Czesc. Musze wam powiedziec co stalo sie podczas ostatnich wakacji. To bylo niesamowite. Spadlo na mnie jak soczyste :cenzura: wprost do kibla. Zaczne moze od poczatku. Mam na imie Michal mam 17 lat i jestem nałogowcem. Konia wale 3-4 razy dziennie. W wakacje pojechalem z babcia i jej narzeczonym do Ciechocinka. Tam spotkałem panią Jadwige. Jadzia była cudowna, miala ok. 60 lat, biust Pameli Anderson, nogi mojej mamy i twarz...twarz byla nie wazna, nie moglem patrzec na jej zolte zeby, ale w koncu sie przelamalem. Pewnego razu poszedlem do toalety zrobic sobie dobrze. Krzyczalem tak glosno, ze pani Jadzia usluszala i przyszla zapytac sie czy w czyms nie pomoc. Zgodzilem sie i tak kochalismy sie cala noc w publicznej toalecie...az nad ranem gdy swiatlo dzienne rzucilo nowe spojrzenie na jadwige, zobaczylem, ze ona jest facetem. Nie macie pojecia jak sie wtedy przerazilem, a jednoczesnie bylem szczesliwy gdyz czlonek mojego partnera stwarzal nowe mozliwosci !! takie 2 w 1...bylo wspaniale !!