Subkultura 'metalowa'

Status
Zamknięty.

Garwina

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2009
Posty
112
Punkty reakcji
4
ehh.. czytaj dokładniej
Wybacz ,moje niedopatrzenie

w latach '80 się nie urodziłem ale białe adidasy to chyba troszkę przesada :p chyba, że to jakiś odłam a'la Duch Bieluch (imo chodzący w białych adidasach :lol:)
Kogo to obchodzi kiedy się urodziłeś ? W dobie internetu nie trudno się czegoś dowiedzieć.
Nie rozumiem co za przesada jest w białych butach :D i to nie odłam , a pierwowzór, jeśli już chcesz bawić się w takie rzeczy to odłamem można nazwać glany u metali.
 
M

Mushkin

Guest
Ja tylko powiem, że każdy metal ma swój styl.. A można i w różowym chodzić :p Jedni mają długie włosy inni nie, jedni mają skórzane kurtki inni nie... wolność :)

A co do białych adidasów. Po prostu o tym nigdy nie słyszałem i wydawało mi się to.. dziwne :p
 

Lestat

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2007
Posty
2 195
Punkty reakcji
22
Miasto
Szeol
Metal plus biale adidaski. Juz gorszego polaczenia nie moze byc, no moze metal i rozowe adidaski. Szczyt glupoty!!! Naszczescie nie spotkalem sie z takim.
 
M

Mushkin

Guest
Metal + różowe adidaski to już podchodzi pod EMO. Ale nie - emo się wyprą - bo są emo.. a raczej psuedoemo. Nienawidzę niczego co jest pseudo i fałszywe.
 

Garwina

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2009
Posty
112
Punkty reakcji
4
Metal plus biale adidaski. Juz gorszego polaczenia nie moze byc, no moze metal i rozowe adidaski. Szczyt glupoty!!! Naszczescie nie spotkalem sie z takim.
może ci się nie podobać , ale piać że to szczyt głupoty to duża przesada , nie chce mi się już powtarzać dlaczego. Już chciałem ci jakieś zdjęcie pokazać , ale kolega wyżej mnie wyręczył.
 

Kostuch666

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2010
Posty
43
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Ja sam niewiem ludzie uwazaja mnie za metala dlatego ze slucham metalu i wsumie mnie to nie przeszkadza
przeszkadza mi to ze jak tylko zapuscilem wlosy , zaczolem nosic glany itp.
ludzie caly czas sie mnie o cos czepiaja np. ktos krzyknol ku..wa wiecie obok przejerzdzala policja i na mnie poszlo
bo ten koles to niby na takiego co by tak nie krzyknal wygladal i co poszlo na mnie
na szczescie bylo tylko upomnienie
 
M

Mushkin

Guest
Kostuch666 - widzę, że u ciebie ostro. Ja się z takimi sytuacjami bliżej nie spotkałem. Z resztą u mnie w okolicy to jakby większa tolerancja niż średnia krajowa :p

Ale rzeczywiście chamskie to było.. Ehh.. i jeszcze później JP.. JP.. na 200%

może ci się nie podobać , ale piać że to szczyt głupoty to duża przesada , nie chce mi się już powtarzać dlaczego. Już chciałem ci jakieś zdjęcie pokazać , ale kolega wyżej mnie wyręczył.

Ja zapewne widziałem na niejednym zdjęciu, że noszą ale jakoś nie wpadło mi to w oko. Ale rzeczywiście. Racja. Chociaż te takie z wystającymi językami wyglądają zabawnie :D
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Metal plus biale adidaski. Juz gorszego polaczenia nie moze byc, no moze metal i rozowe adidaski. Szczyt glupoty!!! Naszczescie nie spotkalem sie z takim.

Co ty pierniczysz?! Co ty wiesz o metalowcach? Białe wysokie, za kostkę adidasy z długimi jęzorami to nieoddzielny element metalowców od samego początku, w latach 80 metalowcy nie nosili glanów, a adidasy. Dopiero 10 może 15 lat temu te adidasy zostały wyparte przez glany. Ale adidasy to standardowy element ubioru każdego metalowca.

Zresztą już przedmówcy powiedzieli i udowodnili wystarczająco.
 
R

Reuben

Guest
matelam jest dla mnie ktos kto słucha tejże muzyki (i bravo dla takich bo w dzisiejszych czasach wiekszosc slucha kiczowatej muzy) nie wazne jak wygląda-wazne czego slucha
 

wertep

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2010
Posty
35
Punkty reakcji
1
matelam jest dla mnie ktos kto słucha tejże muzyki (i bravo dla takich bo w dzisiejszych czasach wiekszosc slucha kiczowatej muzy) nie wazne jak wygląda-wazne czego slucha
otóż to, cały czas to powtarzam. Ale dresów nie założę. Wolę nie wyglądać jak idiota spod śmietnika
 

Karmelowa

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2010
Posty
47
Punkty reakcji
0
Co do różowych metalówek.

Impreza zwana Castle Party wykreowała właśnie taki styl. Tam połowa lasek ma różowe włosy, nosi ze sobą różowe parasolki czy inne kolorowe dodatki.

Tylko mi nie mówcie, że to nie jest impreza metalowa, gra tam właśnie Behemoth.

http://www.castleparty.com/
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Co do różowych metalówek.

Impreza zwana Castle Party wykreowała właśnie taki styl. Tam połowa lasek ma różowe włosy, nosi ze sobą różowe parasolki czy inne kolorowe dodatki.

Tylko mi nie mówcie, że to nie jest impreza metalowa, gra tam właśnie Behemoth.

http://www.castleparty.com/

Nie jest to impreza metalowa. Co z tego, że Behemoth? Jeden zespół metalowy nie czyni z tego imprezy metalowej. Większość zespołów które występują na castle party grają muzykę elektroniczną, a po za tym jest to impreza na której najwięcej jest gotów, co za tym idzie te dziewczyny z różowymi włosami czy parasolkami to Gotki.
 

LaggeR

OpenMinded Metalhead
Dołączył
30 Sierpień 2006
Posty
1 939
Punkty reakcji
11
Wiek
36
co do ubioru

metale dzielą się na tych ortodoksyjnych i nie. Ja sam nie ubieram sie jak metal ponieważ nie widze potrzeby obnoszenia się z tym, muzyka jest we mnie. Co prawda mam pare koszulek jednak są one bardzo stłumione i ograniczają się do loga zespołu.
 

wacek007

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2010
Posty
10
Punkty reakcji
0
Metal to stan umysłu. Nie każdy może nim być. Nie znaczy to też, że żeby być metalem trzeba być brudnym, śmierdzieć, nosić długie włosy i wyznawać szatana. Ci co chcą na siłę być metalami, próbując wyglądać jak klasyczny metal wcale nimi nie są. Dlaczego? Bo metal nie musi nikomu nic udowadniać. Jest metalem sam dla siebie. Nie musi wyróżniać się cechami klasycznego metala. Wystarczy, że jest nim sam dla siebie.
 

Laurearel

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
472
Punkty reakcji
22
Metal to stan umysłu. Nie każdy może nim być. Nie znaczy to też, że żeby być metalem trzeba być brudnym, śmierdzieć, nosić długie włosy i wyznawać szatana. Ci co chcą na siłę być metalami, próbując wyglądać jak klasyczny metal wcale nimi nie są. Dlaczego? Bo metal nie musi nikomu nic udowadniać. Jest metalem sam dla siebie. Nie musi wyróżniać się cechami klasycznego metala. Wystarczy, że jest nim sam dla siebie.
Przez lata podobnie myślałem, jednak teraz nie zgadzam się już za bardzo z tym.
Lepsze jest określenie "fan muzyki metalowej", "metal" kojarzy mi się bardziej z zadumanym w sobie osobnikiem czującym wyższość nad wszystkim i wszystkimi na około ( tia... ;p ).

Albo się czuje tą muzykę, albo nie - tutaj określeń na prawdę nie potrzeba.


btw. Białe adidasy noszono na fali nowej fali brytyjskiego metalu ; )
 

yaiez

Yggdrasil
Dołączył
11 Listopad 2008
Posty
614
Punkty reakcji
4
Wiek
34
Miasto
Tam gdzie wiatr
Metal to stan umysłu. Nie każdy może nim być. Nie znaczy to też, że żeby być metalem trzeba być brudnym, śmierdzieć, nosić długie włosy i wyznawać szatana. Ci co chcą na siłę być metalami, próbując wyglądać jak klasyczny metal wcale nimi nie są. Dlaczego? Bo metal nie musi nikomu nic udowadniać. Jest metalem sam dla siebie. Nie musi wyróżniać się cechami klasycznego metala. Wystarczy, że jest nim sam dla siebie.

To jest raczej opis jakiejś metalowej utopii, którą mało kto właściwie na oczy widział. Panuje teraz pozerka oraz, jak sam to określiłeś, bycie metalem na siłę, bo to jest coś anty, coś fajnego, dla niektórych nowego. Nóż się w kieszeni otwiera, ale tak ten świat wygląda, że w oczach innych metal teraz będzie ciotowatym maminsynkiem siedzącym w szkole pod kaloryferem.

Co do drugiej sprawy: Pamiętam jak mój brat cioteczny miał te białe adidki... wtedy uważałem to za zabejiste.
 

Dobuch66

Nowicjusz
Dołączył
10 Kwiecień 2010
Posty
442
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
Grudziądz
Można pośmiać się na nonsensopedi, ale mówiąc poważnie to metal może być osobą schludną(jak Ja) i nie pić taniego wina(również Ja)
 
Status
Zamknięty.
Do góry