Śmietniczek

martynQa

Nowicjusz
Dołączył
28 Wrzesień 2005
Posty
229
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Katowice
no to ja moze napsize ze dzisi na obiad miałam barszcz którego neinawidzę i jestem głodna! pff... nienawidzę byc głodna... <_<
 

papillon

guru
Dołączył
5 Lipiec 2005
Posty
2 418
Punkty reakcji
0
Ja tam wolę sobie sama robić zakupy.Mój połówek to musi mieć na kartce zapisane co,ile i po co?! :/
 

nika

................
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
6 077
Punkty reakcji
4
Miasto
daleka kraina czarow
U nas to roznie bywa, przewaznie jezdzimy razem ale zdarza sie ze polowek z glowy wie czego w domu brakuje i po pracy jedzie sam na zakupki , :)
 

papillon

guru
Dołączył
5 Lipiec 2005
Posty
2 418
Punkty reakcji
0
Po większe zakupy,tez razem jeżdzimy do hipermarketu,ale jak idzie sam to 3 rzeczy muszę juz zapisać,bo jednej napewno zapomni. :/
 

nika

................
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
6 077
Punkty reakcji
4
Miasto
daleka kraina czarow
No wiesz moj mi tez czasami na uklad nerwoy idzie, bo jest strasznie zrownowazony, niepodejmuje dycyzji pochopnie, musi wszystko przemyslec---a ja zas jestem jak wiatr , szybka , czasami najpierw cos walne a pozniej mysle i denerwuje mnie ta jego powolnosc :D
 

milusia32

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2005
Posty
1 924
Punkty reakcji
4
uff..... to mi sie od razu ten MÓJ MIŁY wspomina :/ ..........
Skad ja to wszytstko znam.... Jak na zakypy to samej albo z nim.... inna opcja raczej u mnie sie "nie kali" :p
 
Dołączył
7 Październik 2005
Posty
1 992
Punkty reakcji
0
Wiek
116
A mi dziś przyszły 3 dezodoranciki z Bravo Girl, które wygrałam. :p Strasznie się cieszę :D Widać po bużce.
 
Do góry