trwało, ale nie dałem rady;/ niestety.
Od siebie dodam, że mnie już nic nie zdziwi w sprawie tej Organizacji. Raymund Franz w moim przekonaniu jest człowiekiem niezwykłej odwagi. Pamiętajmy jak bardzo targało nim sumienie..dopiero po dwóch latach od odejścia od Ciała Kierowniczego zdecydował się napisać książkę o tym czego tam doświadczył. Przy czym jest to książka ( kryzys sumienia), która jest napisana przez człowieka ogromnej wiary oraz treściwie ukazuje pewne fakty. Książka zawiera również wzruszający opis życia Raymunda jak zaczynał stojąc z kartonową tabliczką z napisem " Religie kłamią, Biblia mówi prawdę".
Polecam do przeczytania - naprawdę warto.
Pozdrawiam
 

Jarek1966

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2007
Posty
1 237
Punkty reakcji
0
Miasto
Tychy
i tym sposobem ...... znaleźliście swojego ..... boga ..... ale to nie jest Bóg biblii.... to tylko kult jednostki i jej problemów osobistych....
 

Armagedon

Armi
Dołączył
6 Październik 2007
Posty
3 865
Punkty reakcji
0
Miasto
Polska
Inna kwestia ktora mnie od dlozszego czasu nurtuje to ilustracje RAJU w ktorym Spolecznosc Nowego Swiata przedstawiana jest w warunkach przywroconej doskonalosci zawsze elegancko ubrana Troche to dziwne Na to pytanie nie doczekalbym sie wyjasnienia na lamach ich czasopism a pisac do Brooklinu to za daleka droga szczegolnie w erze komputerow SJ powinni w wiekszej mierze niz do tej pory wykorzystac ten srodek komunikacji inaczej swiat ich wyprzedzi i juz to zrobil Swiadkowie Boga Jehowy byli najlepszymi ewangelizatorami na swiecie nie majacymi sobie rownych nawet wsrod tz swiadkow Jezusa /setki grup/ jeszcze na poczatku lat 90, ale teraz swiat ich wyprzedza. Jezeli chca wrocic na top musza wykorzystac sile jaka daje internet i TV. A sa to naprawde chrzescijanie ktorzy wniesli niebagatelny wklad w wzrost zainteresowania Biblia. Zadna niesprawiedliwa argumentacja ich przeciwnikow nie jest w stanie podwazyc tego oczywistego faktu. Dzisiejszy swiat bylby gorszy gdyby nie swiadkowie TO WLASNIE ONI ZAWSTYDZALI SWIAT Z NIEZNAJOMOSCI PISMA SWIETEGO I TO CZESTO Z NARAZENIEM WLASNEGO ZYCIA jak to czynili pierwsi chrzescijanie Swiat zostal zmuszony po siegniecie po Biblie zeby wdac sie z nimi w polemike Swiadkowie JEHOWY BOGA stosuja wykluczenia i jest to w pelni uzasadnione takze biblijnie DANIELU powiedz mi jaka pozywke by mieli swiadkozercy gdyby sie u nich zdarzylo cos takiego jak z sekta Koresha czy Swiatynia Ludu / zbiorowe samobojstwo/ Swiadkowie musza byc czujni pod tym wzgledem. Uczy ich tego historia pierwszych chrzescijan i wyciagaja z niej pozytywne wnioski. A CO MNIE ROZNI JESZCZE OD SWIADKOW ? Oni modla sie do Jehowy Boga w imieniu Jezusa a ja do do Boga jak i oni ale tez bezposrednio do Jezusa / bo przeciez BOG OJCIEC uczynil go krolem i dal mu krolestwo/
 

tewiemleczarz

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2007
Posty
1 736
Punkty reakcji
36
Wiek
58
Miasto
woj. śląskie
Daniel9
Moja rada :
Nie ruszaj tematu wolnomularstwa z - dam sobie głowę uciąć, a mam jedną - powierzchowną zaledwie wiedzą na ten temat.
Teozofia, ezoteryka, Syriusz i jego symbolika , wielowymiarowość zaświatów i wiara w siedmioraką osobowość człowieka ...- dorzućmy do tego garść pejotlu i sami odlecimy w niebyt -  jak viver się tym zarazi - to koniec, po chłopie. Czytałem i wyrzuciłem do kosza - to nawet nie filozofia. to, niestety, kolejna Religia.
Jeśli szukasz wzorów wśród wolnomyślicieli - to nie tam.
Naprawdę pokojowo usposobiony - ja.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Twie. W pewnych wypowiedziach pewnych ludzi możemy jedynie liczyć na niemerytoryczny szczek (bełkot). Przyzwyczaiłem się (chyba) do takiego stanu rzeczy, trudniej jednak mi pogodzić się z tym faktem :(
 

Armagedon

Armi
Dołączył
6 Październik 2007
Posty
3 865
Punkty reakcji
0
Miasto
Polska
Odnosnie Raju chodzi mi ze tak jak Adam i Ewa w warunkach i w tych samych klimatach co oni jako doskonala naga rodzina ludzka
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Do Jarka:
Poznałem swojego Boga?? Nie żartuje sobie z powaznych spraw. Dowiedz się najpierw kim jest Raymund Franz i dlaczego odszedł z Organizacji będąc na jej szczycie. Dlaczego ksiązka jest zatytułowana "Kryzys sumienia"...tak Jarku, każdego człowieka kiedyś "dopada" sumienie a zadośćuczynieniem może być właśnie napisanie prawdy w książce, która ukazuje kulisy rządów w Strażnicy.

Armagedon:

Jeżeli modlisz się do Jezusa to będziesz musiał odejść i to szybko od tej praktyki jeśli chcesz zostać świadkiem.
Przyznałeś, że inne podobne sekty jak świadkowie mają lepsze "wyniki". Niestety nie przyznaje tego Strażnica, która mydli oczy świadkom jaki to wzrost w ich Organizacji jest. Ten wzrost ma też świadczyć o prawdziwości ich religii - ileż to razy na zebraniach słyszałem i podawane co roku w Strażnicy nr. 1. dokładne liczby głosicieli.
Podałeś trochę niezasadnie to zbiorowe samobójstwo. To jest tragedia ludzi podporządkowanych pewnym autorytetom do tego stopnia zmanipulowanych, że oddają wlasne życie w imię sekty. Czyż o nakazie odmowy transfuzji krwi nie można powiedzieć tego samego? Czyż niczego nie świadome dzieci muszą umierać za doktrynę, która zmienia się jak w kalejdoskopie?
Tak jak Magda...wspaniała dziewczynka, którą potrącił samochód a o której Nadarzyn napisał, że zginęła w wypadku.
NIE...drogi kolego..Magda nie zgineła w wypadku.. Magda żyła...ale potrzebowała krwi, która była obok niej na stoliku przygotowana. Magda umarła nie wiedząc w imię czego, w imię jakich zasad. Nie była nawet ochrzczona, nie zdeklarowana dla poparcia tej religii. Jej nie dano się wypowiedzieć - skazano ją na pewną śmierć. W tej sytuacji potrzebne są te plakietki świadków o odmowie krwi - bo lekarz za brak pomocy pacjentowi trafia pod surowy sąd.
Gdy Magda umierała...cały szpital płakał. Jej uśmiech na ustach został został zdewastowany przez Strażnicę. Dziś zostały tylko jej zdjęciach na których Magda jest szczęśliwą dziewczynką pragnącą żyć. Zostały także zdjęcia jak trumnę Magdy przysypuje piach.
Kiedyś w imię Strażnicowych zasad ginęli ludzie za odmowę szczepionek. Stawali się też kalekami...i dożywotnimi inwalidami. Tak odwdzięczył im się Bóg (?) za oddanie. Tak skończyli bo posłuchali się "jedynej poprawnej interpretacji Pisma".
Dziś wiemy, że szczepić się można. Ale wiesz co? Argumenty, które przedstawiano zarówno za jak i przeciw mogły by z powodzeniem do dziś istnieć. Dziś Jarek cytowałby Ci fragmenty rzekomo mówiące o odmowie szczepionek...dziś Jarek cytowałby Ci na wspólnie z Jemsenem fragmenty mówiące o tym, że prawdziwi nasladowcy Boga nie mogą sobie przeszczepiać organów.
Świadkowie stosują wykluczenia w celu ujednolicenia swojej religii mój drogi. Nad tym wszystkim jest podstępnie naciągnięta Czapa..czyli w tym przypadku Biblia. W sektach nie ma indywidualnego myślenia. Jak zakaz transfuzji odejdzie do lamusa to wszyscy bedą cytować Ci wersety mówiące, że ten zakaz jest wbrew Biblii. Jeżeli ktoś dalej bedzie się upierał, że transfuzja jest niedozwolona bedzie musiał odejść. Dziś bedzie musiał odejść za to, że wyznaje taką samą zasadę w myśl której kiedyś
usmiercił własne dziecko. Dziś zostanie nazwany odstępcą - kiedyś jego czyn był bohaterskim i świadczącym i wielkiej wierze.
Pozdrawiam
Obrazki też mogę Ci wytłumaczyć - ich sens a także sens przedstawień na zebraniach.
 

tewiemleczarz

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2007
Posty
1 736
Punkty reakcji
36
Wiek
58
Miasto
woj. śląskie
A sa to naprawde chrzescijanie ktorzy wniesli niebagatelny wklad w wzrost zainteresowania Biblia. Zadna niesprawiedliwa argumentacja ich przeciwnikow nie jest w stanie podwazyc tego oczywistego faktu.

Jak lubisz oczywiste fakty, to pogódż się z faktem :
ŚWIADKOWIE JEHOWY NIE UWAŻAJĄ SIĘ ZA CHRZEŚCIJAN.
Nie każ mi tego udowadniać cytatami z Pisma , bo w Piśmie nie ma niczego o Watchtower - a cytuję z Ich książek.
Żeby było jasne - nie interesuje mnie nawracanie kogokolwiek.
Ja po prostu też lubię fakty.
A co do wkładu we wzrost itd. - to nikt tego nie podważa, tylko że to bez związku ze sprawą. Wrogowie Pisma też nim szermują - nic z tego dla mnie nie wynika. Ale aspekt głoszenia to plus. Dzięki ŚJ i Ich głoszeniu zacząłem czytać Pismo - to też plus, chociaż ŚJ pewnie są innego zdania. Dzięki temu nie zostałem ŚJ.

 Pozdrawiam.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Odnosnie Raju chodzi mi ze tak jak Adam i Ewa w warunkach i w tych samych klimatach co oni jako doskonala naga rodzina ludzka

Doskonałe ? Co znaczy doskonałe wg. Ciebie ?

W ks. rodzaju nie ma użycia słowa doskonałe a "dobre". Ta manipulacje praktykuje Strażnica do swoich celów wypaczania biblijnego rozumienia kwestii 1000 letniego królestwa. Choć termin "doskonały" jest w słownictwie hebrajskim i greckim nie znajduje przykładu jego zastposowania w ST i NT w sensie literalnej doskonałości w stosunku do Adama i Ewy. Pismo uczy, iż to co duchowe było potem a najpierw było to co cielesne. Jak ten fragment interpretujesz ?

Piszesz też że dzięki SJ jest wzrost zainteresowani Biblią. To prawda ale czy i wielu sektom nie można tego przypiąć ? Więc o co chodzi ? O to że w imię poznania biblii wypacza się jej nauki. Doprowadza nie do duchowego wzrostu w poznaniu woli Bożej a raczej do śmierci duchowej jak i cielesnej w imie żle fałszywych nauk i doktryn opartych żekomo na pismie. Jak uczy Pismo przy złej interpretacji Biblii i zwiedzieniu stan takiego człowiek jest gorszy niźli przedtem gdy był niezaznajomiony z Pismem. Ot przykładem są postawy wywyższających się pseudochrześcijan, faryzejska zarozumiałość, odmowa transfuzji czy też postawy literalnego ortodoksa mające gdzieś miłosierdzie i miłość bliźniego. Dla takiego było by lepiej gdyby nigdy nie poznał Biblii niźli po jej poznaniun popałniał takie czyny.

Dzięki Bogu jednak nie wszystcy tak kończą bo jak uczy pismo Bóg ma moc wyprowadzić nawet dobro ze zła gdy serce człowieka jest ku temu podatne.
 

tewiemleczarz

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2007
Posty
1 736
Punkty reakcji
36
Wiek
58
Miasto
woj. śląskie
Inna kwestia ktora mnie od dlozszego czasu nurtuje to ilustracje RAJU w ktorym Spolecznosc Nowego Swiata przedstawiana jest w warunkach przywroconej doskonalosci zawsze elegancko ubrana

To żadna zagadka - pomogę Ci bezinteresownie :
Bo w Raju będą TYLKO Świadkowie Jehowy.
Do mnie zawsze przychodzą elegancko ubrani.
Chciałbys zobaczyć nagiego Świadka Jehowy ? O.K. Zabierz mu po prostu Srażnicę. :D
Pozdrawiam.


P.S.
Mój czas minął. Niestety - wciąż czekam na odważne i rzeczowe odpowiedzi ŚJ. Poczekam cierpliwie "off -line".
 

hmmm-22

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2007
Posty
43
Punkty reakcji
0
Tu nie chodzi bowiem o krew literalną a symboliczną. Jest to zakaz spożywania krwi - duszy, czyli zwierząt żywych, inaczej jedzenia zwierząt żywcem to było kiedyś okrutną praktyką z uwagi na brak lodówek ( do tej pory stosowane np. w Etiopii oraz Afganistanie). Jedzenie zwierząt na pośpiech za nim jeszcze zdołały umrzeć niepodobało się Bogu. Życie zwierząt jest w Jego rękach..do Niego należy życie również każdego z nas.
Zwierzęta jedynie służą nam za pokarm, dlatego należało upuścić krew by mieć pewność, że zwierze już nie żyje.
Wszystkie powyższe wersety mówią o tym samym. Jeżeli nawet wyrywasz kontekst to przeczytaj sobie całość historii i jaką ona ma wykładnię. Niech Ci dadzą te powyższe wersety do zrozumienia i do przemyslenia.

Skąd ty masz takie informacje - źródło poprosze....

Jakbys mógł to podaj mi swój e-mail, mam dla ciebie kilkadziesiąt zdań do napisania, a nie chce żeby na mnie patrzyli z boku na tak długi post.
Musze jechać do szkoły w weekend więc nie skomentuje teraz tych dowodów twoich... Ale nie zrobiły na mnie wrażenia... Nawet opowieści Franza na mnie nie działają.. każdy ma wolną wolę i może zmienić zdanie, tylko dziwne że tyle lat z tym czekał, skoro to wszystko oszustwa... Ja bym tak nie mógł. Jego książek nie czytałem i nie wiem czy ma to sens, bo jak go wykluczyli, to na złość mógł wiele zmyślić lub dodać...
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Jego książek nie czytałem i nie wiem czy ma to sens, bo jak go wykluczyli, to na złość mógł wiele zmyślić lub dodać...

Być może gdyby nie oryginalne skany dokumentów i pism WTS zamieszczone w książce w których sami siebie obnażają i konfrontują na przełomie całych dziesięcioleci
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Hools:

Franza nie wykluczyli...więc daruj sobie takie podejrzenia. Sam odszedł.
Dopiero jak napisał książkę, to Strażnica na niego "psiaczyła".
Czekał dwa lata..bo jak odszedl powiedział wszystkim, że nie chce niczego komentować. On zreszta to w książce wyjaśnia.
Ale przez dwa lata targało nim sumienie, ze ludzie muszą poznać prawdę.
Przeczytaj ksiązkę a nie gadaj bez sensu.
Mój mail masz jak wejdziesz na moją zakładkę.
Jak żródło?? Nie wiem o jakie żródło Ci chodzi. Przecież to wynika z jednego zródła - Biblii. Księga rodzaju nie mówi nic o jedzeniu mięsa bez krwi..mówi natomiast, ze krew jest życiem i należy ją upuścić ( czyli zabić zwierze).
To jest symbolika, której Ty chyba nie jesteś w stanie pojąć coś mi się wydaje.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Dopiero jak napisał książkę, to Strażnica na niego "psiaczyła".
Czekał dwa lata..bo jak odszedl powiedział wszystkim, że nie chce niczego komentować. On zreszta to w książce wyjaśnia.
Ale przez dwa lata targało nim sumienie, ze ludzie muszą poznać prawdę.

Prawda. Dodam że w rozmowie przedwczoraj Franz dodał, iż opublikował ją również ze względu na setki listów jakie otrzymywał a z uwagi na podeszły wiek nie był w stanie na wszytkie odpowiadać. Więc zdecydował się na te pytania odpowiedzieć jedną publikacją. Tak też powstał "Kryzys Sumienia", który pierwotnie miał nosić inny tytuł.
 

hmmm-22

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2007
Posty
43
Punkty reakcji
0
Hools:Franza nie wykluczyli...więc daruj sobie takie podejrzenia. Sam odszedł.Dopiero jak napisał książkę, to Strażnica na niego "psiaczyła".Czekał dwa lata..bo jak odszedl powiedział wszystkim, że nie chce niczego komentować. On zreszta to w książce wyjaśnia.Ale przez dwa lata targało nim sumienie, ze ludzie muszą poznać prawdę.Przeczytaj ksiązkę a nie gadaj bez sensu.Mój mail masz jak wejdziesz na moją zakładkę.Jak żródło?? Nie wiem o jakie żródło Ci chodzi. Przecież to wynika z jednego zródła - Biblii. Księga rodzaju nie mówi nic o jedzeniu mięsa bez krwi..mówi natomiast, ze krew jest życiem i należy ją upuścić ( czyli zabić zwierze).To jest symbolika, której Ty chyba nie jesteś w stanie pojąć coś mi się wydaje.
A to sorki nie wiedziałem... ale chyba ktoś wcześniej użył takiego sformułowania i się zasugerowałem...Chcesz mi powiedzieć, że Żydzi nie jedli w ogóle mięsa, bo jak mam rozumiec słowa : "Księga rodzaju nie mówi nic o jedzeniu mięsa bez krwi"Ja czytając księge rodzaju nie mam takiego odczucia. chodzi mi o źródło, bo myślałem że czytałeś na temat ten w innej książce...
Być może gdyby nie oryginalne skany dokumentów i pism WTS zamieszczone w książce w których sami siebie obnażają i konfrontują na przełomie całych dziesięcioleci
skoro to ujawnili, to znaczy że nie maja nic do ukrycia... można powiedzieć, że pojawiło się błędne rozumowanie... ale to oni się pomylili a nie Bóg w Biblii, a oni przecież nie są doskonali, są tylko ludźmi... więc mają do tego prawo
 
Do góry