Wada wymowy...

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
wiesz w wieku 16 lat mi to nie przeszkadzało, od czasu do czasu ale nie tak zeby iść coś zmienić. Z kumplami akurat się bardzo dobrze dogadywałem i im to nie przeszkadzało, za plecami mi też się nie śmiali. Jak miałem 18 lat to już tak bardziej... ale to akurat moja sprawa czemu:) no i wtedy już była du.pa zbita bo trzeba było płacić, szkoła, brat studia itp dużo wydatków i kogo by było stać 100zł za wizytę dawać;/ ale teraz po analizie tego wszystkiego wybadaniu "terenu" zdecydowałem się. Zobaczymy wszystko sie okaże za miesiąc jak Pani logopeda wybada moją buźkę od wewnątrz;] nie myślę o tym bo może akurat nic nie wyjść to po co się zawczasu cieszyć;]
 

Ginewra_

Muchacha negri.
Dołączył
12 Lipiec 2007
Posty
764
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Miasto
Gdzie nikt mnie nie znajdzie.
Ja mam taki sam problem, choć nie uważam, aby było to problem :) . Nawet lubię to i uważam, że dodaje mi ta wada uroku i dzięki temu się wyróżniam w jakiś sposób ;) . Jeśli nie logopeda, to po prostu zostaje Ci zaakceptować swoją wadę wymowy.
 

evrinho

Nowicjusz
Dołączył
5 Lipiec 2009
Posty
143
Punkty reakcji
0
Miasto
TORUŃ
jeżeli będziesz systematycznie ćwiczyć to Ci się uda. Kuzyn ćwiczył i mu sie udało aa miał poważną wade "r" wymawiał jak "j"

rower-jowej
krowa-kjowa
<_<

a teraz ani śladu poo wadzie

3maj się
 

Asia12

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
627
Punkty reakcji
1
Wiek
52
Miasto
okolice Warszawy
Portos -widzę (czytam )że lekarz w robocie to dobrze ; po lekarzu Ćwicz w domu to wreszcie Ogarniesz temat i będzie ok.
Życzę udanych ćwiczeń
 

Samar

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2009
Posty
306
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
?
Witam .
Portos, hm poćwicz z czasem minie na pocieszenie i otarcie łez opowiem Ci akcję z pierwszej mojej pracy :pracował ze mną facet (180 wzrostu dobrze zbudowany) z głosem jak piskliwa rozwydrzona baba gdy na początku nie widziałam faceta tylko załatwiałam sprawy przez tel. to zawsze ale to zawsze mówiłam per :pani .. szok totalny gdy mi przyszło pofatygować się do człowieka . Tak mi głupio było, że niewiedziałąm jak mam wyjść z pokoju .

Hm , pewnie "R" Wymawiasz jakbyś kluchę miał w buzi , Popracuj nad tym i nie dopuść żeby to stało się" problem numer jeden na ziemi " .

Mam znajomego ktory rowneiz ma taki piskliwy glos jak kobiet normalnie masakra tylko, ze on to raz mowi jak facet a zaraz normalnie piszczy jak kobieta . Na jego miejscu bym sie zalamala z takim glosem . Gdy go pierwszy raz uslyszalam to bylam strasznie zdziwiona ze w ogole ktos moze miec taki glos
 

Samar

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2009
Posty
306
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
?
Ja mam taki sam problem, choć nie uważam, aby było to problem :) . Nawet lubię to i uważam, że dodaje mi ta wada uroku i dzięki temu się wyróżniam w jakiś sposób ;) . Jeśli nie logopeda, to po prostu zostaje Ci zaakceptować swoją wadę wymowy.

No nie wydaje mi sie zeby wada wymowy dodawala uroku wrecz przeciwnie . Moim zdaniem bardzo dobrze , ze kolega zauwazyl problem i chce się tego pozbyc . U ciebie to chyba lenistwo i niedbalstwo raczej a nie akceptacja wady.
Osobiscie uwazam , ze jezeli mamy jakies wady ktore mozna naprawic to nalezy sie tego pozbyc. Jak bylam malymm dzieckiem to mialam strasznei krzywe nogi. Naszczescie moja mam w pore zapisala mnie na cwiczenia korekcyjne i moje nogi teraz sa bardzo zgrabne i nie ma sladu po krzywiznie .
Wiec trzymam za ciebie Portos kciuki zeby udalo sie pozbyc wady wymowy :) , bo z tego co czytam stanowi to dla ciebie duzy problem
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
jeśli ktoś ma taką wadę i mu nie przeszkadza to nie mam nic przeciw;] ale mi przeszkadza STRASZNIE. Wolę normalnie wymawiać swoje nazwisko i normalnie z ludźmi gadać;]
Sądzę ze to mi otworzy baaardzo szeroko drzwi na świat. Powiecie, "taaa jasne, ciekawe co to ma do Twojego zachowania i otwartości" a akurat ma dużo;] Jest wiele słów co mógł bym użyć w czasie rozmowy. Czasami jak mówię to muszę się zahamować przed "trudnymi słowami" i robie przerwę "yyyyyy" i wyglada to jak bym miał ograniczony zasób słów:( a tak nie jest.
Dzieki wszystkim za rady i wsparcie.
Zobaczymy za miesiąc co mi Pani powie na pierwszym spotkaniu.
Ale już wczoraj ją gnębiłem i 3 razy pytałem czy mam szanse to wyleczyć:) za każdym mówiła ze jak nie oleję ćwiczeń itp codziennych to tak:) ale i tak nie wierzyłem i znów pytałem:D
A ćwiczenia maja wyglądać tak ze muszę dzień w dzień ćwiczyć to co mi da i przy okazji wypożyczy (niestety płatnie) taką maszynkę co przyspiesza kilka krotnie naukę.
Mówiła że przeważnie po 2 tygodniach roboty tym cackiem i ćwiczeń ale sumiennych i ludzie mają problem z głowy. Bo dawniej tylko ćwiczeniami uczyli, a ta już ma sprzęt do tego. Więc pozostaje sie modlić zeby zadziałało:)
 

xfire6000

Nowicjusz
Dołączył
22 Lipiec 2009
Posty
7
Punkty reakcji
0
witam! aż się zaskoczyłem (miło) jak przeczytałem wszystkie twoje posty. myślałem że jestem sam z tym problemem wszędzie na forach pisali że niemam się czym przejmowac że świadzczy to o mojej indywidualności ale mi to przeszkadza (bardzo, bardzo) w kontaktach z ludzmi, przedstawianiu się niecierpliwie czekam na posta jakie wyniki przynoszą ci wizyty u logopedy i ile to mniejwięcej będzie kosztować + wypożyczenie aparatu ( też ukończyłem już 18 lat) niecierpliwie czekam na odpowiedz i życze nam i wszystkim z tym problemem powodzenia :)
 

Guunia9

Nowicjusz
Dołączył
21 Lipiec 2009
Posty
33
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
polska
Hey .
mam te sam problem, i mi to tez przeszkadza BARDZO. dobrze ze w miom imieniu i nazwisku nie ma ,,r" bo bym chyba nie wyrobila.
u mnie ,,r" jest takie jak ,,r" francuzów :mruga: , przez to w szkole mowia na mnie francuz, (nie przeszkadza mi to ze tak mowia , ale rzadko tak mowia) ale nie tak złosliwie bo nikt mnie jeszcze z tego powodu nie wysmiewal ani nic, moje kolezanki mowia ze im to nie przeszkadza i ze sie przyzwyczaily ale mi to przeszkadza. Np. raz w sklepie z ciuchami szukalam spodni rurek (jedno z najgorszych moich slow do wypowiedzenia) to sprzedawczyni musialam muwic ze szukam spodni zwęzanych na dole (dziwnie sie na mnie popatrzala).
Kiedys robiłam cwiczenia ktore kazal mi robic logopeda ale to nic nie dalo . :/
 

xfire6000

Nowicjusz
Dołączył
22 Lipiec 2009
Posty
7
Punkty reakcji
0
ja właśnie też wymawiam coś w tylu francuza tak bezdzwięcznie:(
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
albo francuz albo bezdźwięcznie ;] bo nie może być francuz bezdźwięczny:D może prościej..... tak jak Tusk czy jak Kazimiera Szczuka :bag: ??;]
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
no to takie jak ja :) czyli nieme "r" ;] bezdźwięczne

ciesz sie bo już takie lepsze niż jak ma Tusk;/
 

Bonilek

Nowicjusz
Dołączył
8 Kwiecień 2008
Posty
389
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Górny Ślask
tego nie da sie wyleczyc ... tez mam ten problem .... mowile kulde itp itd to juz Ci zostanie ... jedyne co to moze Ci sie tylko poprawic .... teraz mowie normlanie "kurde" ale np nie potrafie powiedziec R i ciagle RRRRRRRRRRRRRR ;p
 

rarus

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
Portos wielkie gratulacje za odwage, mam ten sam problem ale jakos nie moge zebrac sie do logopedy, teraz dales mi motywacje i po tym co napisales chyba zdobede sie na odwage. Z jakiego jestes miasta? Jesli z Warszawy to czy moglbys napisac u ktorego logopedy byles? Az mi sie nie chce wierzyc ze w 1 miesiac mozna sie pozbyc czegos co meczylo i zepsulo cale zycie... Dodam jeszcze ze mam troche wiecej lat niz Ty ale mam nadzieje ze moja sprawa nie jest przegrana. Z niecierpliwoscia czekam na rezultat Twojej terapii:)
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
ee warszawa.. nie:) ja bliżej Krakowa.
Nie kumam odp BoniOlek czego się nie da wyleczyć??

Ja sam pytałem chyba z 3 albo 4 razy czy mam szansę bo nie wierzyłem w to co ona mówi. Ale i tak narazie się nie "podniecam" bo okaże się 7 sierpnia wszystko:) pierwsza wizyta taka która mniej więcej rozstrzygnie co ze mną będzie;]
Wiadomo ze też zależy od logopedy, państwowy może olewać a prywatny jednak to prywatny, a ona ma zapisy już do końca 2009 roku wiec nie bardzo sobie moze pozwolić na olewanie sprawy. Bo terminy ma.
Jak mi to powiedziała zależy od wady, jak ktoś jest w wieku jak ja (21) itp to wiadomo ze to dłużej potrwa, niż takie dziecko co ma 13 lat, mój kuzyn właśnie ma teraz chyba z 14 lat i miał wadę "r" tak jak ja prawie identyczną, przyjechałem 2 miesiące później a ten smiga "r" że aż mi głupio;/

Jak to powiedziała pani logopeda u mnie chodzi o język i że to mięsień i trzeba wyćwiczyć.
Zasugerowała ze jak będę ćwiczył dzień w dzień po 15 -30 minut wytrwale przy okazji z tą maszynką to będzie szybciej, to ie od niej zależy a od mojej motywacji, będę chciał to wyleczę jak oleję to nawet ona nie pomoże, tak mi powiedziała.

Tylko boję się troszkę ile ta maszynka będzie ksoztować;/ jak by mi powiedziała ze z 50 zł na całą kurację to spoko. Bo ona to daje do domu. Ale jedna to prywatna klinika więc nie wiem, ze się nie zapytałem wtedy;/ no ale nie ma co zdziwiać zobaczymy co będzie, mógłbym do niej zadzwonić i zapytać ale teraz jest na wakacjach to nie bardzo wypada.

Aha co do kolegi wyżej, idź do logopedy zapytaj co i jak i czy da rade coś z tym zrobić, takie zapytanie nic nie kosztuje:) powiedz ze jak da radę to wtedy se zapiszesz.
 

rarus

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
Takie zapytanie niestety kosztuje, pierwsza wizyta 100 zl kolejne 80zl ceny warszawskie niestety. Jesli chodzi o ten wibrator logopedyczny to podobno bardzo droga sprawa, kupno to cena ok 1800zl ale jesli bedziesz mial wypozyczony to moze cena bedzie "normalna". Wiadomo jak bardzo nam zalezy na wyleczeniu tej wady ale ceny sa naprawde straszne! Napisales ze w 1 miesiac sie wyleczysz a teraz piszesz ze dopiero po miesiacu sie okaze co i jak nie rozumiem?? Pozdrawiam!
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
wizyta tak kosztuje ale możesz iść do recepcji zapytać czy możesz o coś zapytać logopedę, bo chcesz sie dowiedzieć czy masz szansę i jak coś sie zapiszesz czy masz sobie odpuścić. JA tak byłem i wtedy tak tylko zobaczyła mi do buzi na język itp i powiedziała ze jak będę ćwiczył to będzie ok i czy chce się zapisać, i nic nie płaciłem, zapłacę za pierwszą WIZYTĘ a nie za zapytanie się.

A skąd znasz te ceny skoro piszesz ze nie byłeś?? na tablicy w tej poradni też pisze że każda wizyta u każdego specjalisty czy to ginekolog czy logopeda kosztuje od 70 do 100 zł za wizytę, a mi powiedziała jak u niej byłem że pierwsza 60 zł a następne po 20 zł bo nie musze siedzieć całej godziny a tylko 15 min, bo sensu nie ma żebym płacił za całość bo po co mam z nią siedzieć i ćwiczyć skoro to samo zrobie za free w domu, ona tylko będzie sprawdzać rezultaty i pokazywać jak bym coś źle robił.

Gdzie napisałem ze się po miesiącu okaże co i jak??? pisałem że sama mi mówiła z doświadczenia z takimi ludźmi w moim wieku z taką wadą, że akurat oni się wyleczyli w miesiąc, tzn zaczęli mówić poprawnie w wyrazie "r" takie jak ma być, proste ze po miesiącu nie będziesz śmigał słowa RABARBAR płynnie, ale takie lżejsze słowa owszem. Ale jak mówię TO ZALEŻY JAKĄ MASZ TĄ WADĘ
 

rarus

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
Napisales ze pierwsza wizyta po miesiacu rozstrzygnie co i jak.... Jesli chodzi o te ceny to przy zapisywaniu sie pani logopeda tak mi powiedziala, ze pierwsza wizyta 100 zl kolejne 80zl. Mam tylko nadzieje ze wizyty sa raz w miesiacu wtedy jeszcze mozna placic te 80 zl gorzej jesli to byloby co tydzien:( Jakie cwiczenia musisz teraz wykonywac? Niedlugo ide na swoja wizyte wiec jak bede po to napisze co i jak.
 

Tusia188

ex uzytkownik
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
616
Punkty reakcji
1
jak chodzilam do podstawowki to kolega mowil zamiast r-j ale rodzice z nim cwiczyli i mu przeszlo, wiem ze moze to nie to samo, ale jakos z tego wyszedl :) lepsze chyba francuskie "r" niz zamiast r-j :)
 
Do góry