Ulubione plyty?

[m0st]

Orange Goblin - Frequencies from Planet Ten

Akurat tej nie slyszalem, ale z ich pozostalych "The Big Black" zamiata i czysci.

 

[Bishop986]

To jest ich pierwsza plytka IMO jedna z najlepszych.

 

[Jopa66]

Iron Maiden - The Number of the Beast, Dance of Death
In Flames - Whoracle(zapomniałem jak się pisze, więc możliwy błąd, za który nie przepraszam )
Behemoth - The Apostasy
Black Sabbath - Black Sabbath
Children of Boodom -Ogólnie wszystkie płytki mi się podobały, trudno ocenić które bardziej, a które mniej
Dimmu Borgir - In Sorte Diaboli
Frontside- Zmierzch Bogów, Absolutus
Hunter - T.E.L.I, MEDEIS
Hammerfall - Crimson Thunder
Lamb of God - Sacrament

 

[Guma.]

A perfect circle - Mer de Norms
Hendrix - experience Jimmi Hendrix
Led Zeppelin - Physical Graffity

Jak 3 to 3 ^^

 

[Fenris666]

3 nie dam radę.

Vader - Litany
Behemoth - Thelema 6
Lux Occulta - Dionysos
Trauma - Imperfect Like a God
Morbid Angel - Covenant
Deicide - Deicide
Immolation - Close To A World Below
Hate - Anaclasis
Marduk Panzer Division Marduk
Slayer - Reign in Blood
KAT - Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach
Bathory - Blood Fire Death
Mayhem - De Mysteriis Dom Satanas
Darkthrone - A Blaze In The Northern Sky
Immortal - Damned In Black

 

[FL8]

Dla mnie, najlepszą płytą jest chyba....

Blind Guardian - The Imaginations from the Other Side

Każda piosenka mnie wgniata, mam na niej ciary, niszczy, mieli, rąbie...to jest to!

Reszty nie chce mi się wymieniać, ale ta na prawdę robi wrażenie!

 

[Aqualorn]

Podobnież 3 będzie trudno ^^'


Dream Theater - Six Degrees of Inner Turbulence, Meropolis pt. II - Scenes from a Memory
Ulver - Blood Inside
Ayreon - 01011001
Marillion - Misplaced Childhood
Symphony X - Paradise Lost
Porcupine Tree - In Absentia, Fear of a Blank Planet
Metallica - Master of Puppets
Iron Maiden - Seventh Son of a Seventh Son
Opeth - Still Life, Deliverance
Iced Earth - Dark Saga
Devin Townsend - Terria

 

[Herdus]

Marilyn Manson - wszystkie

O.N.A. - wszystkie

Riverside - wszystkie

Nine Inch Nails - Spirala, Machina, Rok Zero i duszki, zdecydowanie

Nightwish - Od Angels do Century Child. Od 2004 roku czyli od wydania albumu Once to jakaś pomyłka, a nowa wokalistka to nędza.

Queen - Made In Haeven - rozkosz

The Birthday Massacre - Walking With Strangers i Violet

Ozzy Osbourne - prawie wszystkie

Amorphis - Eclipse, Elegy, Silent Waters, Am Universum, Tales from the thousand Lakes

Scorpions - Humanity Hour 1, Unbreakable, Pure Instinct, Crazy World i kilka starszych, ale nazw na chwilę obecną nie pamiętam.

Alice Cooper - Welcome To My Nightmare! Do tego Trash, Dragontown, Brutal Planet i Hey Stupid

 

[razgriz]

Riverside - Out of Myself
Mad Season - Above
Anathema - Alternative 4
Alice In Chains- Facelift
Tool - Aenima
hunter - Medeis
Illusion- 2
troche z innych klimatów ...ale... Archive - Lights

 

[Wojownik1988]

Nightwish - Od Angels do Century Child. Od 2004 roku czyli od albumu Once to jakaś pomyłka, a nowa wokalistka to nędza.

Nie ten dział.
Ten zespół to ani Metal, ani żaden inny Rock.
Tylko mi nie pier.dol.cie, że to jakiś tam gotyk, bo gotyk to jest taki styl w architekturze.
Muzyka rockowa (i w tym heavy metalowa) to porządne gitary, dynamiczna perkusja, oszałamiające solówki i inne takie...
A nie jakieś pedalskie zespoliki z jakąś elektroniką i krystalicznie sterylnym brzmieniem gitar, które odgrywają jedynie rolę drugoplanowego podkładu.

 

[LaggeR]

no i znowu wychodzi Twoja niewiedza i zaciecwiezenie wojowniku....

 

[m0st]

Dorzuce jeszcze:

Neurosis - Through Silver In Blood

Podoba mi sie tez bardziej stonowany The Eye of Every Storm, ale jak mialbym wybierac ulubiona pozycje z dyskografii to padloby na TSIB.

 

[Wojownik1988]

no i znowu wychodzi Twoja niewiedza i zaciecwiezenie wojowniku....

No proszę...
W sygnaturze pokazujesz wszyscy-wiedzą-jaki gest muzyce, której bardzo nie lubisz (ja też jej bardzo nie lubię delikatnie mówiąc), ale ja w przeciwieństwie do ciebie jestem w tym wstręcie konsekwentny.
A ty uznajesz zaśmiecanie muzyki rockowej czymś z naleciałościami z elektroniką, które z rockiem ma tyle wspólnego, co wiatrak z piernikiem (czyli nic).
Wychodzi moja niewiedza, powiadasz... moja wiedza jest uważana za coś dziwnego przez takich ludzi, jak Ty.
A wasza niewiedza niestety w ogóle nie wychodzi na jaw, bo takie bzdury czerpiecie z beznadziejnych mediów, za sprawą których ogólnie przyjmuje się takie błędne nazewnictwo.
Żenada.

 

[LaggeR]

Twoja niwiedza winika wlasnie z tego z nie masz pojecia o muzyce ktorej slucham, a wypowiadasz sie na jej temat

koniec offtopa bo znowu dostane warna...

 

[Buzzed]

Ozzy - No Rest For The Wicked Moja ulubiona płyta Ozzy'ego, ma swój klimat, w dodatku jest to pierwsza płyta Ozzyego z Zakk Wyldem, którego gran a gitarze idealnie pasuje do klimatu Ozzyego.


Iron Maiden - Seventh Son of a Seventh Son , perfekcyjna płyta, dopracowana do ostatniego dzwieku, ale jak mogłoby być inaczej, w końcu Iron Maiden, każdy dzwięk, każda nuta jest dokładnie przemyślana.


Alice In Chains - Wszystkie płyty, teksty, posępna muzyka tego zespołiu idealnie do mnie trafiają .

 

[prtyfly]

metallica-kill'em all
acid drinkers-VVV
slayer-God hates us all

tak mi się wydaje;p