Śmierć kliniczna

Tom

AlucarD
Dołączył
3 Maj 2005
Posty
1 144
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Nowy Targ
Widze Mataks ze zaczynasz dzialac juz jako moderator :D
 
N

Neo

Guest
XADK napisał:
Neo, a skad wiesz ze to nie jest wytwor wyobrazni ludzkiej, przeciez hipnoza nie wyklucza jej dzialania? Zdezorientowany
Bardzo możliwe. Ale kto wie...
 

mateks17

Morpheus
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
728
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Nowa Sól
[ Dodano: 2005-05-10, 18:13 ]
Tom, ja już od paru dni nim jestem, ale teraz dopiero zaczyna się dziać. I JEST DUŻO ROBOTY :p może dołączysz?? :D
 

XADK

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
1 042
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Child of the moon
mateks17, ja bym chetnie dolaczyl, ale nie spelniam wymogow jezeli chodzi o liczbe postow :zalamany:
 

Tom

AlucarD
Dołączył
3 Maj 2005
Posty
1 144
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Nowy Targ
mateks17 napisał:
Tom, ja już od paru dni nim jestem, ale teraz dopiero zaczyna się dziać. I JEST DUŻO ROBOTY Jezyk może dołączysz?? Wesoly
Niestety na razie chyba odmowie bo chyba nie potrafie moderowac.
 

mateks17

Morpheus
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
728
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Nowa Sól
Tom, wszystkiego da sie nauczyć :p
XADK, napisz w temacie o moderatorach i nim może zostaniesz po weryfikacji angela :)
 
A

Agunia Niuniaa

Guest
Co do smierci klinicznej....Czytałam ksiązke "Zycie po zyciu" są tam opisane doświadczenia ludzi , ktorzy ja przezyli...Owszem to prawda , że ma sie czasem halucynacje spowodowane zmianami w mozgu i widzimy rozne rzeczy.... Ale jak wytłumaczyc to, ze większość z nich widziała swoje zycie , postepowanie?? Wątpie w to aby poprzez zmiany kory mozgowej mozna widzieć to co sie kiedyś robiło , a nawet niektorych rzeczy przecież nie pamiętamy... Jeden męzczyzna widział jak probowali go ratować lekarze..Inny z kolei widzial swój wypadek jak lezał potrącony...Czyli musiało zajść oderwanie duszy od ciała.. No bo co innego ? Zresztą nic nie wyklucza , że to moze byc prawda...
 

Zenek

Nowicjusz
Dołączył
20 Maj 2005
Posty
59
Punkty reakcji
0
re

Wszyscy wiemy,że człowiek "składa" się z duszy i ciała. Dusza uchodzi za nieśmiertelną a więc gdzieś egzystuje po śmierci fizycznej ciała. Dla jednych może to być niebo lub piekło,innych wcielenie się w inne ciało (reinkarnacja),dla innych stan "zawieszenia " lub nieokreślonego bytu. Któż to wie...? Doczekamy,zobaczymy...:)
 

Zenek

Nowicjusz
Dołączył
20 Maj 2005
Posty
59
Punkty reakcji
0
XADK napisał:
Zenek, ja tam wolę jak najpóźniej odkryć tą tajemnice. Jakoś mi się nie śpieszy ;)

hahahahahaha, to podobnie jak mnie, ( gdyby to jeszcze zależało od naszej woli :p )
 

Ribana

Veritas vincit!!!
Dołączył
16 Maj 2005
Posty
2 019
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
wielkopolska
Ja wierzę w duchy,bo sama doświadczyłam spotkania.A w śmierc kliniczną też,bo bliskie mi osoby ją miały.
 

Zenek

Nowicjusz
Dołączył
20 Maj 2005
Posty
59
Punkty reakcji
0
re Ribana

Zgadzam się z "Ribana", też doswiadczyłem takiego spotkania będąc jeszcze dzieckiem. Co do śmierci klinicznej, jakoś trudno mi sie do niej przekonać, że to jest śmierć a nie jakiś stan drastcznego spowolnienia funkcji organizmu z którym dusza jeszcze się nie rozstała.
 

Ribana

Veritas vincit!!!
Dołączył
16 Maj 2005
Posty
2 019
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
wielkopolska
No rzeczywiście ZENEK moze to nie jest smierć,ale tak to nazywają.Ale tunel jest,tylko dokładnie nieiwem,bo te osoby co to doświadczyły,to jedna juz mi nie powie,a druga jest niechetna.To są takie sprawy,że nie chce się wracać,a ja nie naciskam,bo i po co?
 
Do góry